reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Mamy siedzące w domu. Nowy początek!

reklama
KasiaMarysia wszystkiego najlepszego:) dziewczyny ale napisalyscie nie mogę nadążyć. Mąż jest w domu więc wiecie czasu brak;) Marysia mi poszła 3 dni do przedszkola i dzisiaj już wstała z bólem gardła:( Andzelika niezły as ten Twój synuś☺ Kasia mi to Marysia zawsze od gardła wymiotowala. Moje dzieciaki ogólnie długo ulewaly. Kacper był na samym mleku do 6 miesiąca, jak miał 5 to próbowałam wprowadzić obiadki ale nie tolerowal. Potem poszło ale do dzisiaj jeszcze obiad popija mlekiem
Pewnie, że mąz najważniejszy, tym bardziej jak go nie masz na co dzień.
Zdrówka dla córci, w szkołach, przedszkolach to zaraz się coś złapie :(
Muszę iść na kontrolę, boję się że lekarz mnie opitoli że Magda jeszcze nie je zupek. Moja tak samo ulewa, teraz troszkę mniej. Przed chorobą jej przeszło i wróciło znowu. A od kiedy zaczął jeść obiadki ? Jak go namówiłaś?

Miałam wstawić zdjęcie Kinder Country, myślałam że pięknie się zsiadło, chciałam wyjąć i było chlast na moją rękę :"( teraz mam paćka country :p
Ahh :) tak im smakowało ?
Doczytałam, że Ci się rozpaćkało. Na noc jakbyś zostawiła, to na pewno by napęczniało, ale rozumiem, że mąż i synek się nie mogli powstrzymać.

KasiaMarysia wszystkiego najlepszego :) mój mały też nieznośny dzisiaj marudzi od rana

Jak tam Twoja maruda? Mam nadzieje, że już słodko śpi.
 
Pewnie, że mąz najważniejszy, tym bardziej jak go nie masz na co dzień.
Zdrówka dla córci, w szkołach, przedszkolach to zaraz się coś złapie :(
Muszę iść na kontrolę, boję się że lekarz mnie opitoli że Magda jeszcze nie je zupek. Moja tak samo ulewa, teraz troszkę mniej. Przed chorobą jej przeszło i wróciło znowu. A od kiedy zaczął jeść obiadki ? Jak go namówiłaś?


Ahh :) tak im smakowało ?
Doczytałam, że Ci się rozpaćkało. Na noc jakbyś zostawiła, to na pewno by napęczniało, ale rozumiem, że mąż i synek się nie mogli powstrzymać.



Jak tam Twoja maruda? Mam nadzieje, że już słodko śpi.
Moje to tak chlustaly że podłoga była do wytarcia, naprawdę sporo ulewaly i długo bo Marysia do 9 miesięcy skończyła krótko przed tym jak zaczęła chodzić tylko później już trochę mniej a Kacper to do roczku. Kacper chciał jeść tylko nie tolerowal na początku myślę, że to przez to, że zaczęłam mu zupki wprowadzać jego miesiącem urodzeniowym a nie skorygowanym, i dosyć, że wymiotowal mi po nich to jeszcze mu strasznie po brzuchu jeździły:/ miesiąc później było już dobrze ale na początku to go prawie wszystko uczulalo mógł jeść tylko marchewkę, ziemniaka i kurczaka
 
Pewnie, że mąz najważniejszy, tym bardziej jak go nie masz na co dzień.
Zdrówka dla córci, w szkołach, przedszkolach to zaraz się coś złapie :(
Muszę iść na kontrolę, boję się że lekarz mnie opitoli że Magda jeszcze nie je zupek. Moja tak samo ulewa, teraz troszkę mniej. Przed chorobą jej przeszło i wróciło znowu. A od kiedy zaczął jeść obiadki ? Jak go namówiłaś?


Ahh :) tak im smakowało ?
Doczytałam, że Ci się rozpaćkało. Na noc jakbyś zostawiła, to na pewno by napęczniało, ale rozumiem, że mąż i synek się nie mogli powstrzymać.



Jak tam Twoja maruda? Mam nadzieje, że już słodko śpi.

Podrownalam ciasto i wróciło do formy i została już nam odrobina. Dziewczyny teciasto to cud miód słodkie do 5tego stopnia ze męża pogonikam do mc D. Dlazmiany smaku. Koszt ok 23 zł ale warto:D puściła bym fotkę ale za duży rozmiar zdjęć
 
Podrownalam ciasto i wróciło do formy i została już nam odrobina. Dziewczyny teciasto to cud miód słodkie do 5tego stopnia ze męża pogonikam do mc D. Dlazmiany smaku. Koszt ok 23 zł ale warto:D puściła bym fotkę ale za duży rozmiar zdjęć
Ja uwielbiam słodkie ale niestety muszę się ograniczać ze względu na cukier:/
 
Ooo..a my nawet nie patrzymy z mężem. Od męża strony choroby nerek i cukrzyca a u mnie w rodzinie cukrzyca. Może też powinnam sobie cukier badać:/
A w ciąży nie badłaś sobie?
Może i dobrze, że zdjecia nie da się wstawic, bo bym telefon lizała[emoji12]


Napisane na C2105 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Do góry