reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy siedzące w domu. Nowy początek!

My mieszkamy sami. Ma to dużo plusów. Ale minusów także. Cała rodzina ponad 100 km stad. Odkąd urodzil się starszy syn nie byliśmy w kinie, na imprezie. Nigdzie przez ponad 4 lata (oprócz wesela kuzunki). Moja mama zmarła jak miałam 15 lat a teściowa nivyv taka za wnukiem ale doprosic się nie można żeby z nim została. Była z nim tydzień u nas w domu do pomocy mezowi jak rodziłam młodszego. I naprawdę sporadycznie w wyjątkowych sytuacjach typu pogrzeb mojej babci. Ale to kwestia 1.5 godz bo na stypie juz był z nami. No i jeszcze została jak w zeszłym roku byliśmy na weselu tak jak wspominałam. Ale zalatwilismy jej jeszcze 2 osoby do pomocy :-).
Nawet nie wiesz ile bym dała za to by tak daleko mieszkać od teściów. Ja mam teściową na parterze domu i jak syn ma dwa lata tak nigdzie nie wychodzimy razem.
 
reklama
Agnes plusy napewno mieszkania samemu to takie, że nikt C nie zaglada po garach (jak wczesniej moja tesciowa, ktora umiala powiedziec mojemu mezowi zeby przyszedl do nich na obiad bo u nich jest normalny, gdzie u nas bylo akurat spagetti lub chinszczyzna), czy ogolny brak kontroli innych.
Minusy tez sa, my od 3 lat mieszkamy 1600 km od najblizszej rodziny i jest problem z zostawieniem komus dziecka. Mamy znajomych ale wiadomo to nie to co rodzina i czasem glupio. Naszczescie gdy poroniłam, czy mąż miał atak kamieni nerkowych o 3 w nocy to szybki telefon do znajomych i mozna młodą podrzucic, zawsze w sytuacjach awaryjnych dobrze miec kogos zaufanego. Jutro mam kolezanki corke 4 letnia cały dzien, to w zamian innym razem moge swoja podrzucic gdy pojde na krzywa glukozy lub usg.


A poronienia ciezko bylo mi zniesc, winiłam cały czas siebie, że nie moge utrzymac ciazy. Psychicznie wysiadałam. od miesiąca wiem dlaczego i już mi lepiej bo wiem dlaczego i że to wina poprostu chromosomów a nie moja. Wiec ulga lekka, ale znowu mąż twierdzi ze to przez niego tyle przeszłam i źle mu z tym.
 
Cześć dziewczyny. Ja teściową mam 30 km od siebie często nas odwiedzają i rodziców mam bardzo blisko. Na mamę zawsze mogę liczyć jak trzeba zostać z dzieciakami, czy coś pomóc. Kochana osoba chociaż czasami zdarza się że się posprzeczamy i obrazimy na 5 minut☺ mamy takie same charaktery więc to nieuniknione☺ zaraz kładę młodego spać
 
Hej.;) jak wam minął dzień? Mnie to chyba dzisiaj dopadło przesilenie wiosenne, bo jestem tak zjechana ze ho ho. Jeszcze moje dwuletnie dziecko zrobiło mi kaprys i nie poszedł spac w dzień na drzemkę, w sumie biegał 13 godzin i teraz już spi:szok:nie pamiętam kiedy on tak wcześnie poszedł spać :baffled:no i w końcu po prawie 7 msc poszedl do fryzjera:-Dod razu lepiej wyglada:p
 
Andzelika ja mialam dzisiaj teściów w odwiedziny. Kacper już śpi. Marianna czyta książkę. U mnie młody ma jeszcze drzemkę ale już mu coraz gorzej usnąć i śpi 30 do 40 minut. Ciekawe kiedy zrezygnuje z drzemki☺ córka zrezygnowala 2 miesiące przed 2 urodzinami
 
Andzelika ja mialam dzisiaj teściów w odwiedziny. Kacper już śpi. Marianna czyta książkę. U mnie młody ma jeszcze drzemkę ale już mu coraz gorzej usnąć i śpi 30 do 40 minut. Ciekawe kiedy zrezygnuje z drzemki☺ córka zrezygnowala 2 miesiące przed 2 urodzinami
A ile ma Kacperek? O ktorej ci wstajw?
 
reklama
Do góry