reklama
aguska2017
Fanka BB :)
Lena fajnie że wesele się udało a wybawiłaś sie jeszcze za mnie????????czekam na fotki
anulaa pogody wam życzę żebyście nie zwariowali z taka gromadka w domku;-)
Co do pielgrzymek to też nie moje klimaty że tak sie wyraże
U nas dziś pogoda całkiem fajna sie szykuje wreszcie!!!!!!
gimpelka ale z Wojtusia przystojniak sie robi już taki duży jest:-)ale dzieciaki szybko rosną
anulaa pogody wam życzę żebyście nie zwariowali z taka gromadka w domku;-)
Co do pielgrzymek to też nie moje klimaty że tak sie wyraże
U nas dziś pogoda całkiem fajna sie szykuje wreszcie!!!!!!
gimpelka ale z Wojtusia przystojniak sie robi już taki duży jest:-)ale dzieciaki szybko rosną
Lenuszka
Mamusia Gajusi
- Dołączył(a)
- 2 Grudzień 2009
- Postów
- 18 963
jak dostane bo jeszcze nie mam;(Halo:]
U nas po staremu, Otek ciagle mruczy, ale usmiechniety, budzi sie o 4 w nocy i nie spi. Nie chce jesc, spac, nie płace, po prostu nie spi i sie bawi szczebelkami łóżeczka Ja zaczełam wczoraj kurs niemieciego, narazie jestem do przodu bo pisałam przeciez mature z niemieckiego, co prawda piec lat temu, ale co.nie.co w glowie zostało.
agulek ja bym zadnego wesela nie przepusciła, tak je lubie, za to mój maz nie cierpi, mówi ze to tylko siedzenie, jedzenie i tanczenie do muzyki, której nie lubi. Doszliśmy do porozumienia, jezdzimy na wesela a takie podobne imprezy ale wychodzimy na godzinny spacer:]
fanta doskonale Cie rozumiem, maz i dziecko najwazniejsi - wiadomo, ale ile mozna bez innych ludzi wytrzymac:]
lyla co za ..... no nie wiem jak go nazwac. A swoja droga to scena jak z filmu, nie przypuszczałabym ze to moze sie naprawde wydazyc... Co za ku... ach ale dobrze sie sie trzymasz, bo widze ze sie nie załamałas. Masz córke wiec nie jestes sama i to jest najwazniejsze! A co do jego mamy i brata, to bardzo fajnie sie zachowali. Na prawde super. A co do wyjazdu to bardzo dobrze, jedz odpocznij, trzeba zmienic klimat i przemyslec wszytsko, moze cos tam zaczac od nowa.
lena kieyd fotki?
as kiedy wychodzicie na pielgrzymka? A jak tam piesek? Lepiej sie czuje?
ewunia jak Hania i sprawy mlekowe?
A ja dodałam ostatnio fotke z okazji siódmego miesiąca Wojtusia (te do gąsienicy), ale widze ze nia ma, to wrzuce jeszcze raz.
Miłego dnia!
Zobacz załącznik 377755Zobacz załącznik 377756
hehe wybawiłam się za całe baby boomLena fajnie że wesele się udało a wybawiłaś sie jeszcze za mnie????????czekam na fotki
anulaa pogody wam życzę żebyście nie zwariowali z taka gromadka w domku;-)
Co do pielgrzymek to też nie moje klimaty że tak sie wyraże
U nas dziś pogoda całkiem fajna sie szykuje wreszcie!!!!!!
gimpelka ale z Wojtusia przystojniak sie robi już taki duży jest:-)ale dzieciaki szybko rosną
fanta20062
Mamusia Kubusia 2009
Hej dziewczyny!
Pogode od kilku dni mam przecudną więc korzystam. Wpadłam tylko na chwilkę zobaczyć co tam u Was . Zaraz zbieram się ze szkrabem na spacerek. U nas powolutku do przodu . Na poniedziałek jesteśmy już umówieni na umowę końcową z notariuszem, a później tylko kwestia przelewu pieniążków z banku i mieszkanko będzie nasze :-). Już normalnie nie mogę się doczekać . Dziś mamy z T rocznice poznania się :-) ciekawa jestem czy pamięta.
Lyla, smutne... postąpił jak świnia. Nie przejmuj się tym nie odpowiedzialnym dupkiem. Ważne, że masz Amelkę. Jesteś wspaniałą mamą i dasz sobie rade .
Aguska, korzystaj z pogody :-).
Anulaa, no to masz wesoło z dzieciakami .
Lena, czekamy z niecierpliwością na zdjęcia . Fajnie, że za nas wszytkie się wybawiłaś :-).
Gimpelka, mały przystojniak z Wojtusia Ci rośnie :-). Złamie nie jednej serce ;-)
Pogode od kilku dni mam przecudną więc korzystam. Wpadłam tylko na chwilkę zobaczyć co tam u Was . Zaraz zbieram się ze szkrabem na spacerek. U nas powolutku do przodu . Na poniedziałek jesteśmy już umówieni na umowę końcową z notariuszem, a później tylko kwestia przelewu pieniążków z banku i mieszkanko będzie nasze :-). Już normalnie nie mogę się doczekać . Dziś mamy z T rocznice poznania się :-) ciekawa jestem czy pamięta.
Lyla, smutne... postąpił jak świnia. Nie przejmuj się tym nie odpowiedzialnym dupkiem. Ważne, że masz Amelkę. Jesteś wspaniałą mamą i dasz sobie rade .
Aguska, korzystaj z pogody :-).
Anulaa, no to masz wesoło z dzieciakami .
Lena, czekamy z niecierpliwością na zdjęcia . Fajnie, że za nas wszytkie się wybawiłaś :-).
Gimpelka, mały przystojniak z Wojtusia Ci rośnie :-). Złamie nie jednej serce ;-)
B
Beata1988
Gość
Lyla współczuję całej sytuacji z faceta kawał s********* zabiłabym chyba ale najpierw odcięła co nie co trzymaj się i nie daj, zobaczysz wszystko się ułoży i będzie dobrze
Gimpelka słodki ten Twój Wojtuś
Lena to teraz czekamy na fotki :-)
Witam. Wczoraj miałam zajrzeć wieczorem ale nie dałam rady jak wróciłam od dentysty była 19.30 i zaraz kąpiel kolacja i zaraz spać szłam siedziałam wczoraj na fotelu nie całe 20 minut ale myślałam że umrę najpierw musiał mi prześwietlenie zrobić no i potem się zaczęło, najpierw znieczulenie, potem ciął dziąsło i jak zaczął mi zęba podważać to bolało i dał więcej znieczulenia, wyrwał zaszył i koniec, ale przez to znieczulenie nie czułam całej lewej strony i znieczulenie długo trzymało bo prawie 5 godzin o tyle dobrze. Ale jak mi szył to mi język za mocno nacisnął i mi naciągnął coś w gardle i teraz mnie boli jak połykam, ale już o wiele mniej jak wczoraj, całą noc nie spałam bo musiałam leżeć na prawym boku a ja na lewym zasypiam no masakra jakaś, we wtorek na ściągnięcie szwów, jutro do ortodonty na konsultacje i na razie koniec potem tylko poczekać na kasę z M pracy i po aparat no to się wyżaliłam :-) idę zupkę dać Kubie i go spać położyć i ja sobie odpocznę
Gimpelka słodki ten Twój Wojtuś
Lena to teraz czekamy na fotki :-)
Witam. Wczoraj miałam zajrzeć wieczorem ale nie dałam rady jak wróciłam od dentysty była 19.30 i zaraz kąpiel kolacja i zaraz spać szłam siedziałam wczoraj na fotelu nie całe 20 minut ale myślałam że umrę najpierw musiał mi prześwietlenie zrobić no i potem się zaczęło, najpierw znieczulenie, potem ciął dziąsło i jak zaczął mi zęba podważać to bolało i dał więcej znieczulenia, wyrwał zaszył i koniec, ale przez to znieczulenie nie czułam całej lewej strony i znieczulenie długo trzymało bo prawie 5 godzin o tyle dobrze. Ale jak mi szył to mi język za mocno nacisnął i mi naciągnął coś w gardle i teraz mnie boli jak połykam, ale już o wiele mniej jak wczoraj, całą noc nie spałam bo musiałam leżeć na prawym boku a ja na lewym zasypiam no masakra jakaś, we wtorek na ściągnięcie szwów, jutro do ortodonty na konsultacje i na razie koniec potem tylko poczekać na kasę z M pracy i po aparat no to się wyżaliłam :-) idę zupkę dać Kubie i go spać położyć i ja sobie odpocznę
Witam i ja
Jejku jak ja dluuugo tutaj nie zagladałamMam nadzieje,ze mnie jeszcze ktos pamieta;-)
Poczytałam troszke,ale nie poodpisuje bo jakos weny brakA i tak za malo poczytałam zeby byc w temacie
Nie pamietam tez nickow wszystkich nowych mamusiekAle witam Was wszystkie:-)
Jejku jak ja dluuugo tutaj nie zagladałamMam nadzieje,ze mnie jeszcze ktos pamieta;-)
Poczytałam troszke,ale nie poodpisuje bo jakos weny brakA i tak za malo poczytałam zeby byc w temacie
Nie pamietam tez nickow wszystkich nowych mamusiekAle witam Was wszystkie:-)
Lenuszka
Mamusia Gajusi
- Dołączył(a)
- 2 Grudzień 2009
- Postów
- 18 963
Witam i ja
Jejku jak ja dluuugo tutaj nie zagladałamMam nadzieje,ze mnie jeszcze ktos pamieta;-)
Poczytałam troszke,ale nie poodpisuje bo jakos weny brakA i tak za malo poczytałam zeby byc w temacie
Nie pamietam tez nickow wszystkich nowych mamusiekAle witam Was wszystkie:-)
pamiętam
agulek80
Fanka BB :)
Witajcie,
Lyla brak słów....jesteś dzielną Mamuśką i dasz sobie radę :-)
fanta i jak Mąż pamiętał? My mamy jutro rocznicę ślubu, już 9 - tą, jak ten czas szybko leci...
Beata jak Twoje dziąsło już ok?
gimpelka ja też lubię wesela ale spora odległość i fakt, że Marcin nie bardzo lubi jeździć samochodem, mnie zniechęciła. No i finanse, ja na wychowawczym, budowa domku...
Marcin od wczoraj sam chodzi a właściwie biega ;-) wcześniej robił po kilka kroków. Nadal lubi chodzić za rączkę i raczkuje. Teraz dopiero się zacznie ;-)
Lyla brak słów....jesteś dzielną Mamuśką i dasz sobie radę :-)
fanta i jak Mąż pamiętał? My mamy jutro rocznicę ślubu, już 9 - tą, jak ten czas szybko leci...
Beata jak Twoje dziąsło już ok?
gimpelka ja też lubię wesela ale spora odległość i fakt, że Marcin nie bardzo lubi jeździć samochodem, mnie zniechęciła. No i finanse, ja na wychowawczym, budowa domku...
Marcin od wczoraj sam chodzi a właściwie biega ;-) wcześniej robił po kilka kroków. Nadal lubi chodzić za rączkę i raczkuje. Teraz dopiero się zacznie ;-)
reklama
Lenuszka
Mamusia Gajusi
- Dołączył(a)
- 2 Grudzień 2009
- Postów
- 18 963
Byliśmy razem 2,5 roku;O
Pragnę zakończyć ten temat, wyrzuciłam dziś wszystkie jego rzeczy i już go nie ma, wiadomo fizycznie ale gdzieś w głowie nadal jest...
Pojadę do rodzinki, odpocznę i będzie dobrze
Ale jestes twarda szok!!!
Podziel się: