reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

As,koffana nie wiem czy jest tu zwyczaj(bo kiedyś był;-):tak:),że na okrągłe posty "stawia się";-).A Tobie kobiałko 1000 stuknął;-):tak::cool2:.
Prezenta stare przywiozło chłopakom,piłkę do siatkówki na stacji LOTOS za punkty wybrał z nagród.
 
reklama
pranko powieszone suche uszykowane chyba dzis juz nie mogę omijać tej wielkiej stertyyyy
lubię prasować ale jak ma mnie moja kochana 2 ciągać za rękaw bo coś chcą to wole po nocy prasować lub choc jak junior padnie
 
uffff i posprzatalam zostalo mi podlogi przetrzec ale to jak Laura pojdzie spac Ta pogoda jest dobijajaca bo dziecko mi ziewa i ziewa a spala 12h wiec w sumie nie powinnam ja klasc spac ale zapewne sama zasnie:tak:
Posprzatane, obiadek ugotowany wiec jeszcze zakupy ufff
A jutro z rana o 7 musze byc w Moenchengladbach po mojego kuzyna bo przyjezdza z POlski do Nas a w zasadzie do Bogdana do pracy:tak:

Moj od rana ma nerwy jak zwykle chlopaki go wyprowadzili z rownowagi ehhh musi wszystkiego dogladac:no:


Myszunia biedulko na szczescie mdlosci to tylko 3mc oby potem energia Cie wypelniala:tak:

Agnes ale Oliwka ma dzis apetycik:szok:

Mama Helenki a to Ci chlopisko ale dobrze zrobil ze Cie wyciagnal:tak:akumulatorki naladowane to i zyc sie chce:-)

Agnieszka a co to slabo spala noca? budzila sie?

Agatulka, Marta powodzenia w prasopwaniu bo tego to akurat nie znosze
 
Oliwka usypia a u mnie znowu leje :-:)-:)-:)-:)-:)-( idzie się załamać z t pogodą,nie ma nawet jak z domu wyjść.


Witajcie
Nie mam ostatnio zupełnie nastroju na forum. Trochę podczytuję was, ale jakoś brak mi sił na pisanie.
Na własnej skórze przekonuję się o prawdziwości powiedzenia, że każda ciąża jest inna. :dry: W pierwszej ciąży od początku miałam dużo energii, dopadały mnie mdłości, ale tylko jako reakcja na niektóre zapachy, np dym papierosowy, alkohol, kawa, itp. Ale to było do zniesienia. :sorry2:
Teraz czuję się strasznie. :wściekła/y: Codziennie od rana aż do godziny 14.00 - 15.00 męczą mnie takie mdłości, że nie jestem w stanie nic przełknąć (za to później nadrabiam jedzenie :baffled:), cały czas boli mnie głowa i czuję się mniej więcej jak zbity pies. :no: W dodatku cały czas tyko bym spała. :dry: Efekt tego wszystkiego jest taki, że w domu jest syf, bo nie mam siły ani ochoty na robienie czegokolwiek. Na obiady wymyślam możliwie najprostsze i najszybsze dania. Moja zabawa z Piotrusiem polega na tym, że on się bawi zabawkami na dywanie, a ja leżę na kanapie i go obserwuję - co jakiś czas się jeszcze zdrzemnę przez chwilę. Przez to również moje psychiczne samopoczucie jest kiepskie. :-:)-:)-:)-( Masakra po prostu. :-:)-:)-:)-:)-:)-(

myszunia wspólczuję ze musisz sie tak meczyć,z tym soaniem to ja tez tak miałąm w ciąży ,na początku bym tylko spała,ledwo słaniałam się na nogach a w trzecim trymestrze bezsenność znów mnie dopadła,jeszzce gorzej,wszyscy spią a ja pól nocy siedzę i zasnąćnie mogłam.nie wiem co gorsze.
mam nadzieję ze szybko się jakoś ustabilizuje i lepiej sie poczujesz.a może porozmawiaj ze swoim ginem ,może on coś doradzi :tak::tak::tak::tak::tak:



dziś poprasowałam wszystko co było,także przynajmniej z tym mam spokój.

na obiadek mam bigos,stwierdziłam że nie będę sie wysilać bo mja mama robi imprezkę-ma imieniny więc jedzenia będzie od groma wiec najemy się do syta :-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D ale jestem dziś wygodna :tak::tak::tak::tak::-D:-D:-D
 
jak któraś ma ochote zapoznać moja gromadkę to dajta namiarki na NK na priv ;-)
TO JA POPROSZĘ:tak::tak:
A mnie coś zaczęło pobolewać ucho :tak::tak::tak::tak::tak::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
chyba mnie dziś w nocy przewiało bo spaliśmy przy otwartym oknie i to ja spałam centralnie właśnie przy tym oknie.
i popołudniu tak dziwnie odczuwałam to ucho a teraz jak by takie ćmienie, i lekkie zatykanie ucha :tak::tak::tak::tak:
poleciałąm do apteki i aptekarka dała mi krople do uszu Antotalgin i kazała zatkać watą żeby rozgrzac to ucho.no zobaczymy,mam nadzieję ze w nocy nie złapie mnie ból ucha i nie będę musiała jechac na ostry dyżur.
zawsze coś musi się przyplatać.:no::no::no::no:
kochana ucha się nie zatyka watą bo nie oddycha:no::no::no:krople a dookoła ucha maść kamforowa albo wik:tak:
RANY ile tu nowych mamuś ,aż strach nie wiedziałam czy dobrze trafiłam:-D
jutro bedę miała wolną popołudniówkę to poczytam i popisze ,bo tęsknię okrutnie za wami
,Malinka czemu milczysz i sie nie odzywasz ,cię jak za uszy nie wytargsć to słówka nie piśniesz
Anabuba m mi mówił ,że pisałaś coś do mnie ,ale dziś to czasu brak bo wyobrażcie sobie ,ze z romantycznej randki wróciłam,dostałam od m WIEEEELKI bukiet z 10 czerwonych róż (jutro dam foty)a póki co to mamy w planie jeszcze małe ,romantyczne i dzikie :szok:co nie co:tak:
kochana bo ja to nowe gg wypiernicze znów mi padło a na karcie mam 20 gr i czekam na dofinansowanie ale na forum jestem:-pno to cię krzysiu zaskoczył ciekawe czy mój pietruszka będzie pamiętał:confused::confused:
Oto focie tylko nie zwracajcie uwagi na bałagan;-)
Nasz salon,pokoj dziewczynek z naszym łozkiem,pokoj Dominika,garderoba,łazienka,ubikacja,kuchnia
świetnie dużo miejsca :tak::tak::tak:a bałagan...my matki 3 dzieci tego nie dostrzegamy:-D:-D:-D:-D
ja tez 82
Maks na kolanach przysypia Zuza obok siedzi i podpytuje hiihhhi
oj wy małolaty ja 78:-D:-D:-D
ach wy małolatki :-D

Marta ano myjta sie dziewczyny bo nie znacie dnia ani godziny:-D
tak mówi oja babcia :tak::-D
moja babcia miała takie samo powiedzenie:tak::tak:
a jakie ma Adam?

dostanę 150 zl zwrotu na Zuzie na Wojtka juz nie nalezy sie :-(




Dowikluś śliczne mieszkanko i żadnego bałaganu pociesze Cie u mnie ciuchy leża w reklamowkach u dziewczynek w pokoju bo co się pozbede małych to dostaje kolejne i tak w kólko mąz sie wscieka o to bardzo ze ciuchow jak w taniej odzieży :zawstydzona/y:;-)prasownie w koszyku paka pieluch, na parapecie poprasowane nie pochowane no i mam dużo ksiązek takze to jest bałagan
kochana muszę spisać z kartki to ci podam jakieś słowa na start to polski matematyka z plusem technika z plusem(nigdzie jej nie ma) angielski new zoone itp
WITAM WSZYSTKIE MAMY SIEDZĄCE W DOMACH Z DZIEĆMI!!!

Jestem nowa i nie za bardzo się jeszcze orientuje. Ale fajne te forum.:-):-):-). Chociaż nie wiem kogo witam jak z tego co czytam to wszyscy poszli spać.
witam nową mamusię:tak::tak::tak:
Witam i ja :-)
Myslałam ze bede pierwsza a tu nic:szok:Ja własnie jem sniadanko i szykuje sie do pracki:tak::tak::tak::tak:a wszyscy sobie smacznie spia
kochana ty o tej porze:szok::szok::szok::szok::szok::szok:
zaraz wejdę:tak::tak::tak:
Witajcie
Nie mam ostatnio zupełnie nastroju na forum. Trochę podczytuję was, ale jakoś brak mi sił na pisanie.
Na własnej skórze przekonuję się o prawdziwości powiedzenia, że każda ciąża jest inna. :dry: W pierwszej ciąży od początku miałam dużo energii, dopadały mnie mdłości, ale tylko jako reakcja na niektóre zapachy, np dym papierosowy, alkohol, kawa, itp. Ale to było do zniesienia. :sorry2:
Teraz czuję się strasznie. :wściekła/y: Codziennie od rana aż do godziny 14.00 - 15.00 męczą mnie takie mdłości, że nie jestem w stanie nic przełknąć (za to później nadrabiam jedzenie :baffled:), cały czas boli mnie głowa i czuję się mniej więcej jak zbity pies. :no: W dodatku cały czas tyko bym spała. :dry: Efekt tego wszystkiego jest taki, że w domu jest syf, bo nie mam siły ani ochoty na robienie czegokolwiek. Na obiady wymyślam możliwie najprostsze i najszybsze dania. Moja zabawa z Piotrusiem polega na tym, że on się bawi zabawkami na dywanie, a ja leżę na kanapie i go obserwuję - co jakiś czas się jeszcze zdrzemnę przez chwilę. Przez to również moje psychiczne samopoczucie jest kiepskie. :-:)-:)-:)-( Masakra po prostu. :-:)-:)-:)-:)-:)-(
kochana trzymaj się ja z antkiem 4m-ce pawikowałam:tak::tak:
Mnie tez Taniec z żelazkiem dzisiaj czeka,ale najpierw zakupy:tak:.
dawać mi ja uwielbiam prasować:tak::tak::tak::tak:
 
no to teraz się przywitam...WITAM KOCHANE SOBOTNIO:happy2:
u mnie adaś już pojechał do babci i dziadka nad morze jutro wraca julia z wakacji pietruszka zabrał antoszkę na spacer wrócą koło 15 rano posprzątał ja zrobiłam już obiadek i zjadłam z adasiem a pietruszka zje jak wróci pranie kończy się kręcić to zaraz wywiesze .
pogoda dziwna jak całe to lato jest duszno słońca brak temperatura 27 i tylko podmuchy silniejsze wiatru.
po 16 pójdziemy jeszcze razem z piotrem na spacerek i z antoszką bo jutro ma lać to będziemy siedzieć w domu a miałam w planach wypad na różankę:baffled::baffled::baffled::baffled::baffled:
zaczełam obliczać ile potrzebuję kasy na wyprawkę dla adama i juli do szkoły tzn książki zeszyty bloki kredki i inne niezbędne pierdoły bez ubrań i jak doszłam do 700zł to sobie odpuściłam bo poprostu nie mam ochoty dalej się dołować a skąd na to weźmioemy kasę też nie wiem :no::no:zaczneim teraz powoli kupować na każdych zakupach w realu albo innym markecie po kilka zeszytów bloków itp zawsze to łatwiej będzie ..........tak myślę:confused:
 
reklama
Do góry