Cześć Kochane!
Ja tylko na chwilę się przywitać wpadłam. Wczoraj było ślicznie, trochę pogoda nam nie dopisała na początku ale później było lepiej. W kościele ksiądz załatwił nam szybko ślub, w godzinę się uwinął
co chwilę nas rozśmieszał więc stres minął szybko ale to chyba tylko u Radka, ja jakoś spokojna byłam. Jeszcze na sam koniec ksiądz się pomylił i zamiast Radek powiedział Darek. Było trochę śmiechu. Zdjęcia wkleję jak znajdę trochę więcej czasu. Teraz jeszcze trochę zabiegana będę. A to na salę posprzątać dziś i jutro, potem do urzędu dokumenty zanieść jeszcze dowód wymieniać. Ach i jeszcze dzisiaj pogrzeb babci to już całkiem będę nie do życia :-(
Trzymajcie się cieplutko bo coś widzę jesień chyba zawitała do nas, zimno u mnie jak nie wiem co brrr