reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

Dziewczyny o ma~łu zawa~łu nie dosta~łam
w~łoży~łam moj~ą Lenke do bujaczka zapielam pasami wszystko pieknie ladnie tylko ze ja w kuchni i nagle slysze gruchniecie biegne a tam mala placze przerazona bijak sie przerw~óci~ł :angry:
niby super firma \z atestem itd. a tutakie cos normalnie sie wkurzy~łam
dobrze ze ma~ła r~ączek nie z~łama~ła bo pad~ła na pod~łogę a bujak na nia i na te biedne ma~łe r~ączki..
Co Ci się dzieje z literkami :confused:
 
reklama
Dziewczyny o ma~łu zawa~łu nie dosta~łam
w~łoży~łam moj~ą Lenke do bujaczka zapielam pasami wszystko pieknie ladnie tylko ze ja w kuchni i nagle slysze gruchniecie biegne a tam mala placze przerazona bijak sie przerw~óci~ł :angry:
niby super firma \z atestem itd. a tutakie cos normalnie sie wkurzy~łam
dobrze ze ma~ła r~ączek nie z~łama~ła bo pad~ła na pod~łogę a bujak na nia i na te biedne ma~łe r~ączki..

W jakim wieku ta twoja dziecnka? Bo nie pamietam :confused:
 
Dziewczyny o ma~łu zawa~łu nie dosta~łam
w~łoży~łam moj~ą Lenke do bujaczka zapielam pasami wszystko pieknie ladnie tylko ze ja w kuchni i nagle slysze gruchniecie biegne a tam mala placze przerazona bijak sie przerw~óci~ł :angry:
niby super firma \z atestem itd. a tutakie cos normalnie sie wkurzy~łam
dobrze ze ma~ła r~ączek nie z~łama~ła bo pad~ła na pod~łogę a bujak na nia i na te biedne ma~łe r~ączki..

wspolczuje.dobrze ze sie nic nie stalo.jak Ci ł nie wychodzi to pisz l i tak kazdy zrozumie.
ale u mnie wieje malo glowy nie urwie:szok::szok::szok::szok::szok:
 
6,5 m-ca

w~łaśnie nie wiem co sie dzieje nie moge polskich znakow robic jeszcze wczoraj bylo ok ;/

bijak jest przeznaczony dla dzieci do 3 roku zycia chyba napisze cos do producenta bo to jest po prostu niebezpieczne chyba juz sie nie odwaze jej tam wlozyc
 
No ja już jestem byłam odsniezać bo sniega napadało i zmęczyłam sie strasznie .
Agunia napewno badanie dobrze wyjdzie.
As jak tam wyspałaś sie bo dzisiaj później do nas zajrzałaś no ale sie nie dziwie po takiej nocy:-D:-D:-D
Jestem wyspana i wypoczęta.Co to taka jedna noc.Wczoraj to było w sumie lekko ponad 2 godzinki.My nieraz potrafimy tak od północy do 4-5 rano.Wtedy to już nie jestem wyspana.:-D:-D:-D:-D

Wczoraj na 17 przyjechal moj brat i tak sie zasiedzial ze do domu pojechal przed polnoca:-D:rofl2:I na koniec zamowilismy jeszcze wielka pizze:szok:ktora chyba dokoncze dzioesiaj na sniadanie
Wiktoria nadal ma biegunke-tzn miala wczoraj pod wieczor i w nocy.Dalalm Jej w nocy Enterol i na razie jest ok

MAMA HELENKI
Ja tez moim dziewczynkom sama podcinam włoski,a Dominikowi jade maszynka:tak::tak::tak:
Oczywiscie na fotki czekam;-)

no to fajna impreza.:-D:-D:-D
Co z jej tą biegunką?
Ile ona tych kupek robi ?jakiej konsystencji?jakiego koloru?
Może to być reakcja na jakieś jedzonko.:-:)-(

A u nas jest taka pogoda dodaje zdjecie a to są zdjęcia dzieci Martynka w czasie kompieli i Kamilek po kompieli z fryzurką
pogoda- jest typowo zimowo.Zazdroszczę Ci tego śniegu.mój pies ze spaceru by przez pół dnia nie wracał.On uwielbia tarzanko w śniegu.(oczywiście razem z Kubą)

Może dlatego że mieszkam bardzo blisko gór
oj też Ci tych gór zazdroszczę

byc moze i tak,ze przez gardlo.nielza ma chrype:baffled:
no wlasnie ja musze pamietac zeby mi dlaa recepte na pyralgine w czopkach bo to juz nie pierwszy raz gdzie mala miala taka wysoka gorczke w nocy i nic poza pyralgina nie sktukowwalo.ale 40 to miala pierwszy raz.
teraz ma tylko staN podgoraczkowy
Mnie już 40 stopni nie przeraża.U mnie Kubuś tak na każdą infekcję reaguje.
Kiedyś miał tak do 39 a w tej chwili zawsze ponad 40.
 
reklama
No i doczytałam :-)
Nie.. żadnych mdłości... ogólnie objawów raczej żadnych poza brakiem okresu pobolewaniu brzucha czasem w jajnikach jak na okres i OGROMNEEEEEGO APETYYYYTU a sadełko rośnie.. ale co tam..:-D:-D
Ja też miałam ogromny apetyt od początku ciąży :tak: Skończyło się na 25 dodatkowych kilogramach :baffled: Na szczęście szybko zrzuciłam przy karmieniu piersią :tak:
no zostawiłam ich na chwilkę,bo już mnie brzuch od śmiechu boli.
:-D:-D:-D:-D:-D
Chłopaki piją wściekłe psy.
Rafał czyli Darka brat nalał drugiemu do kieliszka same tabasco i się zagadał .Zapomniał dolać reszty .Ten bidny chłopak chciał tym pieskiem toast wznieść i potem łyknął to tabasco.
Nagle się zerwał i biegiem do łazienki.W przejściu na zakręcie leżał pies,którego on nie zauwazył.Jak nie gruchnie i juuuuuuu przez całą długość domu przejechał jak długi.
:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
Wszyscy ryczeliśmy ze śmiechu.
A ten biedny chłopaczyna nie dośc,że musiał ostatecznie to tabasco łyknąc to jeszcze się poobijał o ścianę.
Gdyby nie ściana to by na podwórko wyjechał razem z psem pod sobą.
:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D

Ja już nie mogę z moim Kubą dziś wytrzymać.:-)
Darek wstał od stołu i lekko go już przechyla z boku na bok między stołem a ścianą po tym drinkowaniu.
Mały stoi i patrzy i w pewnym momencie pada komentarz
UUUpss.....tatuś chyba echolokator Ci się popsuł.
:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
To wam się imprezka udała. Zazdroszczę, bo ja już nie pamiętam, kiedy taką wesołą imprezkę ze znajomymi mieliśmy :dry:
A jak tam Twoj Kamilek? jejciu jak ja juz bym chciała taką niunie mieć przy sobie..::-p
Już niedługo :-) Zobaczysz, te 9 miesięcy przeleci nie wiadomo kiedy i już będziesz tuliła swoje maleństwo!
i znów mi się przypomniała pewna sytuacja z Kubusiem.
Niedawno byliśmy u mojej mamy i Kubuś bawił się z babcią.
Oczywiście wkładał jej palec do otwartej buzi i zabierał zanim mama tę buzię zamknęła.
Babci zabawa się znudziła i powiedziała,że jak jeszcze raz włoży palec to babcia go ugryzie.
A kuba się śmieje.Nie ugryziesz,nie ugryziesz ,bo zębów nie masz :-D:-D:-D
Babcia go złapała za paluszek dziąsłami a kubuś się wydarł.
O kurcze,babcia masz zęby i to jak wściekła suka !!!!! :szok::-D:-D:-D:-D
leżeliśmy ze śmiechu :-D:-D:-D:-D:-D
As, no padłam po prostu! Kubuś jest rozbrajający :-D
No bo głupia i tyle znowu dzisiaj z bratem pojechali podobno na basen no i Wojtusia(ich synka 6mie)zostawili z mamą a mama jest chora coś ją grypa łapie no i musiała sie nim zajmowac znaczy oni Wojtka nigdzie nie biorą i nawet wnocy go z mamą zostawiają a oni sobie jeżdzą niewiadomo gdzie a w domu nic nie robi i jeszcze sie jej dziecka bawić nie chce wielka paniusia z niej niby botuje osobno a mamie wszystko podbiera i nie oddaje a jak mama coś ugotuje to ona wezmie na góre i zadowolona no jak byś kopną w dupe to by sie opamiętała.A moja mama pracuje a dotego jeszcze ma spore gospodarstwo a ta p...da sie do niczego nie ruszy a lubi se franca pociągnąc z butelki:angry::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:No poprostu nie dorosła do roli matki bo ma dopiera 16 lat. Mam ochote jej dać w pysk tak już brzydko mówiąć.No to tak w skrócie bo dużo by pisać na jej temat:tak:
Wiktoria, twoja bratowa jest jeszcze za młoda, żeby zrozumieć pewne rzeczy. Dojrzeje to zacznie się inaczej zachowywać, a na razie szkoda twoich nerwów. Inna sprawa, że ktoś powinien jej pokazać dobrą drogę, ale to zadanie powierzyłabym bratu:tak:
Oliwka zaczęła powtarzać wyrazy i jak gadała po swojemu to zaczęły jej wychodzić normalne słowa.Byłam w szoku :tak::tak::tak::tak::-)
powiedziała chce siedzieć, zawsze mówiła baba- dziś udało jej się powiedzieć babcia
chcę,daj -na okrągło :tak::tak::tak: leda- pies teściowej.
Normalnie była w szoku ale bardzo szczęśliwa że zaczyna rozmawiać i można ja powoli zrozumieć.jestem z niej dumna :tak::tak::tak::-):-):-):-)
Wow, super! Gratulacje dla małej gadułki! :tak:
No stęskniony a dzisiaj sie mnie pytał czy kupiłam sobie tą bielizne.No a najgorszy jest ostatni tydzien mam nadzieje ze szybko przeleci a ja od jutra musze sie wziąść za pożądki.
O i Gret sie pojawiła
Zobaczysz, szybciutko zleci i będziesz się do niego tulić. :-):tak:
To na czas powrotu męża pewnie nie będziesz z nami tak często :-(
oj tak ja tez mam zchiza na punkcie robienia zdjec:rofl2:
Ania, Agnes, wcale się nie dziwię, że tyle zdjęć robicie - ja mam podobnie! :-) No a poza tym takie śliczne księżniczki trzeba uwieczniać jak najczęściej ;-)
E tam.
Kuba Nilkowi kredki do uszu wkładał,rękę do gardła,nosił go za ogon jak worek na kartofle.
A Nil go dalej usypia.i pilnuje na każdym kroku.
Kiedyś Nil sobą kontakt zasłonił,bo mały chciał nożyczki włożyć.
Mądry pies.
:szok: Rzeczywiście mądry pies - prawdziwy przyjaciel :tak:
Witam poniedziałkowo:tak: Zuzia szykuje sie do szkoły Wojtek wczoraj nam zrobił numer nie wiadomo kiedy wyszedl z domu i poszedl do mojej mamy bo sie na nas obraził :szok: Fakt ściełam sie z mężem ale zadne z nas na niego nie krzyczalo ani nic tka tylko troche inaczej ze soba rozmawialismy a Wojtkowi odwalilo i zabrał sie i poszedł Dziś ma na 11.40 do szkoły mam nadzieję ze zdązy przyjśc po teczke z książkami Gabi pobudkę zrobil o 6.30 jak mąż wychodzil do pracy .Wogole trudno dotrzeć w jaki kolwiek sbosob do Wojtka ja ma w piątek egzamin i po egzaminie ide umówić go do psychologa bo tak dalej być nie może :crazy::no: dobrze ze moja mam niedaleko mieszka ale po drodze są dwa skrzyżowania :baffled: nie wiem czemu tak zrobił :baffled:
Wiktoria sprawdz czy masz w znajomych Wiolettę z Kielc to ja ;-)
Idę zrobie sobie sniadani może uda sie zjesć no i jakąs kawkę chyba trzeba wypic ide dac buziaka Zuzi bo wychodzi juz do szkoły :tak:
No to wam Wojtek numer odwalił :szok:
Ide troszkę poczytać, bo w telegraficznym skrócie to się raczej nie da, co?
:no::no::no::no::no: Nie da nie da! Trzeba czytać! :-D
a tu odnosnie poprawnego zapinania pasow bezpieczeństwa:-)
tak na poprawe nastroju
:-D:-D:-D:-D Dobre!
ja mam jeszcze troche rosolku i zostawly mi 2udka-dla mnie i Pauliny straczy a P niech dzis gloduje za to wczorajsze:rofl2:

a z mielonego moze klopsiki?albo spagetti?:-D
A ja mam wczorajszego kuraka z pieczarkami w sosie śmietanowym, zupy nie zamierzam robić, więc tylko dla Piotrunia coś upichcić muszę! :-)
Cześć dziewczyny:-D:-D:-D a to niespodzianka co? jestem w domu i mogę wejść na bb:-):-):-):-):-) a to dlatego, że idę z Misią na echo serca:-( i wzięłam sobie dzień urlopu
Trochę poczytam co napiałyście, ale pewnie nie wszystko bo strasznie tego duuuuuuuuuuuużo:szok::szok::szok::szok:
Witaj Agunia! Daj później znać jak tam Misiowe serducho :tak:
Mam egzamin z jazdy i najgorsze to to ze tez sie odbija na jezdzie wszystkie problemy bo nie zawsze umiem sie wyłaczyc jak siadam za kirownice a prawo jazdy chciabym miec bo nie mogę znależc pracu tych zasranych Kielcach Raz jak dzwoniłam to stwierdziali ze z tym wiekiem :szok: i za taką ilościaą dzieci :szok: nie potrzebuja pracowników :-( i jak sie nie załamac i nie złapać doła jak zawsze pod górkę :no:
Za egzamin będę oczywiście trzymać kciuki, bo prawko się przydaje, oj przydaje! :tak:
A te teksty to chyba niezgodne z prawem są! :crazy: Jak tak można powiedzieć komukolwiek :szok: A mówi się tyle o równouprawnieniu... :wściekła/y:
joanna mój adam jest do twojego wojtka bardzo podobny:eek::eek: co prawda uczyć się nawet lubi ale jego odzywki wieczne niezadowolenie fochy krzyk marudzenie :eek::eek::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: mnie to do szału doprowadza niestety no i wieczne powtarzanie mu a do tego otatnio doszły kłamstewka:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: mój adam jest do rany przyłóż jak wszystko jest po jego myśli albo jak coś chce:wściekła/y:...
A ja myślę, że wasi chłopcy są podobni do większości chłopców w ich wieku :rofl2::-D:-D:-D I wszystkie nas - mamy chłopców - takie przejścia czekają :-D
Jak Ty to robisz???:szok: wstajesz o 5 rano?? :-)
ja ca~ł~ą noc nie mog~łam zasn~ąć przysnę~łam nad ranem o 6 a o 8 moje dziecko już mnie obudzilo i pewnie nie zaśnie do ok 14 daje mi w~łasnie koncert na rękach więc zmykam na razie
chyba nigdy nie nadrobię tego wszystkiego co tu piszecie:-(
Wstaję przed 7:00 razem z moim mężem i dzieckiem, ale nie myśl sobie, że codziennie tak sprawnie mi to wszystko wychodzi ;-) Dziś po prostu mam dzień na sprzątanie - tak żeby za dużo nie myśleć! :-)
A z nadrabianiem zaległości na tym wątku to rzeczywiście czasem ciężko jest :-)
wyżal się będzie Ci lepiej :tak:
To nie temat na forum publiczne :-( Tak w skrócie to dopadł mnie syndrom gosposi - sprzątaczki :zawstydzona/y:
Fajna historyjka z tym imieniem.
Ja jestem Aneta, a do conajmniej 10 lat moja babcia wołała na mnie Antenka ,bo zapominała jak mam na imię.:-D:-D:-D:-D
Dobre :-D Chrzestna Piotrusia ma na imię Żaklina i kiedyś opowiadała nam historię o tym jak w liceum jakiemuś nauczycielowi się pomyliło coś i zaczął ją nazywać Żakietą :-D
 
Do góry