Mama Helenki
i Aniki :D
u mnie przestało padać ale za to sąsiad zaczął wiercić
Jak ja tego nie nienawidzę, mam sąsiada co ciągle coś naprawia remontuje. Ciągle syf i łomot. W zimę to chociaż okna pozamykane i tak nie słychać...
Jak ja tego nie nienawidzę, mam sąsiada co ciągle coś naprawia remontuje. Ciągle syf i łomot. W zimę to chociaż okna pozamykane i tak nie słychać...
reklama
B
Beata1988
Gość
Mój sąsiad to całe mieszkanie remontuje. Jeszcze mieszka nade mną i to wszystko słychać strasznie. Jak wierci w płytach betonowych to całe echo idzie na blok. Wszędzie słychać
Obejrzałam i jestem zszokowana
Dwulatek i paperosy-masakra
myszunia oj przepływają i to za szybko.Zawsze coś się znajdzie do kupienia,jakiś niezaplanowany wydatek,i kasy nie ma :-(Rachunki popłaciłam - pół pensji z konta zniknęło
Słuchajcie dziewczyny może Wy mi doradzicie.jak mam przekonać dziecko żeby zaczęło jeść owoce??????
Oliwka od samego początku nie jada owoców świerzych w ogóle,wiem masakra
Teraz dopiero trochę podgryzać jabłuszko,ale tylko parę gryzów i rzuca a tak żadnego owoca !!!!!
namawiam ją,owoce stale leżą na stole w zasięgu reki,dziś kupiłam mandarynki ,to mnie zaczęła nimi karmić,nie chce nawet spróbować ugryźć.
A powinna jeść,na siłę też nie da rady bo w tedy jest wrzask i wypluwanie a to pogarsza sprawę.Zaczyna mnie to coraz bardziej martwić.Ratujemy się słoiczkami,bo jakieś owoce-witaminy musi mieć żeby była zdrowa,tym bardziej że taka pora roku i o chorobę nie trudno.Może macie jakieś pomysły bo mi sie już skończyły.:-
--(
Oliwka od samego początku nie jada owoców świerzych w ogóle,wiem masakra
Teraz dopiero trochę podgryzać jabłuszko,ale tylko parę gryzów i rzuca a tak żadnego owoca !!!!!
namawiam ją,owoce stale leżą na stole w zasięgu reki,dziś kupiłam mandarynki ,to mnie zaczęła nimi karmić,nie chce nawet spróbować ugryźć.
A powinna jeść,na siłę też nie da rady bo w tedy jest wrzask i wypluwanie a to pogarsza sprawę.Zaczyna mnie to coraz bardziej martwić.Ratujemy się słoiczkami,bo jakieś owoce-witaminy musi mieć żeby była zdrowa,tym bardziej że taka pora roku i o chorobę nie trudno.Może macie jakieś pomysły bo mi sie już skończyły.:-
--(
agnes mój adam jak był mały tez owoców nie ruszył zresztą warzyw też nie nie było na niego sposobu nic nie pomagało z wiekiem sam zaczął po nie sięgać i tak nadal nie jada wszystkich ale teraz to chociaż zje jabłko gruszkę banana mandarynki a jak był w wieku oliwki to jedyny owoc jaki jadał to banan więc moja rada przeczekać a tym czasem podwaj jej soki np kubusie bobofruty itp natomiast moja jula od zawsze jest wszystkożerna jak dzieci dowikly antek też się na takiego zapowiada
nie było na niego sposobu nic nie pomagało z wiekiem sam zaczął po nie sięgać i tak nadal nie jada wszystkich ale teraz to chociaż zje jabłko gruszkę banana mandarynki a jak był w wieku oliwki to jedyny owoc jaki jadał to banan więc moja rada przeczekać a tym czasem podwaj jej soki np kubusie bobofruty itp natomiast moja jula od zawsze jest wszystkożerna jak dzieci dowikly antek też się na takiego zapowiadareklama
Mama Helenki
i Aniki :D
Moja Helena zjadła by konia z kopytami 
Mandarynki jaj ostatnio przeszły, teraz ma fazę na banany.
Ja nie podtykam pod nos, informuje tylko: mama obiera jabłuszko, sama się zjawia
Mandarynki jaj ostatnio przeszły, teraz ma fazę na banany.
Ja nie podtykam pod nos, informuje tylko: mama obiera jabłuszko, sama się zjawia