Ja od wczoraj tyz mam troche czasu na kompa bo mojego chopa siostra przyjechala i szaleje z maluszkiem,tak to raczej wieczorami jak urwis spitjaaaa mam teraz fajrant zmiksowany z leniem hehe.No i gebe jest do kogo otworzyc,to tez dobrze
No i od rana walcze z moim dzieciokiem bo zjadla tylko sniadanko ,paszcza sie zawarla i do tej pory nie udalo mi sie nakarmicProbowalam kilka razy ale jest krzyk ze łomatko.I co tu poczac,ech...
Super,ze masz chwilę odsapki. A co do jedzenia, to nic na siłę. Jak zgłodnieje to sama poprosi lub weźmie. Moja córa otwiera lodókę i bierze co chce. A ostatnio też brak apetytu u niej