reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

reklama
Doberek!
U nas też mega duchta, czarne chmury i co trochę pada. Byliśmy troszkę na spacerku, miałam nadzieję że wyjdziemy jeszcze, ale chyba nie da rady:no:Właśnie się pogniewałam na moje dzieci. Ja tu się staram, obiadek gotuję, żeby im smakowało a oni nawet spróbowac nie chcieli:wściekła/y: Ale mnie nerw na nich wziął:angry:
Madzik nie kce spac, a zmierzła:szok: AAAAAa ni wiem czy wam opowiadałam: mój chrześniak śpi w dzień nieprzerwanie 4-5 godzin, a na noc od 21 do 7:errr::errr::errr::errr::errr::errr::errr::errr::errr: Pytałąm szwagierki czy go makiem karmi bo jak na półtora roczne dziecko to okropnie dużo jest:szok::szok::szok::szok:
 
Doberek!
U nas też mega duchta, czarne chmury i co trochę pada. Byliśmy troszkę na spacerku, miałam nadzieję że wyjdziemy jeszcze, ale chyba nie da rady:no:Właśnie się pogniewałam na moje dzieci. Ja tu się staram, obiadek gotuję, żeby im smakowało a oni nawet spróbowac nie chcieli:wściekła/y: Ale mnie nerw na nich wziął:angry:
Madzik nie kce spac, a zmierzła:szok: AAAAAa ni wiem czy wam opowiadałam: mój chrześniak śpi w dzień nieprzerwanie 4-5 godzin, a na noc od 21 do 7:errr::errr::errr::errr::errr::errr::errr::errr::errr: Pytałąm szwagierki czy go makiem karmi bo jak na półtora roczne dziecko to okropnie dużo jest:szok::szok::szok::szok:
moze go kochana kapia w tym zielu ,co do ociotownia jet ,ty sie podpytaj
 
u nas Kuba wczoraj dostał wścieklizny...a dziś rano to szkoda gadać...Sikorka może słuchawki na uszy nałóż? ;-)
A odnośnie dzieci i ich zachowań...mojego męża siostra ma dziewczynkę i ta (wiem że mi nie uwierzycie!) nie ruszała nigdy kuchenki ani zamrażalnika bo jej mama powiedziała że to mamy jest, ani szuflad ani szafek...ja tego słuchać nie mogę:angry:, bo mam wrażenie że ona myśli że każdemu dziecku można wytłumaczyć, podłamałam się wczoraj tym :crazy:
 
u nas Kuba wczoraj dostał wścieklizny...a dziś rano to szkoda gadać...Sikorka może słuchawki na uszy nałóż? ;-)
A odnośnie dzieci i ich zachowań...mojego męża siostra ma dziewczynkę i ta (wiem że mi nie uwierzycie!) nie ruszała nigdy kuchenki ani zamrażalnika bo jej mama powiedziała że to mamy jest, ani szuflad ani szafek...ja tego słuchać nie mogę:angry:, bo mam wrażenie że ona myśli że każdemu dziecku można wytłumaczyć, podłamałam się wczoraj tym :crazy:
Magusek mój synek ma takie jazdy /czytaj wrzaski/ze za kazdym razem jak ktos stuka do drzwi to mysle ze sasiedzi zglosili na policje ze go maltretujemy/serio/porafii wrzaszczec z 15 minut non stop,wogole to ma etap buntu dwulatka ,ale u niego to ma meeeeeegga rozmiary,polega to na tym ze wogole nas nie slucha ,tak jakby ogluchl,robi co se chce,radzilam sie lekarza,tu kaza ignorowac ,w kraju do psychologa dzieciecego ,ignorowanie jego wystepow
niewiele skutkuje niestety,pewnie trzeba bedzie udac sie do psycholoa,oprocz tego nocne pobudki,do niedwna jeszcze byl cycusiowy w nocy wiec moze sobie jeszcze z tym nie radzi,czasem to juz od zmyslow odchodze,na ADHD to nie wyglada,ale jazdy ma straszne ,moze ktos z waszych znajomych cos takiego przechodzil z dzieckiem??????????????????
 
Karlosek też dziś odmówił jedzenia:dry::dry:
Ja zrobiłam przegląda małych ciuszków...To aż niewiarygodne,żr zaledwie 1,5 roku temu był taki maleńki....Wydałam część sąsiadce...A część czeka na nowego właściciela:blink:
 
Dzień doberek :tak::-D

Próby nauczenia Amandy zasypiania samemu są straszne :szok:
mała jest strasznie oporna na taką naukę :szok::crazy:

Jest jednak plus bo spała w swoim łóżeczku od 22.30 jak padła ze zmęczenia do 5.30 gdy się obudziła dałam jej cysia ale nie karmiłam jej w naszym łóżku tylko usiadłam sobie na krześle:tak: gdy zjadła wsadziłam ją do łóżeczka i sama zasnęła aż do godz. 7.30 i nie było innego wyjścia jak wstać razem z nią:no::dry:

A z mężulkiem zrobiliśmy sobie dziś zapiekankę ziemniaczaną na obiadek a raczej on robił a ja się Amandą zajmowałam:tak: :tak:
Dałam jej dziś jabłuszko z marcheweczkę na obiadek i chyba jej smakowało bo zjadła cały słoiczek i poprawiła cysiem:laugh2:


Pogoda dziś niestety wietrzna i tak chłodno jakby to zima się zbliżał brrr........:szok::szok::szok::crazy:

A 6 września mamy wesele siostry ciotecznej Przemka no i Meg potrzebuję Twojej pomocy przy wyborze sukienki:tak::sorry2:

Może jeszcze dziś uda mi się wkleić zdjęcie w sukience którą dostałam od małżonka w prezencie zaraz po porodzie:tak: ale nie wiem czy tego typu fason mi pasuje więc proszę o szczerą opinię:tak:

Dziękuję Kochane Kobitki za komentarze na NK:tak::tak:;-):-)


wybaczcie mi że nic nie nadrabiam:sorry2:
 
reklama
Do góry