reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

Anula ja nie wiem....I to najgorsze....Położyła, się drzemnąć i wstałam taka rozbita, jakby cos soę miało stac....Mały ostatnio mnie cały czas okupuje, nawet jak tata jest to mnie na kolana włazi zjeśc spokojnie nie da....Kocham go ale....
 
reklama
Anula833i o to wali fochy i demonstracje urzadza,mezcyzni to jest ogniwo brakujace miedzy nami i malpami ,nigdy nie zapominaj o tym kochana,moj tez tak ma ze jak jedzie do mamusi to 3 dni ciche dni mamy i nie wiem o co ,a ja do niej wcale nie jezdze ,odkad powiedziala ze maz moze miec jesxcze niejedno dziecko i to niekoniecznie ze mna bo on taki atrakcyjny,ja ci e rozumiem bo moja tesciowka to potwor w ludzkiej skorze , a jemu przejdzie predzej lub pozniej ,tylko ze ciebie bidulko szkoda,ja tezz jestem wrazliwa bardzo i poplakuje w takich wypadkach ,jak wlasny maz ignoruje ,moj tez do latwych nie nalezy ,delikatnie mowiac i tez niejedno przeszlam nie tylko takie fochy o jakich piszesz ale to osobny temat ,najwazniejze ze malutkiego zaczal zauwazac,to jakkis przelom zawsze
 
Więc pamiętajmy mantre Martynki
FACET TO GORSZY GATUNEK CZŁOWIEKA
a mojem teściówce się kwiaty należą:rofl2:
 
Dajcie cós się napić:tak::tak::tak::tak:
Bodzinka znam to sama kazda kocha swoje dziecko ale potrzeba nam chwili wytchnienia i czasami pobyciia saama z soba ,ja tu nie mam takiej mozliwosci,a czasem nawet 2 godziny cuda moga zdzialac,mowisz ze masz dola kochana,a ja ci powiem tak ja 2 tygodnie temu wrocilam z kraju i od tego czasu wyje codziennie w poduszke i w dzien i w nocy ,rozchorowalam sie ,teraz maly jeszcze i kombinuje jakby tu do kraju wrocic ,samolotem w tym stanie nie moge/astma mi dokucza/musze sie ustabilizowac,autobusem to 36 godzin jazdy z dzieckiem nie dam rady,no to siedze i mysle,maz nie moze nas autem odwiesc bo mu urlopu nie dadza a ja czuje sie bardzo zle i nie wiem co dalej robic,lekarze tu to porazka,jutro mam wizyte ,nie wiem co ona mi da,najbardziej w swiecie to chcialabym wrocic do domu do polski ,widzisz Bodzia sa ludzie ktorzy maja gorzzej od ciebie
 
Koffana moja Bodziu specjalnie dla Ciebie
 

Załączniki

  • reds.jpg
    reds.jpg
    4,7 KB · Wyświetleń: 19
Hejo!:-D
Jak mnie dziś PPD dopadło:szok: No ale mam rezultaty: kuchnia lśni, lodówka czyściutka, pranko poskładane:tak::-) TYlko teraz nie chce mi się młodych położyc spac, Madzia już w piżamce biega ale dziubek ma mega brudny:sorry2:
Katarek mnie męczy bałdzo, więc kazałam mężusiowi kupic grzańca;-) oczywiście dla niego to już ma podteksty. Ech faceci.......:baffled:
 
reklama
Do góry