reklama
Cara jesteś!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!masz cudownego synka który kocha Cię nad życie i już zawsze będziie, to że jest chory jest utrudnieniem a nie uniemożliowianiem.naucz się cieszyć małymi rzeczami: uśmiechem małego na dzień dobry,słodkim buziakiem każdym jego postępem,słońcem za oknem,dobrym słowem,etc.aprawdę jest dużo rzeczy malutkich radości które składsają sie na szczęście
Agatka_BB
IX Lachon BB
Agatka,bobas,kwiaty i listki oraz barwnik niebieski kupione a kulki to podróba Rafaello.Masa budyniowa(budyń z masłem roślinnym w kostce);-)
Marta dzięku wielkie za odpowiedź i za tą stronkę na pewno z niej skorzystam. Ja tez uwielbiam piec i im bardziej skomplikowane tym beardziej lubie to robic ;-)
Agatka cena na moim opakowaniu to 25 zł. Ale warte tych pieniędzy i na długo starcza.
Dziękuje bardzo
Cara spróbuj troszke dystansu nabrać do życia i spojrzeć na wszytsko z innej strony, znajdź stronę pozytywną swojego życia i pielęgnuj ją a wszytsko inne się poukłada prędzej czy później.
Kotś tu o koglu moglu wspominał uwielbiam to jeść ale, trochę sie ostatnio boje i dawno już nie jadałam
Pozytywnego...
Hmmm...
Mam dziecko z idiotą...
Powalona babcie...
Upierdliwych rodzicow.
Zero znajomych...
I na poprawe humoru w niedziele poprawka egzaminu z matmy... Ja noga jestem i nie wiem anwet ile jest 2+2 ;-/...
Duzo pozytywow ....
Hmmm...
Mam dziecko z idiotą...
Powalona babcie...
Upierdliwych rodzicow.
Zero znajomych...
I na poprawe humoru w niedziele poprawka egzaminu z matmy... Ja noga jestem i nie wiem anwet ile jest 2+2 ;-/...
Duzo pozytywow ....
Agatka_BB
IX Lachon BB
Bodzia napisałam ci wiadomość na priva
Agatka_BB
IX Lachon BB
Pozytywnego...
Hmmm...
Mam dziecko z idiotą...
Powalona babcie...
Upierdliwych rodzicow.
Zero znajomych...
I na poprawe humoru w niedziele poprawka egzaminu z matmy... Ja noga jestem i nie wiem anwet ile jest 2+2 ;-/...
Duzo pozytywow ....
Masz wspaniałe dziecko
Znajomych zawsze można poznać
Matmą nie warto si eprzejmowac
a rodziców i babci i tak nie zmienisz wiec nie warto na to zwracac uwagi
Cara mój mały ma dwi wady serduszka 25 lutego dowiedziałamze czeka go operacja nidługo ma azs operacje pokarmowa, przepukline pani doktor mówiła ze bedzie gorzej sierozwijał i gorzej przybierał na wadze ale jest ok ladnie rosnie i dobrze sie rozwija i jest moim najwiehszy szczesciem
sikoreczka79
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Lipiec 2007
- Postów
- 6 890
Przybyłam, poczytałam, odpowiadam
Adrianek gra w gry na kompiku. Ja troszkę kuchnie ogarniam i obiadek gotuję. No i najważniejsze zrobiłam: remanent w zabawkach dzieci. Wczoraj myślałam że zawału dostanę Wchodzę do małych a tam są dwie skrzynie ustawione jedna na drugiej a na samej górze moja uhahana córcia stoi No i dzisiaj musiałam skrzynie usunąc. Na szafach już mam tyle sprzętów na które się da wleśc Chyba mi kaskaderka rośnie
oj biedulek:-( Dużo zdróweczka dla niegoJa tak samo;-):-).
Miałam telefon z pećkola,że z Olka się leje,dzwonię do swego 3 razy - nic,do kumpla z roboty - zostawił tel w domu,bo biura - cisza.Jula wcisnęłam sąsiadce,wzięłam gatki i portki i Nifuroksazyd i do drugiej sąsiadki i jej mąż zawiózł mnie do pećkola i przywiózł i poleciałam do doktorki.Jak nigdy nikogo nie było w poczekalni.Ugotowałam kisielek i jagody,zobaczymy.Bierze Diarheel i na razie spok.ój ale z imprezy chyba nici:-(.On zawsze na swoje urodziny choruje.
mojego to by się w życiu nie zaprzęgło do tej czynności Zdróweczka dla AmandyDzień dobry Kobitki
Wczoraj namówiłam męża na prasowanie i jak na pierwszy raz poszło mu całkiem nieźle
Amanda dzisiaj marudna pewnie dlatego że ma katarek i trochę pokasłuje :-(ale mam nadzieję że nie rozwinie się z tego żadne chorubsko
oj tak ja też ciągle sama z dzieciami. Kontakty mam z matką która czasami życ nie daj A mały słodziakCara a jeśli chodzi o samotność to masz rację dobija i odbiera siły,po ślubie przeprowadziłam się do poznania a wsyscy zostali mój m. dostawał na głowę jak widział rachunek za telefon więc podłączył mi internet po pół roku próśb w końcu mam kontakt z ludźmi i nie jestem taka nerwowa także chyba musię opłaciło ale kawy nadal nie ma z kim wypić:-(
mały dzisiaj miał humory przy grugim śniadanku próbował mnie nastraszyć
Dzień Teściowej???????????? Jakiś szaleniec chyba wymyślił ten dzień .
W życiu bym nie zadzwoniła.... bez przesady ..... dobrze że ja tylko mini mini oglądam
no pogratulowac Już się doczekac nie mogę na fotkę dzisiejszego torcika;-)
oj z Madzią też problemy z zasypianiem. Ona cycowa zasypiaczka, przestałam jej w dzień dawac to tylko naręczne usypianie wchodzi w grę. A i tu miewa fochy Dziś darła jakby ją ze skóry obdzierali. Postawiłam na podłodze i czekałam co będzie. Doszła do mnie na kolanach mi usiadła, wwykrzyczała się, wyryczała i zasnęła na siedząco Czasami trzeba chyba przeczekacSwojego czasu usypial przy butli mleka... Ale wystarczyl jeden wyjazd na uczelnie i juz go moja mama ululała po swojemu...
Inaczej jest ryk, drapanie, no i wszyscy kapituluja :-/...
Adrianek gra w gry na kompiku. Ja troszkę kuchnie ogarniam i obiadek gotuję. No i najważniejsze zrobiłam: remanent w zabawkach dzieci. Wczoraj myślałam że zawału dostanę Wchodzę do małych a tam są dwie skrzynie ustawione jedna na drugiej a na samej górze moja uhahana córcia stoi No i dzisiaj musiałam skrzynie usunąc. Na szafach już mam tyle sprzętów na które się da wleśc Chyba mi kaskaderka rośnie
reklama
Ja ostatnio to chyba jakis kryzysik mam :-/...
Psychologa by sie odwiedzic przydalo... Albo fryzjera lepiej ...
Co sadzicie o widzycie u wrozki?... Znajoma z roku mnie namawia na wizyte... Moja mama tez kiedys byla... Wrozby sie sprawdzaja co do joty... Hie hie
Psychologa by sie odwiedzic przydalo... Albo fryzjera lepiej ...
Co sadzicie o widzycie u wrozki?... Znajoma z roku mnie namawia na wizyte... Moja mama tez kiedys byla... Wrozby sie sprawdzaja co do joty... Hie hie
Podziel się: