reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

Mija szkoda bylo szkoda ...ale musiałam obciac bo w ciąży neidawałam sobie sama rady z myciem :( a schły po 2 dni ..wiec ..ogolnie była masakra .Ale chociaz fryzjer mi sie zwrócił bo sprzedałam je na allegro :p ;D 8)
 
reklama
Po co się sprzedaje wlosy na allegro??? ::) ::) ::)
Ni mam pojęcia, uświadfom mnie, po co komu obcięte wlosy???
Dla fetyszysty???
Moja siostra też miała taką dredową eskapade...ale ona miała krótkie, do ramion.
Rodzinka była zgorszona okropnie.
Za to jakie z was teraz porządne mamuski. macierzyństwo rozwija!
lady- to zdjęcie to ze ślubu???
A masz przodem???
Ale odjazdowa z was para!
hej, zróbmy watek ze ślubnymi zdjęciami?Co prawda na wrzesniówkach pisza, że jakieś typy podglądają zdjęcia i że miały nieprzyjemności, więc teraz boją się wklejać...ja tam moge ślubne wkleić, no problem.
To co, wklejamy???? ;D
 
wklejamy :):) Robie nowy watek :p


Kalinka a włosy sie sprzedaje żeby ..ktos mogł sobie np.doczepic ., przedłużyć .bo dredy można doczepiać .naturalne doczepianki sa bardzo trwałe i bardzo drogie ;D

a ta fotka to tak ...ze slubu .Moj maz tez miał włosy do pasa prawie ..ale jako poządni rodzice ...obcielismy ..na nowej drodze życia ::) :p
 
Kalina pisze:
Ale chlopcy to nie dziewczyny, nie? lalkami się nie bawią.
Tu chciałam szybko sprostować, bo ja mam dziwczynkę jak aniołek lat 2,5 i ona nie wiele sie bawi lalkami. :) Raczej rycerz, smok, miecze w ruchu, samochody itp. Ja jej lalki kupilam , ciotki też zadbały, chrzesny :angel: nawet kupił Barbi, wozek łóżeczko dla laki wszystko jak trzeba i co? Guzik! Autorytetem jest starszy brat lat 6, przedszkolak zaprawiony, pierwszy rycerz RP! 8)
Tak więc u nas podobnie jak u Kalinki. A szczególnie teraz jak sobie zepołowo chorujemy!
 
He, he, Magdalenka, moi sie we mnie wdali...tez chłopczyca byłam, po dachach, po drzewach, przywódca rodzinnej bandy.
Ech, jak myśmy się chowali! W takiej starej chacie pozydowskiej, babcia wychowywała czworo wnuków- ja z siostra i dwóch braci od stryja...dwie rodziny nas mieszkały w trzech pokoikach + babcia...zima woda w korytarzu w misce zamarzała...
teraz to mam takie luksusy, że samam sobie zazdroszczę. Kapiel codziennie! Puste pokoje! Żadnych braci potworków!
Babcia teraz prawnuki chowa...moja kochana, dzielna babcia....
 
Czy ja sama siedze w domu? Pustki na forumm...
Moje chlopaki wyrzuciłam dzis na snieg, razem z kolegami urządzili regularną wojnę sniegową z budowaniem fortów i barykad...Nie musze pisać w jakim stanie wrócili...czerwone nosiska, policzki, łzy w oczach mniejszego, pasja po prostu...
W zeszłym roku z mężem ulepiliśmy niedźwiedzia polarnego metodą szkieletu z desek...mąż zmontował szkielet i oblepiliśmy go wspólnie. Stał, ho, ho, z dobry miesiąc, taki odporny, że dzieciaki mu po grzbiecie jeździły...hmmm...chyba się wybierzemy na ten snieg przy okazji. Dziś lepił się cudnie!
A moja banda wieczorem jeszcze miała tyle siły, że urządzili w holu zapasy na kocu i trening chodzenia na rękach( starszy) i na czworaka ( młodszy).
Mężuś robi mi herbatke malinowa i uprzejmie odstąpił komputer, więc pozdrawiam i ide pooglądać wątki. ;D
 
reklama
Nie tylko ty siedzisz w domku, ale moja rodzina, już pokrzykuje, że zamiast pracować piszę z kimś. ;D Ale to prawda uroki mieszaknia w domu z ogrodem są niesamowite! A dzieciaki też chyba wydają sie być doużo bardziej szcześliwe. Wracam do pracy zatem i do usłyszenia ;)
 
Do góry