reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

reklama
Wiec impreza skeypowa na sylwa??
haha ja sie pisze,,tylko ne wiem czy bede w stanie,,,hmm...

Ja slucha m fajnej piosenki wolnej,co na weselu sobie mlodzi zazyczyli,,wolna super milosna..Kindla-Z kims takim jak TY...
 
Iiwka teraz to tu i tak leniwie, czasem jest takie tempo,że po godzinie trudno nadrobić:-):-)
Ja tam wole siedzieć w sylwka w domu ale czuje w kościach,że u sąsiada się prywatka szykuje a to piata woda po kisielu rodzina więc może się załapiemy...Ale to od mojego M zależy:-)
 
Iiwka teraz to tu i tak leniwie, czasem jest takie tempo,że po godzinie trudno nadrobić:-):-)
Ja tam wole siedzieć w sylwka w domu ale czuje w kościach,że u sąsiada się prywatka szykuje a to piata woda po kisielu rodzina więc może się załapiemy...Ale to od mojego M zależy:-)
Bodzi to i tak niexle sie tobie szykuje..
Myw wekend mamy male spotkanko i bedziemy gadac co i jak z sylwkiem u kogo i co kto robi lub kupuje,,,jak standardowo co roku,,spotkanie przed..hehee
 
Wpadam przywitać się poświątecznie.

Święta, święta i po świętach..... było fajnie, prezentów bardzo dużo. Jędrek dostał tyle zabawek i książek, że musiałam zrobić porządki i wynieść starsze, opatrzone zabawki do piwnicy, aby zrobić miejsce nowym.

Witam nowe mamy!
Ja nie mam za bardzo teraz czasu klikać, bo zabawiam męża ;-):tak::-D ale poszedł uciąć sobie drzemke no to jak przypięłam się do kompa.

Co do sylwka to my w domku spędzamy. Dobre jedzonko, dobre trunki i wyreczko ;-)
Pozdrawiam. Jak znajdę chwilkę to coś skrobnę.

Papatki!
 
Wpadam przywitać się poświątecznie.
Witam nowe mamy!
Ja nie mam za bardzo teraz czasu klikać, bo zabawiam męża ;-):tak::-D ale poszedł uciąć sobie drzemke no to jak przypięłam się do kompa.
Papatki!
a czym ty go zabawiasz>?? hmm;-);-)
widzisz twoj w doma,,a moj sie szlaja..on za dlugo w domu nie moze,a ja mam siedziec jak durna....:dry:
 
my własnie wróciliśmy z zakupów; mały szalał w sklepie z syreną na całego, dopiero jak staneliśmy przy kasach to usnał... oczywiscie kolejki jak diabli i nikt nas a chociażby mnie nie przepuscił... jakiegos mam fuksa ze jak jade sama z małym to mi spi a jak do wycieczki dołącza mąż to jest płacz... :confused::confused:

witam nowe mamusie...

my chyba sylwka spedzimy u znajomych... co prawda nie wiem jeszcze na stówe bo nie wiadomo czy mały nam na to pozwoli... druga alternatywą jest dom...
jutro zas chcemy uderzyc na poznan do starego browaru ;) ćwiczymy małego jazde w foteliku bo nie idzie mu to w ogóle... mam nadzieje ze jak rano wstaniemy nadal bedziemy miec chęci na wyjazd...

EWCIA mój też sie szlaja... teraz niby na spacer wyszedl z psem i juz go godzine nie ma ... :shocked2::shocked2::cool: czasem mu robie na złosc i zostawiam go z małym ale niestety miekne szybko, bo najbardziej to mały na tym traci...
 
My na Sylwka zapraszamy kumpele z mężem(ta od Julkowego brumka),Lepiej im z 1 dzieckiem niż nam z 2-ką:-D .A przed północa pojedziemy pod żywą szopkę w centrum oglądac petardy.W tamtym roku nowa pani prezydent fundnęła mieszkańcom szampana,jak kto przyszedł z pustą butelką to wymieniali na pełną:tak:.
 
my chyba sylwka spedzimy u znajomych... co prawda nie wiem jeszcze na stówe bo nie wiadomo czy mały nam na to pozwoli... druga alternatywą jest dom...
jutro zas chcemy uderzyc na poznan do starego browaru ;) ćwiczymy małego jazde w foteliku bo nie idzie mu to w ogóle... mam nadzieje ze jak rano wstaniemy nadal bedziemy miec chęci na wyjazd...

EWCIA mój też sie szlaja... teraz niby na spacer wyszedl z psem i juz go godzine nie ma ... :shocked2::shocked2::cool: czasem mu robie na złosc i zostawiam go z małym ale niestety miekne szybko, bo najbardziej to mały na tym traci...
ach te chłopy,,,,szkoda gadać...ja juz nie mam słów,,co rusz to gorsze:sorry2::sorry2::shocked2:
a mały wam nie chce w foteliku??
moj pamietam,tylko jak zapalony samochod byl to juz spal i bylo bez problemow..hehe...ale jak to wsyzscy nam gadali,on juz w ciazy byl przyzwyczajany do wyjazdow,bo my non stop gdzies jezdzilismy w trasy,,itp itddd:-p:baffled:
 
reklama
Do góry