sikoreczka79
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Lipiec 2007
- Postów
- 6 890
Może któraś zajęłaby się na dwie godzinki moimi skarbami Bo nic zrobic nie mogę, ciągle Madzia za mną chodzi i płacze a i Adrianek coś kce
A moją rozrabiarą ktoś się zajmie?
to ja mam pomysł założymy firmę usług wymiennych Codziennie inna z nas będzie brała maluchy na dwie godzinki do siebie A reszta relaks Będzie można na spokojnie zakupy zrobic, posprzątac, do fryzjera wyjsc albo poleniuchowacTak chcecie dzieci rozdawać? Raczej zabierzcie mojego Mateuszka to wam sie nudzic nie będzieDziś poszedł do łazienki i wynalazł kostki które się do spłuczki wrzuca no i jak ja weszłam to już kawałek zdążył odgryźć i wysmarował nie dość że siebie to i łazienkę na niebiesko bo to cholerstwo farbuje
udało mi się doszorowac kuchnię Ale tak na ostatni guzik. Podłogę na kolanach szorowałam i nieżle się powkurzałam bo mała cały czas siedziała przy mnie i szkudziła. Wsadziła obie ręce do brudnej wody z mycia podłóg, powyrzucała śmieci z kosza i zniszczyła dwie paczki chusteczek. Zastawiłam wejście do kuchni krzesłami to wpadła w histerię i pół godziny wrzeszczała No ale udało mi się mam już czystohehe, SIKORECZKA i jak tam sprzatanie??? mi dom chyba by sanepid oplombowal, ale niestety mały non stop przy piersi albo na rękach i cięzko z nim cokolwiek zrobić...
Teraz trochę odpocząc i na zakupki. Potem małych do spania wyrzucic i może jeszcze dziś łazienkę opanuje