Ja juz zmykam, bo dzis znowu z Grzesiem jade na rehabilitacje. Macka podrzucam do mamy do pracy. On sie cieszy i mowi, ze on tez jedzie pracowac.
Ja tez zaluje, ze nie mamy "dziurki" z ktorej wyskakuja pieniazki. (no chyba, ze sobie na drukarce wydrukuje;-)
). A konto inernetowe to super sprawa, niedosc, ze nie trzeba wychodzic z domu, to i prowizja nieraz mniejsza.
U nas na obiad: miesko duszone (ala pieczen) +ziemniaczki+surowka.:-)
Zyczymy wszystkim milego dnia!!!

Ja tez zaluje, ze nie mamy "dziurki" z ktorej wyskakuja pieniazki. (no chyba, ze sobie na drukarce wydrukuje;-)



U nas na obiad: miesko duszone (ala pieczen) +ziemniaczki+surowka.:-)
Zyczymy wszystkim milego dnia!!!