reklama
Zaba
Zaangażowana w BB
Kalinko sto lat i jeszcze wiecej, zdrowia dla calej rodzinki bo radosc i milosc wzajemna juz zdaje sie posiedliscie
Dziekuje hurtowo i poszczególnie: tobie, Żabko, tobie, Anulka, tobie, Halcia, pozdrawiam JJ i Miję...
POranek mroźny, ale humorek mam , jakby nie było, tort zjedzony, prezenty otrzymane, syna mąż do szkoły powiózł bo 24 stopni mrozu na termometrze...Życzę wszystkiego dobrego w nowym tygodniu. Smutki precz!
D
Deleted member 7494
Gość
cześć Dziewczyny!!!!
mój mąż jest raczej umiarkowany... czasem mi pomaga a czasem ma to wszystko w gdzieś ale nie mogę na niego narzekać, to raczej ja chciałabym się wyrwać z domu bo wiecie jednak życie gospodyni domowej nie jest proste jednym słowem można trochę zdziadzieć, bo to nie masz się dla kogo ubrać ani no i chłop inaczej na Ciebie patrzy
buziaki
mój mąż jest raczej umiarkowany... czasem mi pomaga a czasem ma to wszystko w gdzieś ale nie mogę na niego narzekać, to raczej ja chciałabym się wyrwać z domu bo wiecie jednak życie gospodyni domowej nie jest proste jednym słowem można trochę zdziadzieć, bo to nie masz się dla kogo ubrać ani no i chłop inaczej na Ciebie patrzy
buziaki
Witam was kobietki po wekendowej przerwie! mi wekend minął nawet przyjemnie, w piatek zrobiłam sobie wychodne zostawiłam Macia z tatą i wybralismy sie z kumpelami na piwko. Czas nam miło minął ze w domciu dotarłam po 1 i moi mezczyzni grzecznie spali
W końcu się zmobilizowałam i zrobiłam faworki. Pychota! Szkoda ze już zjedzone Dzisiaj ma przyjechać moja mama bo jutro idziemy z małym do szpitala na rehabilitacje i badania. Mam nadzieję ze pogoda troche się poprawi. Wiecie co marzy mi się aby juz nie było sniegu i tego zimna, już mam dośc zimy.
W końcu się zmobilizowałam i zrobiłam faworki. Pychota! Szkoda ze już zjedzone Dzisiaj ma przyjechać moja mama bo jutro idziemy z małym do szpitala na rehabilitacje i badania. Mam nadzieję ze pogoda troche się poprawi. Wiecie co marzy mi się aby juz nie było sniegu i tego zimna, już mam dośc zimy.
Anulka59
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Kwiecień 2005
- Postów
- 1 032
Co do mojego M to w miarę OK czasami tylko noskiem kręci jak ma przewinąć małego.Wesoło w dobrych humorkach zaczynamy tydzień oby tak przez cały tydzień.A ja idę do pediatry na 13 bo kaszelek mu nie przechodzi więc konieczna kontrola.
Kalinka 0j spożnione ale ogromne ;D zyczenia urodzinowe - niech się spełnią wszystkie marzenia zeby było miejsce na następne
Kunda popieram pogodowe marzenia , ja też czekam no ocieplenie wtedy będe śmigać z kapselkiem
I dzisjaj też do pedjatry,Noe dostał dużego uczulenia na buziuni i od 2 dni jest strasznie marudny i płaczliwy,mam nadzieje że to nie jakieś pokarmowe uczulenie :-[
Kunda popieram pogodowe marzenia , ja też czekam no ocieplenie wtedy będe śmigać z kapselkiem
I dzisjaj też do pedjatry,Noe dostał dużego uczulenia na buziuni i od 2 dni jest strasznie marudny i płaczliwy,mam nadzieje że to nie jakieś pokarmowe uczulenie :-[
L4dY-bIrd
doula
Dzień dobry
Troche bardzo sie za wami steskniłam Wczoraj tylko wpadłam zerknac co napisałyście ale niemiałąm czasu nic naskrobac bo miałam wir pracy i wogole wir gości Wpadli do nas tescie i wogole mega zamieszanie wyszło ....ale było super Od wczoraj mam urwanie głowy bo maż sie rozłożył <cos go łupie w plecach ...może to korzonki no i bidulek leży i umiera .Juz mu to smarowalismy tymi wszytkimi specyfikami w maściach i naklejalismy plastry i nic NIewiem co jeszce można zrobic ah ....Z checią bym go wygoniła do przychodni ale on niechce no i badz tu mądra .
Jasiek od wczoraj mam jakies głupawki ..ma 3 miesiące < a dokłądnie będzie miał 9 lutego> i chce tylko siedzieci zeby stawiac go na nożki ...wiec targam go po domu i Jasiu chodzi
KALINKO spuznione ale szczere życzonka ...zdrowia ....zdrowia kaski kaski ...usmiechów na buzi u twojej rodzinki .Pogody ducha i wszytkiego pieknego .Niech spełnia ci sie twoje skryte marzenia ...te na dnie serduszka .
Troche bardzo sie za wami steskniłam Wczoraj tylko wpadłam zerknac co napisałyście ale niemiałąm czasu nic naskrobac bo miałam wir pracy i wogole wir gości Wpadli do nas tescie i wogole mega zamieszanie wyszło ....ale było super Od wczoraj mam urwanie głowy bo maż sie rozłożył <cos go łupie w plecach ...może to korzonki no i bidulek leży i umiera .Juz mu to smarowalismy tymi wszytkimi specyfikami w maściach i naklejalismy plastry i nic NIewiem co jeszce można zrobic ah ....Z checią bym go wygoniła do przychodni ale on niechce no i badz tu mądra .
Jasiek od wczoraj mam jakies głupawki ..ma 3 miesiące < a dokłądnie będzie miał 9 lutego> i chce tylko siedzieci zeby stawiac go na nożki ...wiec targam go po domu i Jasiu chodzi
KALINKO spuznione ale szczere życzonka ...zdrowia ....zdrowia kaski kaski ...usmiechów na buzi u twojej rodzinki .Pogody ducha i wszytkiego pieknego .Niech spełnia ci sie twoje skryte marzenia ...te na dnie serduszka .
reklama
L4dY-bIrd
doula
MIja słonko NIE !!!! zero musztardy bo jest zaostra dla maluszka a majonez zatłusty Wiec ...marchewke wcinaj solo ;D
Podziel się: