reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

HMM postaram się...

Iwonka a co Vanesska ma za gulke an nodze?? Na pewno to nic groźnego,jak ją nie boli no to chyba jest oki:-) :tak: .
Ewcia nie gulke tylko o jedna wiecej faldke tzw :tak::tak::tak::tak::tak:Wiesz tak jak dzieciaczki malutkie grubiutkie maja takie faldki to i moja ma taka o jedna wiecej na jednej nodze i kiedys uwazano ze to jest zwiazane z probleamami ze stawem biodrowym ale teraz juz rzekomo to nie jest regula
 
reklama
Acha Iwonka już kapuje...ale janlepiej jak dał ci lekarz na prześwietlenie to idź,upewnisz się dokładnie...

A gdzie te kobiety??? mmmmm Poszły paćki lulki rozumiem,ja chyba sobie też pójdę spać.

Sewa martwi sie o moje zdrowie że długo siedze przy kompie:laugh2: :laugh2:
Więc ja nie chce jej zmartwień....;-)

Idę się wykąpać,a potem zajrze co naklikałyście i wteyd się pożegnam....
 
Ewcia tylko ja jeszcze klikam ale juz zmykam spac bo moje dziecko to ranny ptaszek:baffled::happy:
DOBRANOC
engel7.gif
 
Witam nocką.
Victorek przybrał przez rok równe 8 kg i waży teraz 11.4 no i u lekarza wyszło 84cm a w domku 88 :-) Jakoś w domku się wydłuża bo ma wszystko na wysokościach;-)

A dziś teściowa wyprowadziła mnie prawie z równowagi:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: mówiłam baranicy,że mężuś mój musi się rozliczyć z Polską bo się nie wymeldował jeszcze a ona mi przed nos jakieś papiery dawała,że nie.A dziś wieczorem dzwoni,że muszę iść do niego na zakład i jeszcze jutro jej podać dane:no::no::no::no: rąbnięta i tyle mówić jak do osła a ona i tak swoje.Myśli,że jest księgową i wszystko wie a okazuje się że ***** wie.Ale za to mężuś mnie pochwalił,że miałam racje i to złagodziło moje nerwy.
 
Dobranoc kobitki nie wiem czy jutro będe bo rano wstaje dopiero jak Victor sie obudzi bo to piątek i mój idzie na 6 do robotki.A no i mam troche prasowania buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu
 
No tak wczoraj się do późna siedziało to dzisiaj nie prędko Was tu zobaczę:-D A ja się wczoraj dowiedziałam że mój mąż planuje jednak jechac na urlop w tym roku i to do Chorwacji :tak: Może byłyście tam i możecie polecic jakieś fajne sprawdzone miejsce:tak: Ja nie wiem jak on to wszystko chce pogodzic- w maju 1 wesele, w lipcu kolejne i to mojej siostry a na dodatek budowa domu i jeszcze wczasów mu się zachciewa;-) A będzie musiał trochę więcej popracowac:tak: Tym lepiej dla mnie- im więcej będzie w pracy tym mniej mi będzie w domu przeszkadzał :-D
 
To ja zmykam robic śniadanko bo moje brzdące powstawały i ogarnąc trochę trzeba mieszkanko a potem pralnia i zakupy. Zajrzę tu w międzyczasie.:-)
 
reklama
Dzien dobry :-) Życzę wszystkim milego dnia!
Wczoraj odwiedziła nas koleżanka, poznana przez BB, z córeczką o 2 miesiące młodszą od Maksia. A tu Maksio, dziecko zwykle pokojowo nastawione, strasznie się denerwował widząc, że malutka bierze do rączek jego zabawki, krzyczał "nie", biegał za nią i jej zabierał..... nie poznawałam go. Pierwszy raz się tak zachowywał, nie wiem czy to dlatego, że ta dziewczynka jest od niego trochę mniejsza, drobniejsza i w ogóle delikatna... czy po prostu wchodzi w taki etap rozwoju i trzeba to przeczekać?

U mnie dziś słonko świeci i aż szkoda pracować, ale trochę jednak muszę :-( Dzis wieczorkiem jadę do gina.

Aniab, fajnie, jedźcie na wakacje na pewno będzie super! W Chorwacji nie byłam, więc nie jestem w stanie nic polecić.

Vici, współczuję teściowej - moja jest taka, że w ogóle nie słucha co ktoś inny mówi, przerywa i mówi na inny temat, interesuje ją tylko to, co sama ma do powiedzenia....
 
Do góry