natka1980
Lutowa mamusia 2006
O kurcze Pycha, to super. Strzelce przecież tak blisko No, ale nie wiem co będzie po powrocie do domu... Bo od poniedziałku mój chłop jest strasznie zabiegany i na palcach jednej ręki mozna policzyć ile godzin z nami spędza. Wczoraj był np tylko 45 minut. Wykąpał z moim tatą Kubusia i poszedł sobie na siatkówkę, a ja głupia siedzę całymi dniami (po pracy) w domu i nawet głupio mi pomyśleć, że mogłabym wyjść gdzieś wieczorem.