reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

reklama
My tez bylismy dzis na bardzo dlugim spacerku:tak: :-) Pogoda wspaniala a moje dziecko pod koniec zasnelo w wozku :tak: poszlam do domu a ja zostawilismy w wozku zeby sobie po spala.Spala poltorej godziny a jak sie obudzila to ja wzielam do domku rozebralam a ona dalej poszla spac na drugie poltorej godziny:szok: .Chyba porzadnie sie dotlenila skoro tak dobrze jej sie spalo:tak: :-D Niestety podobno jutro ma juz nie byc tak slonecznie jak dzis:no: :baffled: :dry:
Ewcia A kiedy twojemu synkowi wyszly "5"ki:confused: :confused: :confused: Moja Vanessa ma 16 zebow od 5 miesiecy :tak: i nic sie nie dzieje jak na razie:no: ;-)
 
sewa zrób sobie suwaczek, bo się przyzwyczaiłam, że raczej dziewczyny mają i wiem w jakim wieku są dzieciaczki, a u ciebie nie wiem :-)

u nas tez było piekne słoneczko, więc pojechaliśmy do innego miasteczka na pizze, pyszną pizze :-) i na spacerek, tam jest jeziorko gdzie jest pełno łabędzi, kaczek i mew, więc Maja miała radoche, po drodze zajechalismy do moich dziadków, czyli pradziadkow Mai, tam zjechali moi rodzice i 2 siostry babci, więc było wesoło :-)

mala juz śpi i my tez trochę padnięci
 
no to widze ze dzis wiekszosc z nas pada na pyszczek:eek:
my tez zaliczylismy spacer i plac zabaw,pozniej przyjechala moja psiapsiułka z dziecmi i było fajnie głosno:-) ale mały nie zaliczył popołudniowego spanka i o 19.00 byl juz strasznie marudny,ale przetrzymałam go do 20,30 i dopiero połozyłam i spi słodko tylko ciekawe o ktorej jutro sie zerwie rano:dry:
ja tez spadam do wanny i sie kłade lulku
DoBrAnOc DzIeWuSzKi
 
Cześć dziewczynki :-)
My dzisiaj cały dzień (piękny) spędziliśmy w Krakowie na rodzinnej wycieczce:-)
Pogoda był cudna a wyjazd udany w 100%:tak:
Teraz ja jestem padnięta, mam obiecany przed snem masaż w wykonaniu mojego Męża więc mam nadzieje że się na niego deczekam ;-)

Do jutra moje drogie :-) DOBRANOC!!!!
 
Ja tez bylam i jestem zmeczona ale w koncu na wieczor posprzatalam sobie bo podloga az sie prosila:baffled: :dry: :-p Tez uciekam w koncu spac:tak: Moje dziecko mimo dlugiej drzemki w dzien przed 21:00 i tak ladnie poszla spac:tak: :-) DOBRANOC :-)
 
Witam po weekendzie :-)
My też wczoraj zaliczyliśmy spacerek, niestety nie tak długi, jak miałam w planach, bo u nas strasznie wiało:-(.
Sobotnia kolacyjka z mężem bardzo się udała. Za to w niedzielę rano Kuba zrobił nam pobudkę o 5.15 i już nie chciał spać:wściekła/y:, więc całą niedzielę popijaliśmy z mężem kawkę, żeby nie paść. Nie wiem, co z tym moim dzieckoiem ostatnio się dzieje:no:. Stwierdziłam, że budzi się z głodu, bo ostatnio rano nawet mleko wypił:szok:. A w dzień za bardzo nie chce jeść. Czasami obiad je w trzech częściach:-p:baffled:. A taki żarłok jeszcze niedawno był z niego. Mam nadzieję, że to chwilowe fanaberie i wkrótce mu się poprawi.
To teraz idę czytać, co tam naklikałyście w ciągu ostatnich dni;-).
 
reklama
My choc była dosc ładna pogoda ale siedzielismy w domu bo jestesmy troche przeziebieni, ja sie nie moge pozbyc katarku a ponadto Macius nie ma pojazdu bo wozek sie rozwalił na tych naszych wertepach:-(
 
Do góry