iwonka2006
Szczesliwa mamusia!
- Dołączył(a)
- 22 Marzec 2006
- Postów
- 13 692
Oczywiscie mialam wspolnika do sniadania
Kunda U nas jest ten sam problem.Tez dziecko spi z nami. Tez sie przymierzam do nauki samodzielnego spania w swoim lozeczku.Ale poczekam jak bede miala spiworek dla Vanesski bo u nas w nocy jest chlodno bo okolo 17-18c i jak sie zacznie wiercic i odkryje z kolderki to i tak sie obudzi jak bedzie jej zimno.Z reszta ja tez bede spokojniej spala wiedzac ze dziecko jest przykryte. A mam pytanko czy postepujesz wg ksiazki "Usnij wreszcie" Czy sama po swojemu uczysz spania we wlasnym lozeczku
Kunda U nas jest ten sam problem.Tez dziecko spi z nami. Tez sie przymierzam do nauki samodzielnego spania w swoim lozeczku.Ale poczekam jak bede miala spiworek dla Vanesski bo u nas w nocy jest chlodno bo okolo 17-18c i jak sie zacznie wiercic i odkryje z kolderki to i tak sie obudzi jak bedzie jej zimno.Z reszta ja tez bede spokojniej spala wiedzac ze dziecko jest przykryte. A mam pytanko czy postepujesz wg ksiazki "Usnij wreszcie" Czy sama po swojemu uczysz spania we wlasnym lozeczku