reklama
kasiulla23
Mama marcowa'06
my mamy bardzo dobra lekarke jedna to homeopatka a druga pracuje w szpitalu na spornej i w razie jakiejs naglej choroby przyjezdza do domu jesli chcesz moge dac ci namiary
iwonka2006
Szczesliwa mamusia!
- Dołączył(a)
- 22 Marzec 2006
- Postów
- 13 692
To wogole nie otwierasz okien Ja ciagle wietrze mieszkanie a szczegolnie przed snem.Wystarczy ze choc lekko uchyle okno aby ciut powietrza wpadlo a najlepiej gdy dziecko spi to wtedy wietrzenie na calego.Tylko przeciagow robic nie wolno bo to kazdemu moze zaszkodzic.no wlasnie nie moge bo mam mieszkanie szczytowe a wieje strasznie :-(
aga29
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Maj 2005
- Postów
- 2 282
My tez wietrzymy codziennie, przy plastikach to i trzeba. W sypialni mamy otwarte caly dzien, zamykamy przed spaniem, u malego wietrze jak jest poza swoim pokojem, a w duzym i w kuchni, jak w ciagu dnia sie da :-) inaczej bym zwariowala. W mieszkaniu mam ok. 20 stopni, nie przegrzewam, bo maly tak od malenkiego przyzwyczajony i zahartowany :-)
zuzia1
Moje dzieciaczki-cudaczki
- Dołączył(a)
- 14 Lipiec 2006
- Postów
- 1 800
Kasiulla - rzeczywiście przy katarze dziecku lżej się oddycha na świeżym, chłodnym powietrzu. Więc pozakręcaj kaloryfery i w miarę możliwości wietrzcie się. Choć przy tym wietrze, jak wysoko mieszkacie, może być rzeczywiście trudno, ale choć na chwilę spróbuj otworzyć okno. Szybkiego powrotu do zdrowia.
kasiulla23
Mama marcowa'06
nie zle mnie zrozumialyscie ja tez codziennie wietrze jak wychodzimy z domu to zostawiam szeroko uchylone okno tylko teraz jest taki wiatr i Lenka z goraczka wiec boje sie troche tak okno przy niej otwierac zeby jej jeszce bardziej nie przeziebic (perspektywa zapalenia pluc np i pobytu w szpitalu nie jest ciekawa brrr...) wiec sie tak nagrzalo
ale jak tylko Lenka teraz zasypia to opatulam ja i lekko uchylam ale ona spi juz chyba 3 raz ale po 15 minut wiec nie wiele to daje
zastanawiam sie czy nie pojechac dzis do sklepu i jakiegos nawilzacza powietrza nie kupic moze ktoras z Was ma i moglaby mi poradzic jaki kupic???
ale jak tylko Lenka teraz zasypia to opatulam ja i lekko uchylam ale ona spi juz chyba 3 raz ale po 15 minut wiec nie wiele to daje
zastanawiam sie czy nie pojechac dzis do sklepu i jakiegos nawilzacza powietrza nie kupic moze ktoras z Was ma i moglaby mi poradzic jaki kupic???
iwonka2006
Szczesliwa mamusia!
- Dołączył(a)
- 22 Marzec 2006
- Postów
- 13 692
kasiulla poki co to jak masz grzejniki to porozwieszaj mokre reczniki i zawsze jakas para z tego bedzie.A co do goraczki to ja slyszalam ze jak dziecko ja ma to powinno sie lekko dziecko w domu ubrac i tylko kocykiem cienkim nakryc jesli spi
kasiulla23
Mama marcowa'06
tak wiem o tym ale jak ona spi to moge troszke okno uchylic a jak ja lekko przykryje kocykiem to nie wiem czy sie bardziej nie przeziebi
nie wiem co robic by nie zaszkodzic
nie wiem co robic by nie zaszkodzic
Pycha
mama Mai i Marty
witam po długiej przerwie
czytam na bieząco, ale niestety nie mam juz czasu pisac
wszystkim chorym dzieciaczkom życzymy zdrowka :-):-)
moja Maja raczej nie choruje, ale przy zębach katar to normalka, ale nie chodze z tym do lekarza,
mieszkamy w małym miasteczku i niestety nie ma tu większego wyboru co do lekarzy i z naszego rodzinnego nie jestem zadowolona, nawet nie jest pediatrą, czasami jeździmy prywatnie, ale to jest 30 km od nas i to trochę uciązliwe :-(
kasiulka ty chyba masz tylko jeden pokój??? i dlatego nie masz jak wywietrzyc???
ja zawsze otwieram wszedzie okna jak wychodzimy, wszystkie okna są po tej samej stronie, więc przeciągów nie ma, no i w pokoju w którym śpimy tak na godzinke przed spaniem tez otwieram i wtedy zamykam drzwi od tego pokoju
a co do nawilżacza to tez zastanawiam sie nad kupnem, chociaz ostatnio duzo dały mokre pieluchy porozwieszane wkoło łózeczka i na kaloryferze pokropione olejkiem, (nie pamiętam zapachu, ale to taki pomieszany mentol, anyz i inne), acha i jeszcze smarowałam Mai klatkę piersiowa i plecki taka specjalną rozgrzewającą maścią
czytam na bieząco, ale niestety nie mam juz czasu pisac
wszystkim chorym dzieciaczkom życzymy zdrowka :-):-)
moja Maja raczej nie choruje, ale przy zębach katar to normalka, ale nie chodze z tym do lekarza,
mieszkamy w małym miasteczku i niestety nie ma tu większego wyboru co do lekarzy i z naszego rodzinnego nie jestem zadowolona, nawet nie jest pediatrą, czasami jeździmy prywatnie, ale to jest 30 km od nas i to trochę uciązliwe :-(
kasiulka ty chyba masz tylko jeden pokój??? i dlatego nie masz jak wywietrzyc???
ja zawsze otwieram wszedzie okna jak wychodzimy, wszystkie okna są po tej samej stronie, więc przeciągów nie ma, no i w pokoju w którym śpimy tak na godzinke przed spaniem tez otwieram i wtedy zamykam drzwi od tego pokoju
a co do nawilżacza to tez zastanawiam sie nad kupnem, chociaz ostatnio duzo dały mokre pieluchy porozwieszane wkoło łózeczka i na kaloryferze pokropione olejkiem, (nie pamiętam zapachu, ale to taki pomieszany mentol, anyz i inne), acha i jeszcze smarowałam Mai klatkę piersiowa i plecki taka specjalną rozgrzewającą maścią
reklama
iwonka2006
Szczesliwa mamusia!
- Dołączył(a)
- 22 Marzec 2006
- Postów
- 13 692
Mysle ze nie o ile lozeczko czy tam gdzie ona spi nie stoi pod oknem
Podziel się: