reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

Ja też od dawna myślę o zmianie lekarza - z naszej przychodni na prywatnego pediatrę. Ale jakoś nikt nie może mi dobrego w Łodzi polecić....
 
reklama
my mamy bardzo dobra lekarke jedna to homeopatka a druga pracuje w szpitalu na spornej i w razie jakiejs naglej choroby przyjezdza do domu jesli chcesz moge dac ci namiary
 
no wlasnie nie moge bo mam mieszkanie szczytowe a wieje strasznie :-(
To wogole nie otwierasz okien:confused: Ja ciagle wietrze mieszkanie a szczegolnie przed snem.Wystarczy ze choc lekko uchyle okno aby ciut powietrza wpadlo a najlepiej gdy dziecko spi to wtedy wietrzenie na calego.Tylko przeciagow robic nie wolno bo to kazdemu moze zaszkodzic.
 
My tez wietrzymy codziennie, przy plastikach to i trzeba. W sypialni mamy otwarte caly dzien, zamykamy przed spaniem, u malego wietrze jak jest poza swoim pokojem, a w duzym i w kuchni, jak w ciagu dnia sie da:tak: :-) inaczej bym zwariowala. W mieszkaniu mam ok. 20 stopni, nie przegrzewam, bo maly tak od malenkiego przyzwyczajony i zahartowany:tak: :-)
 
Kasiulla - rzeczywiście przy katarze dziecku lżej się oddycha na świeżym, chłodnym powietrzu. Więc pozakręcaj kaloryfery i w miarę możliwości wietrzcie się. Choć przy tym wietrze, jak wysoko mieszkacie, może być rzeczywiście trudno, ale choć na chwilę spróbuj otworzyć okno. Szybkiego powrotu do zdrowia.
 
nie zle mnie zrozumialyscie ja tez codziennie wietrze jak wychodzimy z domu to zostawiam szeroko uchylone okno tylko teraz jest taki wiatr i Lenka z goraczka wiec boje sie troche tak okno przy niej otwierac zeby jej jeszce bardziej nie przeziebic (perspektywa zapalenia pluc np i pobytu w szpitalu nie jest ciekawa brrr...) wiec sie tak nagrzalo
ale jak tylko Lenka teraz zasypia to opatulam ja i lekko uchylam ale ona spi juz chyba 3 raz ale po 15 minut wiec nie wiele to daje :(
zastanawiam sie czy nie pojechac dzis do sklepu i jakiegos nawilzacza powietrza nie kupic moze ktoras z Was ma i moglaby mi poradzic jaki kupic???
 
kasiulla poki co to jak masz grzejniki to porozwieszaj mokre reczniki i zawsze jakas para z tego bedzie.A co do goraczki to ja slyszalam ze jak dziecko ja ma to powinno sie lekko dziecko w domu ubrac i tylko kocykiem cienkim nakryc jesli spi:confused: :confused: :confused:
 
tak wiem o tym ale jak ona spi to moge troszke okno uchylic a jak ja lekko przykryje kocykiem to nie wiem czy sie bardziej nie przeziebi
nie wiem co robic by nie zaszkodzic :confused: :confused:
 
witam po długiej przerwie

czytam na bieząco, ale niestety nie mam juz czasu pisac

wszystkim chorym dzieciaczkom życzymy zdrowka :-):-)

moja Maja raczej nie choruje, ale przy zębach katar to normalka, ale nie chodze z tym do lekarza,
mieszkamy w małym miasteczku i niestety nie ma tu większego wyboru co do lekarzy i z naszego rodzinnego nie jestem zadowolona, nawet nie jest pediatrą, czasami jeździmy prywatnie, ale to jest 30 km od nas i to trochę uciązliwe :-(

kasiulka ty chyba masz tylko jeden pokój??? i dlatego nie masz jak wywietrzyc???

ja zawsze otwieram wszedzie okna jak wychodzimy, wszystkie okna są po tej samej stronie, więc przeciągów nie ma, no i w pokoju w którym śpimy tak na godzinke przed spaniem tez otwieram i wtedy zamykam drzwi od tego pokoju

a co do nawilżacza to tez zastanawiam sie nad kupnem, chociaz ostatnio duzo dały mokre pieluchy porozwieszane wkoło łózeczka i na kaloryferze pokropione olejkiem, (nie pamiętam zapachu, ale to taki pomieszany mentol, anyz i inne), acha i jeszcze smarowałam Mai klatkę piersiowa i plecki taka specjalną rozgrzewającą maścią
 
reklama
Do góry