reklama
iwonka2006
Szczesliwa mamusia!
- Dołączył(a)
- 22 Marzec 2006
- Postów
- 13 692
LeikaA dlaczego myslisz ze kiedys ta ksiazka tez Ci sie przyda Teraz juz ci spi ladnie twoje dziecko Bo ta ksiazka jest w sumie do nauki zasypiania od momentu narodzin i dla starszych dzieci rowniez,Ale jest tam napisane ze najlepiej od samego pocztku nauczyc dziecko samodzielnego zasypiania.A samo dziecko powinno na cale noce bez przerw juz od 6 miesiaca.Moge przeslac meilem zainteresowanym ta ksiazke i jeszcze inna dziewczyny mi przeslaly WYCHOWANIE BEZ PORAZEK.Co do ksaiazki USNIJ WRESZCIE to dziewczyny pisza w postach ze metody ktore sa w tej ksiazce pomogly.:-)
A moje dziecko jeszcze nie spi
A moje dziecko jeszcze nie spi
zuzia1
Moje dzieciaczki-cudaczki
- Dołączył(a)
- 14 Lipiec 2006
- Postów
- 1 800
Witam:-)
Ostatnio nie miałam czasu do Was zaglądnąć, a teraz miałam tyle nadrabiania. Urodziny mojego taty w sobotę się udały, byłam tam prawie cały dzień z dzieciaczkami, mąż dojechał po pracy. Objadłam się jak nie wiem co. Wczoraj pojechaliśmy na mega zakupy, bo mój synuś ostatnio się zbuntował i nie je tego, co mu ugotuję, tylko słoiczki, więc zrobiliśmy ich zapas. Mam nadzieję, że wkrótce mu przejdzie. A dziś byliśmy z małym u lekarza, bo ostatnio trochę pokasłuje. Dostał lekarstwa i mam nadzieję, że szybko mu przejdzie, bo to dopiero początek choróbska (dobrze, że od razu z nim poszliśmy). Potem byliśmy na spacerku i strasznie zmarzłam, a wydawało się, że jest tak fajnie.
Noelia - widzę, że sprawy z teściową mają się już lepiej, ale nie ma to jak na swoich śmieciach.
Leika - Iwonka ma rację, im wcześniej zaczniesz naukę samodzielnego usypiania, tym bardziej będzie bezbolesna. Ja tę metodę stosuję od ok. 3 m-ca i Kubuś bez problemu usypia (wieczorem kładę go, gaszę światło i ładnie śpi). Ale z tym przesypianiem nocek, to nie do końca tak. Mój ciągle budzi się dwa razy, nie walczę z tym, bo w nocy jestem nieprzytomna i tak bardzo mi to nie przeszkadza. Za to cały wieczór jest nasz;-):-).
Na razie kończę, bo będzie post na całą stronę;-).
Ostatnio nie miałam czasu do Was zaglądnąć, a teraz miałam tyle nadrabiania. Urodziny mojego taty w sobotę się udały, byłam tam prawie cały dzień z dzieciaczkami, mąż dojechał po pracy. Objadłam się jak nie wiem co. Wczoraj pojechaliśmy na mega zakupy, bo mój synuś ostatnio się zbuntował i nie je tego, co mu ugotuję, tylko słoiczki, więc zrobiliśmy ich zapas. Mam nadzieję, że wkrótce mu przejdzie. A dziś byliśmy z małym u lekarza, bo ostatnio trochę pokasłuje. Dostał lekarstwa i mam nadzieję, że szybko mu przejdzie, bo to dopiero początek choróbska (dobrze, że od razu z nim poszliśmy). Potem byliśmy na spacerku i strasznie zmarzłam, a wydawało się, że jest tak fajnie.
Noelia - widzę, że sprawy z teściową mają się już lepiej, ale nie ma to jak na swoich śmieciach.
Leika - Iwonka ma rację, im wcześniej zaczniesz naukę samodzielnego usypiania, tym bardziej będzie bezbolesna. Ja tę metodę stosuję od ok. 3 m-ca i Kubuś bez problemu usypia (wieczorem kładę go, gaszę światło i ładnie śpi). Ale z tym przesypianiem nocek, to nie do końca tak. Mój ciągle budzi się dwa razy, nie walczę z tym, bo w nocy jestem nieprzytomna i tak bardzo mi to nie przeszkadza. Za to cały wieczór jest nasz;-):-).
Na razie kończę, bo będzie post na całą stronę;-).
Pycha
mama Mai i Marty
witam
oj ostatnio brakuje mi czasu na BB
musze sie pochwalić, ze w sobote zostawiliśmy Maję pierwszy raz na nockę u dziadków, mała ładnie spała i wogole było OK a my spotkalismy sie z naszą stara paczką znajomych, wyszalelismy sie za wszystkie czasy :-)
oj ostatnio brakuje mi czasu na BB
musze sie pochwalić, ze w sobote zostawiliśmy Maję pierwszy raz na nockę u dziadków, mała ładnie spała i wogole było OK a my spotkalismy sie z naszą stara paczką znajomych, wyszalelismy sie za wszystkie czasy :-)
iwonka2006
Szczesliwa mamusia!
- Dołączył(a)
- 22 Marzec 2006
- Postów
- 13 692
Pycha No to super :-) Teraz juz mozecie czesciej sobie cos zapalnowac i do dziadkow sie usmiechnac na powtorke Ciekawe kiedy ja bede mogla zostawic Van
Zuzia A ty karmisz butelka czy piersia
A moje slonko piec minut temu zasnelo
Zuzia A ty karmisz butelka czy piersia
A moje slonko piec minut temu zasnelo
reklama
zuzia1
Moje dzieciaczki-cudaczki
- Dołączył(a)
- 14 Lipiec 2006
- Postów
- 1 800
Witam dziewczynki:-)
Moje skarby wyszły do przedszkola i do pracy, więc mam trochę spokoju, nie licząc mojego Kubcia, który non stop kombinuje. Właśnie przed chwilą wyciągnął z tapicerki krzesłą jakieś nitki i je ze smakiem zjadał. Wczoraj zaczęłam dawać małemu syrop, który mu pediatra zapisała (Eurespal). Jest okropny w smaku i bałam się, że będą problemy z podaniem, ale jest spoko. Dodaję go do soku i mały wchłania bez problemów.
Pycha - to teraz dziadkowie się częściej przydadzą, a Wy trochę odpoczniecie od dziecka. To też jest potrzebne od czasu do czasu.
Iwonka - karmię małego ssaka piersią, niestety żadnej mieszanki nie toleruje
Leika - na pewno, jak zaczniecie naukę samodzielnego zasypiania, to będą problemy. Ale jak zaczniecie teraz, to na pewno będą mniejsze, niż później. Moim zdaniem warto trochę pocierpieć, a potem mieć spokój, no i więcej czasu wieczorkiem dla siebie;-):-).
Moje skarby wyszły do przedszkola i do pracy, więc mam trochę spokoju, nie licząc mojego Kubcia, który non stop kombinuje. Właśnie przed chwilą wyciągnął z tapicerki krzesłą jakieś nitki i je ze smakiem zjadał. Wczoraj zaczęłam dawać małemu syrop, który mu pediatra zapisała (Eurespal). Jest okropny w smaku i bałam się, że będą problemy z podaniem, ale jest spoko. Dodaję go do soku i mały wchłania bez problemów.
Pycha - to teraz dziadkowie się częściej przydadzą, a Wy trochę odpoczniecie od dziecka. To też jest potrzebne od czasu do czasu.
Iwonka - karmię małego ssaka piersią, niestety żadnej mieszanki nie toleruje
Leika - na pewno, jak zaczniecie naukę samodzielnego zasypiania, to będą problemy. Ale jak zaczniecie teraz, to na pewno będą mniejsze, niż później. Moim zdaniem warto trochę pocierpieć, a potem mieć spokój, no i więcej czasu wieczorkiem dla siebie;-):-).
Podziel się: