aguska2017
Fanka BB :)
Mamaola no mój Bartek też czasem rysuje niezidentyfikowane postacie rzeczy itpjak skończył 2,5 roku to już umiał narysować autkowcześniej po 2 urodzinach uczyłam go narysować dwa koła i kreseczkę łączącą je i jemu akurat szybko to wchodzi wczoraj np narysował autobusno i ludzi też zabawnie maluje ale raczej podobnie do innych maluchówi zaczyna szczegóły rysować takie jak włosy buty
Koralikowa ładnie wyszło
Renia u nas przestało padać ale nie zapowiada się żeby było dziś jakoś super pewnie później znowu zacznie lać
Co do lekarzy to oni maja obowiązek przyjąć dziecko w złym stanie(dla nich zły stań to dla nas masakra) to głównie pielęgniarki mieszają!!!!bo raz jak poszłam tylko zanieść Bartka wyniki i podeszłam do rejestracji mówie co i jak i że chciałabym tylko na chwile wejść do doktor to ona do mnie że mogę wejść i się zapytać ale ona nie idziejakby się bała lekarza
U mnie jak sie rejestruje to można osobiście i przez telefon ale wiadomo że jak pójdzie sie osoiście to zawsze cie przyjma a telefonicznie nie zawsze dodzwonimy sie na czas.Tylko oi nie myśla że matka z chorym dzieckiem przecież nie będzie jechać z rańca tylko zarejestrować malucha!!!!!a potem wracać do domu i jeszcze raz jechać bo przecież meżowie różnie pracuja!!!
Koralikowa ładnie wyszło
Renia u nas przestało padać ale nie zapowiada się żeby było dziś jakoś super pewnie później znowu zacznie lać
Co do lekarzy to oni maja obowiązek przyjąć dziecko w złym stanie(dla nich zły stań to dla nas masakra) to głównie pielęgniarki mieszają!!!!bo raz jak poszłam tylko zanieść Bartka wyniki i podeszłam do rejestracji mówie co i jak i że chciałabym tylko na chwile wejść do doktor to ona do mnie że mogę wejść i się zapytać ale ona nie idziejakby się bała lekarza
U mnie jak sie rejestruje to można osobiście i przez telefon ale wiadomo że jak pójdzie sie osoiście to zawsze cie przyjma a telefonicznie nie zawsze dodzwonimy sie na czas.Tylko oi nie myśla że matka z chorym dzieckiem przecież nie będzie jechać z rańca tylko zarejestrować malucha!!!!!a potem wracać do domu i jeszcze raz jechać bo przecież meżowie różnie pracuja!!!