reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

Mamaola no mój Bartek też czasem rysuje niezidentyfikowane postacie rzeczy itp:-Djak skończył 2,5 roku to już umiał narysować autko:tak:wcześniej po 2 urodzinach uczyłam go narysować dwa koła i kreseczkę łączącą je i jemu akurat szybko to wchodzi wczoraj np narysował autobus:-Dno i ludzi też zabawnie maluje ale raczej podobnie do innych maluchów:-D:tak:i zaczyna szczegóły rysować takie jak włosy buty:-D
Koralikowa ładnie wyszło
Renia u nas przestało padać ale nie zapowiada się żeby było dziś jakoś super pewnie później znowu zacznie lać:dry:

Co do lekarzy to oni maja obowiązek przyjąć dziecko w złym stanie(dla nich zły stań to dla nas masakra) to głównie pielęgniarki mieszają!!!!bo raz jak poszłam tylko zanieść Bartka wyniki i podeszłam do rejestracji mówie co i jak i że chciałabym tylko na chwile wejść do doktor to ona do mnie że mogę wejść i się zapytać ale ona nie idzie:dry:jakby się bała lekarza:confused:
U mnie jak sie rejestruje to można osobiście i przez telefon ale wiadomo że jak pójdzie sie osoiście to zawsze cie przyjma a telefonicznie nie zawsze dodzwonimy sie na czas.Tylko oi nie myśla że matka z chorym dzieckiem przecież nie będzie jechać z rańca tylko zarejestrować malucha!!!!!a potem wracać do domu i jeszcze raz jechać bo przecież meżowie różnie pracuja!!!
 
reklama
Hejka

Koralikowa śliczne te gwiazdeczki! Idealna ozdoba przy małym dziecku.

Z dzieckiem to wiadomo przecież, że z minuty na minutę może się wszystko zmienić.

Jak mi zachodzili za skórę z tym przyjmowaniem to ja żądałam napisania mi tego na piśmie, ze odmawiają przyjęcia i to skutkowało w 100%.
Najczęściej tak było, jak żyła jeszcze moja babcia, obłożnie chora i ja tam u niej. Dzwonię, żeby umówić wizytę i jak zaczynali coś kręcić, to miłym głosem mówiłam : dobrze, to ja poproszę na piśmie, że nie przyjmiecie dzisiaj babci i ja po to pismo podejdę po południu. Od razu było słychać jakieś dziwne pomruki pod nosem i słowa, że lekarz będzie.:evil:
 
Hej!
Widzę, że dużo skrobałyście ;-). Nie poczytam ze względu na mojego wewnętrznego "niechcieja" :-D:-D.
Tak pokrótce napiszę co tam u mnie. U lekarza zrobili mi tylko albo i aż usg wszystkich żył, tętnic i aorty :-D:-D:-D, a przed wejściem myślałam, że się <wybaczcie za określenie ale żadne inne mi jakoś na myśl nie przychodzi> po prostu zesram ze strachu. Odbiór mam na 6 grudnia i wyniki do kario zawieść muszę. Także wszędzie już po rejestrowana jestem ;-).
Justa, Aguska nie mam świnki :-D:-D:-D. Okazało się że jakaś infekcja wirusowa węzłów chłonnych i dostałam antybiotyk :dry:.
Zdążyłam przyjrzeć się obrazkom :-D.
Która to takie ładne gwiazdki zrobiła?
Aguska, Bartek już ładnie rysuje :tak:
Widziałam, że o adhd pisałyście i zostawię to bez komentarza ;-):-p.
Kawkę sobie siorbię, obiad na dziś mam, czekam na wypłatę i mam nadzieję, że dziś będzie, bo w sumie do jutra mają czas, a ja antybiotyk kupić muszę. heh... żyć nie umierać ;-)
 
witam sie i zmykam...
żyję i wszystko w maire ok!
walcze z wyżynającymi sie zębami mądrości...:-:)angry::-:)angry: chyba szalu dostanę...czeka mnie chirurg szczekowy chyba:szok:!ehh
lece zapisać sie na wizytę!
wpadnę po niedzieli
zdrówka i miłego weekendu!
 
DzieńDobry zkawą
Ja już się boje co będzie jak się wyporowadze i przychodnie zmienie..Bo moja jest kapitalna.
Fanta na infekcje węzłów zawsze dają antybiotyk.
 
fanta to teraz tylko czekać na wyniki ale na mikołajki prezent Ci strzelili liczę że będzie ok;-)antybiotyk weźmiesz i pomoże
atfk tobie dopiero wychodzą 8?
Ja już po zakupach zaraz się ogarniam i lece na miasto bo amm parę spraw do załatwienia ale pogoda to tragiczna jest ciągle mży...
 
Aguska, obrazek Bartka boski. Oskar prz nim to daleko w tyle. bo jedyne co tworzuy to kreski :) i jest w fazie kola. Jak prosze go zeby auto narysował to jest " nie umiem" lub " sama sobie narysuj".

Bodzia mieszkanie zmieniasz???ja siorbie ( juz koncze ) drugą kawe :) przestalo padac przed 8 i nawet fajnie jest. dosyc cieplo jak na listopad.

mialam isc do kuzynki, aaaaaale jej mąż stwierdził ze nie moge do niej chodzić bo my nic nie robimy tylko kawke pijemy i plotkujemy.Tylko kij go interesuje Moje nic nie robienie. dodam ze ona mieszka w domu swoich rodziców a nie w jego domu.. Przypominam mu o tym non stop ze ja tam bardziej u siebie, bo w koncu wiezy krwi, a on jakby nie patrzec obcy jest :D
Ofkors szwagier opie..l od zony swej dostał, zeby nie bylo. no teraz ale jej w domu niema ;/ i niemam z kim oplotkowac sąsiadów. bo sie nowi wprowadzili.. na dziko pomieszkują. taka para pijaczków.
 
Ostatnia edycja:
Młodego pokrzyczałam i dopiero po jękach i stękach usnął. Matko co za dziecię moje niedobre :-p.
Pogoda okropna ale już nie pada. Nawet pies dziś mnie nie prosił na dwór i jak T był z nim o 6, tak do tej pory nic :-D:-D.
Atfk, uuu współczuję tych wychodzących 8. Oby ten cały chirurg pomógł :tak:.
Bodzinka, uchyl nam rąbka tajemnicy ;-) Przeprowadzasz się?
Aguska, taa prezent :-D:-D:-D oby było wsio ok. Pozałatwiałaś już wszystko sobie? Jak tam z pracą?

Renata, napisałaś, że na dziko w sensie, że bez meldunku, czy lokal był pusty, a oni ot tak się wprowadzili do czyjegoś?
Krolcia, jak chandra? ;-)
Chciałam T do dentysty zarejestrować, bo go coś ząb pobolewa <do tej naszej dentystki co chodzimy> dzwonię i mówię jaka jest sytuacja i że chciałam go zarejestrować na najbliższy wolny termin, a ta mi mówi, że nie w tym roku :crazy::crazy: ale prywatnie to od ręki termin ma na za tydzień :dry:. Jak mus to mus... Nic tylko w tym miesiącu za portfel się trzymać :-(.
 
reklama
Do góry