reklama
Koralikowa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Grudzień 2011
- Postów
- 6 335
hej
ja juz po pracy,,kocham miec na rano i konczyc w poludnie)
Justa sliczna PIPA...
aguska dobrze ze z Bartusiem lepiej oby szybko przeszło małemu i Tobie:0
Bodzia tak jest zycie jest pikneeeeee..ale czasami heee
Justa a ja czytam czytam i wyczytalam,ze ty zywego dostalas królika,,normlanie czytam bez zrozumienia,,dopiero jak przeczytala pasztet to oprzytomniałam..he
Beata odpocznij)
ja juz po pracy,,kocham miec na rano i konczyc w poludnie)
Justa sliczna PIPA...
aguska dobrze ze z Bartusiem lepiej oby szybko przeszło małemu i Tobie:0
Bodzia tak jest zycie jest pikneeeeee..ale czasami heee
Justa a ja czytam czytam i wyczytalam,ze ty zywego dostalas królika,,normlanie czytam bez zrozumienia,,dopiero jak przeczytala pasztet to oprzytomniałam..he
Beata odpocznij)
B
Beata1988
Gość
Bodzinka super potworek :-)
Justa śliczny piesek :-)
Koralikowa robię póki mam zapał hehe
Nie dawno wróciłam z koleżanką z Bolca, masakra trzy razy musiałam pita wypełniać no ale wypełnione, podpisane za męża i git teraz czekać na pieniążki głowa pęka, na zmianę pogody, mogła by się ustabilizować bo już nie daje razy rano zjadłam wszystko i nie mam co jeść a kiszki marsza grają chyba sobie omleta z serem usmażę no to idę do kuchni tym razem, bo nie długo po siwka trzeba lecieć do przedszkola
Justa śliczny piesek :-)
Koralikowa robię póki mam zapał hehe
Nie dawno wróciłam z koleżanką z Bolca, masakra trzy razy musiałam pita wypełniać no ale wypełnione, podpisane za męża i git teraz czekać na pieniążki głowa pęka, na zmianę pogody, mogła by się ustabilizować bo już nie daje razy rano zjadłam wszystko i nie mam co jeść a kiszki marsza grają chyba sobie omleta z serem usmażę no to idę do kuchni tym razem, bo nie długo po siwka trzeba lecieć do przedszkola
Koralikowa nieeeee , nie sprawiła bym go sama. Dostałam go w takiej postaci jak kurczak , tyle, że bez skóry. To Lena dostała świnkę morską i fotkę miała cyknąć .
Aga co tam z Bartusiem porabiacie?
Fanta dziś też biegasz?
Bodzia potworzasty potwór.
Obiad w piekarniku dochodzi. Zaraz starszaki wpadną. Potem standardowo lekcje odrobić i wygonie ich na spacer z Pimpkiem, by mieć jeszcze trochę spokoju. ;-)
Aga co tam z Bartusiem porabiacie?
Fanta dziś też biegasz?
Bodzia potworzasty potwór.
Obiad w piekarniku dochodzi. Zaraz starszaki wpadną. Potem standardowo lekcje odrobić i wygonie ich na spacer z Pimpkiem, by mieć jeszcze trochę spokoju. ;-)
aguska2017
Fanka BB :)
Justa to jak już zrobisz coś z tym królikiem to pyknij fotke i daj przepis
Sorki że ja tak tylko o sobie ale strasznie sie znowu czuje znowu mam gorączke za to mały ok coraz lepiej nawet katar robi sie już przezroczysty:-)
ale ja to powiem wam okropnie sie czuje i weszłam dziś na wage i tragedia!!!!41kg już waże bede musiała nadrobić po chorobie
Sorki że ja tak tylko o sobie ale strasznie sie znowu czuje znowu mam gorączke za to mały ok coraz lepiej nawet katar robi sie już przezroczysty:-)
ale ja to powiem wam okropnie sie czuje i weszłam dziś na wage i tragedia!!!!41kg już waże bede musiała nadrobić po chorobie
Aga no trochę za późno mi napisałaś, bo 3/4 królika już mamy w brzuszkach. Została tylko porcja dla męża.
Jak robiłam?
Poporcjowałam na nieduże kawałki, w sumie z 6 chyba. Natarłam go czosnkiem i usmażyłam na patelni ze wszystkich stron. Cebulę zeszkliłam na oliwie, dodałam do cebuli całe, nieduże marchewki z naszego ogródka,( jakiś nieurodzaj w tym roku ) .I tak , do naczynia żaro włożyłam na dno marchewki z cebulką , na to królika + przyprawy ( listek laurowy, tymianek itp.) i zalałam to do połowy bulionem. Zakryłam i do piekarnika. Siedziało to mięsko jakieś 1,5 h chyba. Sprawdzałam co jakiś czas i polewałam mięsko tym bulionem z naczynia.
Po czym wyjęłam mięsko i marchewkę. Mięsko przełożyłam do garnka i zalałam tym wywarem z naczynia. Marchewkę wyjęłam , posłużyła jako tak nielubiana przez moich starszaków surówka.
Kawałki mięska zagęściłam mąką z wodą i dodałam dodatkowo śmietany 30 %, wyszedł biały sosik , śmietankowy. Rewelka! Jak podawałam to trochę roboty miałam, bo oskubać mięsko dzieciom musiałam, ale bardzo pyszny obiad wyszedł.
Kapi prosił o dokładkę mięska z sosem. Mówił, że bardzo mu smakuje. Żeby to on wiedział co zjadł.
Ogólnie mięsko bardzo delikatne , przypomina kurczaka.
Jak robiłam?
Poporcjowałam na nieduże kawałki, w sumie z 6 chyba. Natarłam go czosnkiem i usmażyłam na patelni ze wszystkich stron. Cebulę zeszkliłam na oliwie, dodałam do cebuli całe, nieduże marchewki z naszego ogródka,( jakiś nieurodzaj w tym roku ) .I tak , do naczynia żaro włożyłam na dno marchewki z cebulką , na to królika + przyprawy ( listek laurowy, tymianek itp.) i zalałam to do połowy bulionem. Zakryłam i do piekarnika. Siedziało to mięsko jakieś 1,5 h chyba. Sprawdzałam co jakiś czas i polewałam mięsko tym bulionem z naczynia.
Po czym wyjęłam mięsko i marchewkę. Mięsko przełożyłam do garnka i zalałam tym wywarem z naczynia. Marchewkę wyjęłam , posłużyła jako tak nielubiana przez moich starszaków surówka.
Kawałki mięska zagęściłam mąką z wodą i dodałam dodatkowo śmietany 30 %, wyszedł biały sosik , śmietankowy. Rewelka! Jak podawałam to trochę roboty miałam, bo oskubać mięsko dzieciom musiałam, ale bardzo pyszny obiad wyszedł.
Kapi prosił o dokładkę mięska z sosem. Mówił, że bardzo mu smakuje. Żeby to on wiedział co zjadł.
Ogólnie mięsko bardzo delikatne , przypomina kurczaka.
Aguś , no co ty? Weź no ty się kobito za siebie. Miałaś iść badania sobie zrobić. To już pod anoreksję podchodzi.ale ja to powiem wam okropnie sie czuje i weszłam dziś na wage i tragedia!!!!41kg już waże bede musiała nadrobić po chorobie
Ostatnia edycja:
Koralikowa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Grudzień 2011
- Postów
- 6 335
Justa ale pichcisz
aguska no prosze cieeeeeeeeeee.......utyj,oddam pare kg z 5 chcesz??
Mam zaleglosc za tel,wiecie ileeeeeeee 3tysiaki,,jaaaaaaaaa..ja mam wiecnieee dlugi ja pikole...
aguska no prosze cieeeeeeeeeee.......utyj,oddam pare kg z 5 chcesz??
Mam zaleglosc za tel,wiecie ileeeeeeee 3tysiaki,,jaaaaaaaaa..ja mam wiecnieee dlugi ja pikole...
Koralikowa a tam pichcę. Gotuję zwykle oszczędnie , z tego co mam.
O żesz kurka wodna. Kiedy ty tyle wydzwoniłaś? Internet tez masz pod telefon podłączony?
Ognisko udane?
Moja cała trójka szaleje na podwórku z Pimpkiem. Lekcji dużo nie mieli, ufff...Chyba sobie kawkę strzelę, bo senność mnie męczy. Z miłą chęcią bym się walnęła i przekimała chociażby 30 min. No , ale chłop zaraz przyjedzie z roboty.
O żesz kurka wodna. Kiedy ty tyle wydzwoniłaś? Internet tez masz pod telefon podłączony?
Ognisko udane?
Moja cała trójka szaleje na podwórku z Pimpkiem. Lekcji dużo nie mieli, ufff...Chyba sobie kawkę strzelę, bo senność mnie męczy. Z miłą chęcią bym się walnęła i przekimała chociażby 30 min. No , ale chłop zaraz przyjedzie z roboty.
Koralikowa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Grudzień 2011
- Postów
- 6 335
Justa to z 3 miesiecy,ale nie wiem jak to spłace.Ja durna jestem,tyle kasy,ech,glupia durna blondynka ze mnie.Teraz z poł roku do tyłu z kasa.
reklama
Podziel się: