Mamy siedzące w domach z dziecmi

[Leika]

Zuzia, płatną, ale 3w1 - błonice, teżec, krztusiec. Plus dostał refundowanego polio, bo szczepionek 4w1 nie idzie dostać w aptekach (choć oficjalnie są). A my nie chcieliśmy szczepić na Hib'a.

 

[aga29]

Dobry wieczor, ja dzis wieczorem jestem slomiana wdowka;-) , moj mezus wybyl na tzw. oplatek ze swoimi kolegami i kolezankami z pracy. Fajnie mu. Poszli do jakiejs exluzywnej knajpy na dobre zarcie :-) . Za to nie moze piwkowac, bo jutro rano musi tesciowa odebrac z lotniska .

 

[shady]

ja dzis bylam z Alankiem w przychodni dowiedziec sie czy podlapal ta ospe czy nie, narazie nic nie wiadomo, za wczesnie, ale niestety szanse ogromne a co do szczepien rozmawialam z moja pediatra na temat MMR i spytalam czy jakby ona nie byla obowiazkowa to czy by dziecko swoje zaszczepila. Okazuje sie, ze nie, jest przeciwna skumulwoanym szczepionkom szczegolnie z zywymi wirusami, a juz MMR to wogole, bo za duzo watpliwosci jest. Wiec spytalam czy bede miala jakies konsekwencje, jesli nie zaszczepie, na szczescie nie wiec powiedzialam, ze szczepic nie bede. Natomiast nie ma niestety pojedynczych szczepionek na swonke, rozyczke i odre, ale jesli sprowadze sobie zza granicy , zaszczepia mi Alana na kazda z tych chorob osobno jesli chce. Powiedzialam, ze zadzownie do meza mamy do Stanow i poprosze ja o zalatwienie mi tych szczepionek

 

[aga29]

No to super shady, to uda Ci sie tak jak bys chciala. Ja jeszcze mam pare miesiecy, by sie zastanowic, czy pozwole zaszczepic naszego malego. Choc jestem sklonna go zaszczepic, maz jest za, on na to patrzy z medycznego punktu widzenia, a ja sobie jeszcze dam czas...

 

[shady]

Aga poza tym z medycznego punktu widzenia mojej pediatry to szczepionki czasem szkodza niestety, tak jak slawna szczepionka przeciw grypie, lask przyszla zaszczepila sie w przychodni a za miesiac zapalenie miesnia sercowego po baaardzo ciezkiej grypie, niezle co? Co ciekawsze mozliwe jest , ze Alan ma przeciwciala tych chorob od mojego meza, on nigdy nie chorowal na zadna dziecieca chorobe, nie wiem dokladnie jak sie to nazywa i o co chodzi, ale mozliwe,ze Alan nigdy nie zachoruje w sumie ja mialam tylko ospe i swinke

 

[aga29]

No niestety (a moze stety) ja przechodzilam wszystkie dzieciece choroby. Teraz sobie nawet to chwale, bo mnie zadne paskudztwo nie dorwie ;-) Maz tez chorowal jako dziecko na prawie wszystko, wiec sie zastanawiam jak to bedzie u nas. Ja napewno sie skonsultuje z moim pediatra, bo jest swietnym specjalista i mu ufam. Zobaczymy, co on mi powie. Na razie mamy jednak czas.

 

[iwonka2006]

Hej!!! Dzis ja pierwsza?wstawac i do kompa siadac!U nas piekne sloneczko od rana.Pozniej idziemy na rajd Barborki.Moj tesc ma tam swoj udzial.......

 

[zuzia1]

Witam:-)
Widzę, że temat szczepień nadal aktualny. Ja idę z małym do przychodni we wtorek, to też zapytam o tę szczepionkę, ciekawe co mi powie.
U nas też słonko, ale strasznie wieje. Katarek się do mnie przyczepił i mały też już pociąga noskiem. Córa zasmarkana na całego, ale jest u babci:-(.

 

[iwonka2006]

Aga29 SZCZESCIA ZDROWIA POMYSLNOSCI W DOMU MNOSTWO MILOSCI ZA OKNEM PELNO SLONCA A NA TWARZY USMIECHU DO MALEGO BRZDACA!!!:-) :-) :-)

 

[Leika]

Witam znad kawki!

Noc minęła bez rewelacji, mały miał stan podgorączkowy i troszkę płakusiał, ale dałam mu Viburcol i wzięłam do siebie do łóżka i na cycusiu usnął.

Zuzia, o MMR? Te afery ostatnio z nią związane już mi spać nie dają, a to jeszcze ponad pół roku u nas do tego szczepienia.