reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

reklama
Kuchnia wysprzatana, podłogi pomyte i wypastowane... Olo spi:-D
Teraz błogie lenistwo:-)
Na obiadek robie dzis makaron z brokułem to szybko sie robi wiec mam jakas godzinke a neta:-D

Asienka zdrówka!
aguska u nas przez chwile była bardzo ładnie słoneczko swieciło a teraz chmura naszła i leje, wieje brrr Olali Cie i nie pszyszli? współczuje.... polegaj na rodzine.... ech...
sol no no podziwiam Cie za chec nauki:tak: ja tez sobie kiedys planowałam zrobic studia doktoranckie z pielegniarstwa albo przynajmniej jakas podyplomówke np neonatologie ale na to trza kasy której nie mam:-(
 
Poprasowałam większość ciuchów jeszcze troszkę mi zostało ale wena już mnie opuściła :baffled:. Młody smacznie sobie śpi, a ja zasiadam do Was.
Aguska,
tak to jest jak się odrobinę pomocy potrzebuje, a tak to Ty masz obowiązek pomagać. Ja dziś z młoda na obiad się umówiłam, żeby wpadła i przy takiej pogodzie bym ją też z młodym zostawiła żeby zakupy jakieś zrobić, a męda nawet nie odbierze telefonu :angry::angry::wściekła/y:. Ubiję ją jak dopadnę w swoje łapy! Piździ jak w kieleckim :dry:.
Różyczk@, widzę, że i Ty szalejesz ze sprzątaniem :-D. Widzisz z Olkiem wszystko dobrze.
 
Ja też nie muszę bo mam na bieżaco zakupy zrobione ale Krolcia jak już jedziesz możesz mi świeży chlebek kupić:-D:-D:-D
Ja zawsze staram sobie sama radzić ,nienawidzę się prosić o pomoc !!!
 
Różyczk@, największy leń? Oj polemizowała bym. Twój leń w starciu z moim raczej nie miał by szans :-D:-D;-).
Aguska, wiem i rozumiem nie raz trzeba, po za tym jak raz na jakiś czas wyjdzie się samemu <bez dziecka i męża przy boku na zakupy> to dobrze robi :tak:.
Małżonek mój zaginął w akcji :confused: i nie ma go jeszcze. Dzwonił tylko, że jutro ma wolne :baffled: a tak to nie mam zielonego pojęcia co z nim.
 
reklama
fanta może dziś nadgodziny robi i dlatego jutro ma wolne;-)
mały pięknie zjadł podwieczorek:-) zrobiłam placki z dżemem wciągnął 4!!!!:szok::-D:-)
Oczywiście zachęciłam go piknikiem hehe jedliśmy na podłodze na kocu i poduszkach:-D
 
Do góry