Witam
Nie bylo mnie jakis czas ale wiadomo cieplo i wolalam spedzac czas na dworze a jak juz wracalam nie chcialo sie pisac
ale jestem na bierzaco. U nas wszytsko ok, maly chodzi przy meblach, sam wstaje bez trzymania, nawet uda mi sie zrobic kilka krokow
mowi mama, tata, baba, koko i gunga gunga
spi kiepsko w dzien 2 x po pol godz max po 40 min. Na noc zasypia o 20 czasami 21 a wstaje o 5 od przynajmniej 2 mies wiec ledwo zyje
do tego wszedzie go pelno, wczoraj bawil sie w pokoju a ja bylam w kuchni( z pokoju wchodzi sie do kuchni)wiec mialam go na oku i nagle slysze, ze placze wioalm go a on nie przychodzi, wiec poszlam a on siezi na podlodze, palec wlzyl pod drzwi z lazienki i wyjac nie mogl. Ja prubuje nadal nic, za 3 razem sie udalo gdy lekko podnioslam drzwi. Balam sie ze paluszek zlamany ale cale szczescie tylko zdarty i czerwony
Szukam pracy ale w wiekszosci mniejsc na starcie mnie skreslaja, kilka osob twierdzi ze woli kogos ze srednim wyksztalceniem
juz nawet mysle czy nie przestac wpisywac w cv studiow
Wrublik, As gratuluje;-)
Fanta widze ze Kubus sie rozgal na dobre. Mojej sasiadki mala ma 2 l 8 mies a malo co mowi
Ael u nas bylo tak samo maly od zawsze zwiercony, 3 mies temu bylismy u lekarza i z wag juz uciekal
Aguska jak czytam o TWoim Bartku widze swojego za kilka lat
Beata i jak zdecydowalas sie na studia?
Bodzia bedzie dobrze jestes dobra mama wiec nie masz czego sie bac;-)