Nie linczujcie kobitko, proszę!
Boziu weszłam w końcu tutaj....mały jest tak marudny, w nocy nie śpimy z P, bo się mały budzi z takim rykiem czasem, że przez pół godziny koncert aż w końcu się uspokaja i zasypia.
Nie wiem, czy to te zęby czy jak. Od paru dni Wiktor nadyma buzię, wciąga usta do środka buzi i je mocno gryzie. Ale przy tym nie płacze a się po prostu śmieje i robi wielkie oczy. W każdym razie wariujemy z P...
Na szczęście teraz śpi na naszym łóżku. W ogóle w czerwcu kupujemy nowe łóżko, bo stare które kupiliśmy w tamtym roku się rozwaliło

Mnie coś blizna boli po cc ostatnio :/
AS prześliczna Karolinka jest, jeszcze raz gratuluje zabiegana kobietko :-) Trzymaj się i nie daj się :-)
Lenko chętnie bym wpadła na herbatkę, ale teraz z tą marudą moją odpada :-(
Ale chętnie zapraszam do siebie :-)
W sobotę z resztą przyjechała moja znajoma, z córą o 2 tygodnie młodszą od Wiktora. Ludziu dziecko anioł jaka ona grzeczna i roześmiana, a mój to musiał oczywiście cyrk też odstawić -.-
Ale mała to taka agentka, niedotykalska, jak Wiktor ją dotykał po nóżce to ta piszczała :-)
Wrzucam jedno zdjęcie :-)
Zobacz załącznik 466760