Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

mały i m śpia:eek: ja też dziś posprzątałam ale jeszcze nie wszystko bo właśnie dopadł mnie leń:-p
3 kawy nie chce pić ale bez niej to sie już nie ruszę:-D
to chyba daruję sobie już na dzisiaj obowiązki domowe i przełoże na jutr:-D
mały wstanie to mu kisielek zrobie i może frytki:tak:coś tak za mna chodzą tylko muszę swojego obudzić żeby poszedł mi po ziemniaki bo ja 15 kg nie dotacham :-D:-D:-D
z reszta śmiesznie by to wyglądało ja taka kruszynka z takim workiem:-D:-D:-D
 
reklama
Wpadłam zajrzeć co tam u Was :tak: ale widzę, że ruch niewielki.
My już po obiadku i spacerku, małż pisał sms'ka że już w poczekalni u zębologa siedzi więc on zje obiad z kolacją:tak:.
Prasowanie jak czekało tak czeka aż ktoś je wyprasuje...:eek:
 
a mi się chce spać, mogłabym sobie robić obiad, bo małżon wróci o wiele później niż zawsze i po obiedzie będzie, ale nie chce mi się, drugi dzień biorę do rąk książkę do czytania i odkładam nie miejąc sił poodwracać stronic... masakra, jaeszcze trochę i zupełnie moje komórki ani te szare ani te inne nie będą chciały pracować...:crazy::no:
 
Wsio kupione, podane, dziecko wyraznie czuje sie lepiej ale ja...Psychicznie się czuje wykończona...Sama praktycznie z tym wszystkim...No bo na wssparcie psychiczne męża nie ma co liczyc..Do jutra mi przejdzie..chyba..ale tak bym chciała, przez chwile nie mieć siły...Jakby mi ktoś kiedyś powiedział, ile jej we mnie jest to bym nie uwierzyła..
 
Witam się w środę!
Oczywiście z kawką do Was przychodzę :tak:.
U mnie wychodzi nieśmiało słonko, na termometrze mam - 5 :confused2:.
Wrublik, Bodzinka, mam nadzieję, że humory Wasze dziś lepsze :-).
Gdzie wywiało nam resztę dziewczyn?
Czyżbyście jeszcze spały? :-D;-)
 
Fanta ja humorek mam
siedzę już po śniadaniu ze świeżo ugotowanym budyniem
mrozek u mnie też i na słońce się zapowiada
 
reklama
Wrublik, aaa to wczoraj z tymi kartkami i odwracaniem stron, to raczej lenistwo było ;-).
Smacznego budyniu :tak:. Ja niestety nie jem go... nie mogę.
Ale za to planuję deserek po obiadku :tak:. Wczoraj kupiłam bitą śmietanę dr oetkera, zrobię kolejną galaretkę <bo wczorajszą mi zjedli> do tego lodziki czekoladowe <bo ich nie zdążyli zjeść :-D>.
 
Do góry