reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

Ael Boże te czerwone sa przepiekne!!! I chyba nawet ja, nie chodze na obcasie, bym w nich chodzila...Niestety teraz taka kwota nie dysponuje buu buu buuu.
a juz sie widze, jensy albo leginsy, tunika i te buty..I może zaczelabym wygladac jak matka dwójk dzieci a nie jak szczyl :-p
 
reklama
Ael Boże te czerwone sa przepiekne!!! I chyba nawet ja, nie chodze na obcasie, bym w nich chodzila...Niestety teraz taka kwota nie dysponuje buu buu buuu.
a juz sie widze, jensy albo leginsy, tunika i te buty..I może zaczelabym wygladac jak matka dwójk dzieci a nie jak szczyl :-p

Kochana, możemy zrobić tak, że te butki mogą zaczekać. Jednakże jedna znajoma już się o nie pytała, więc jeśli ona nie weźmie tych czerwonych, to wtedy buty poczekają na Ciebie :-)

A żeby nie było, bom się pomyliła. To polska firma jest i buty u nich średnio chodzą po 160-180 zł.

Przepraszam za posta pod postem :-)

Bodzinka, butki są wolne, mogą czekać na Ciebie więc daj mi znać czy będziesz zainteresowana.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Ael oj u nas klotnie mozna powiedziec ze sa bez powodu, ja to taki wojownik a wczoraj poszlo o to ze o co nie poprosze to jest mu ciezko zrobic, ile musze sie nagadac zeby wyskoczyl po chleb a sklep mamy pod blokiem...
A buty nie w moim stylu ja lubie plaskie, no i nie moj rozmiar ja mam 36-37;-)
A gdzie kupilas malemu taki smoczek?
 
No i naprawiła antene i mam tv:-D
Bartek rysuje przed chwila czytałam mu bajki ale on tego nie lubi:baffled: więc ja czytam a on obok sie bawi a czasem nawet wyrywa mi książke

pokazałam mu jakiś czas temu jak można odrysować rączke i ciągle sam próbuje:-D
Anula u nas też ostatnio w związku nie było miło każdy ma takie etapy;-)za kilka dni będzie dobrze zobaczysz;-)

co do butów i ciuchów oj to ja bardzo tęsknie za szpilkami ale cóż przy małym rozbrykanym dziecku to prawie niemożliwe:-D ja już sie nie mogę doczekać jak założe jakąś letnią sukienke eh.. a nie jak teraz gruby sweter jeansy płaszcz i do przodu:dry:
 
Hello kobietki.

Ael,młody z tym smokiem rewelacyjnie wygląda.
Te bordowe buciki świetne,szkoda że nie mój rozmiar ja mam 36.
Mój Maciuś ma już większą nogę ode mnie bo 38,a dopiero w 3 klasie jest.
I właśnie mi wspominał,że mu się przyciasne buty na treningi robią.

Aguśka,mój Emil znowu lubił jak mu się czyta,Maciuś zresztą też.
A teraz Emil woła,Maciuś poczytaj mi troszkę ,ploseee

Pogoda typowo barowa,pada wieje,mało głowy nie urwie.
A ja mam przymusowy urlop dziś i jutro:-):tak:
Szczerze to nawet się cieszę,bo nie chciało mi się iść do pracy.
Z racji wolnego,chatynka wysprzątana,pranko zrobione,
obiadek ugotowany,zjedzony,a teraz słodkie lenistwo.
M.wrócił z pracy,a chłopcy Maciuś czyta,a Emil standardowo w lego urzęduje.
Mój starszak posiał gdzieś swoje okulary,obszukałam cały dom,i u teściów sprawdzał,
nawet dzwoniłam do moich rodziców,bo może od nich zapomniał.
Normalnie diabeł ogonem przykrył.

Aukcje na allegro drgnęły,gość co kupił garnitur miał chyba dobrą rękę,
bo własnie licytuje mi się jeszcze 4 aukcje.
Dziś wieczorkiem mam zamiar powystawiać kilka kolejnych.:-).
A nóż widelec pozbędę się zbędnych ciuszków,i kaska przybędzie żeby kupić nowe.

Idę poczytać dalej.
Miłego popołudnia

 
Właśnie wróciliśmy...rany, całe buty mi przemoczyło...
wrublik- ale Ci zazdroszczę tej pogody, u nas fatalnie, mega kałuże, wieje, pada i co tylko.
Ael- ja to kiedyś tak często z Mężem, zanim jeszcze ślub wzięliśmy, strzelałam mu focha, hehe:) Ale, że On ma bardzo ugodowy charakter to mnie tego oduczył, chociaż tyle z tego życia-porządny Mąż mi się trafił ;);)
aguska- mój też nie lubi czytania książek, pewnie przyjdzie jeszcze jego czas.
Zjedliśmy obiad, dzisiaj zrobiłam pierwszy raz dzieciom łososia na parowarze, nawet zjadliwy:) do tego pure ziemniaczane, buraczki i pełnia szczęścia:) Lecę im wymyślić jakieś zajęcia bo mi na głowę włażą.
 
M wyskoczył do Biedronki na małe zakupy
Bartuś układa klocki dziś znowu wycinaliśmy jak mało potrzeba dziecku do szczęścia:-D wycięam ciuchcie motylki i autko a ten szalał:-D:-D:-D
mam nadzieje że za 1,5h mały zaśnie bo jestem jakaś zmęczona
 
Witajcie popołudniowo.Mam doła....:baffled::baffled::baffled:

Ostatnio wiele się pozmieniało,a przede wszystkim rytm jego dnia.
Jako dziecko autystyczne on potrzebuje rutyny i schematu. Wszystko powinno być zaplanowane...
Wtedy on się czuje bezpieczny i idzie z nim normalnie żyć .
KONTROLA = BEZPIECZENSTWO
Jeśli jest wszystko zaplanowane i on wie co po czym to jest w stanie kontrolować wszystko i jest spokojny i opanowany.
Wyprawy po lekarzach,zmiana planu dnia,moje ciągłe złe samopoczucie i leżenie w każdej wolnej chwili jużsię odbiły najego zachowaniu.
Wczoraj był okropny.
Obraził dziecko,obraziłpanią ,pobił się z wice dyrektorką aż go wyrzuciła za drzwi i odesłała do pedagoga szkolnego.
Udawał małpę ,skakał po krzesłach ,biurkach i krzyczał.
Nie pozwalał prowadzić lekcji ...

Po tym zachowaniu ewidentnie widać ,że chce zwrócić na siebie uwagę ,że krzyczy pomocy!!!!
Halo -ja tu jestem !!!!
Niech ktoś mi powie co się dzieje ...
Chyba wszystko co najgorsze jest jeszcze przed nami...:baffled::baffled::baffled:

W obecnej sytuacji nie mogę sobie pozwolić na bezczynne leżenie ,bo młody wymaga natychmiastowej interwencji,obserwacji i specjalistycznej opieki.
I wcale nie mam pomysłu jak mu pomóc .
Po raz kolejny stoję na rozdrożu:
Karolinka potrzebuje spokoju,mojego leżenia i czasu dla siebie.
Kubuś też ma swoje potrzeby ,których nikt inny niż ja mu ich nie zaspokoi.....
Odwieczne dylematy matki...

życie pisze swoje własne scenariusze...

Jestem tylko dogoterapeutą ,ale po wszelkich specjalistycznych szkoleniach w swojej dziedzinie .
Napatrzyłam się na różne sytuacje i wiem jakie mogą być konsekwencje ,kiedy Kubuś nie dostanie teraz wsparcia ode mnie....

Do tej pory robiłam mu sesje z RDI i HANDLE .
Do tego codziennie ćwiczenia na piłce rehabilitacyjnej,drążku gimnastycznym ,trampolinie i kompensację stawów.
Niestety jak leżę jest to niewykonalne .
Dlatego mały ma deficyty w dobodźcowaniu ,a to nam też nie pomaga :no::no:

Dzwoniłam do naszej pani Ani :blink::blink:
Terapeutka od RDI jest nieosiągalna.:no::no:

Pomijając fakt ,że za RDI jest 1050 zł za miesiąc i 300$ co 3 miesiące za udostępnienie konta na skype w celu telekonferencji cotygodniowych ,a za HANDLE 2250 zł. za 6 miesięcy to jeszcze się do niej nie można dostać z braku miejsc .
Zapisy do niej są na przyszły rok :szok::szok::szok::baffled::baffled::baffled:

Jesteśmy w czarnej d...e :rofl2::angry::angry::angry::wściekła/y::wściekła/y:
 
reklama
lalila - a daj linka do aukcji!:-)
As - niezle te koszty! Kurde:-(
Mój lubi bardzo czytam i sie ciagle tego dopomina. Ja zazwyczaj czytam mu przed pójściem spać.:tak:
Dzisiaj Ksawek nie spal mi w dzien i jakos brakuje jemu apetytu!:confused:
Ach...:baffled:
 
Do góry