reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

reklama
witam co do wygrywania ja nigdy nic nie wygrałam nie mam szczęscia
muj mąż ma szczęście bo co idziemy się przejść to zawsze pare groszy znajdzie tydzień temu znalazł 20 zł w sierpniu 100 zł żeby miał czas to byśmy częściej chhodzili na spacery:-D
 
fanta być może coś mu przywarło.:tak:Spokojnej nocki!:tak:
Bodzinko a co się nerwujesz? :confused: W życiu na łyżwach nie jeździłam. :no::sorry2:
Różyczka ja nie mam szczęścia w konkursach , może dlatego, że w nich udziału nie biorę. :-D Ale za to mój mąż czasem w mini lotto gra i w dużego lotka.:tak: Parę miesięcy temu wygrał kilka stówek w mini lotto. Z 5 cyferek trafił 4. :tak::-D A było tak bliskoooo piąteczki ...... :sorry2: Podreperowaliśmy budżet wtedy. Spadło na nas jak kasza manna z nieba. :tak::-D


A ja samotna wdowa, bo mąz na trening pojechał. Starszaki tv oglądają, Amelka śpi. :tak:
Wieczór spędzę z mężusiem oglądając "Spartakusa" i skoro dziś matki boski pieniężnej , to piwka się napijemy. :tak:
 
as - asia ja bym takiego męża chyba po nocy ganiała na spacery by mi kasę ze spacerów przynosił :-D ale swoją drogą, pamiętam jak spacerowałam z wtedy jeszcze chłopakiem to znalazłam dychę a było 13stego i jak tu wierzyć w przesądy :cool2:

Bodzia a co za nerwy? eh Ty to nie masz łatwo, ale mam nadzieję że to tylko chwilowe...
 
Juz wasze młodsze dzieciaki spia? Ja dopiero mysle nad kolacja i kapiela.... tzn wybije dwudziesta i małego pod pache:tak: do kolacji i spac a mama i tatus poogladaja sobie cos.... (brak tv wiec wielkiego wyboru nie ma).
 
moja maluśka to już chyba parę dni przesypia prawie całe dnie... podejrzewam zęby, bo nie chce jeść tylko mleko i od biedy jogurcik wsunęłam dziś, a od rana do wieczora to chyba nie spała ze 3 godz i przed 19 znowu padła na pyszczek... niech w końcu wyjdą te zębule, bo jedyneczka jest dawno widoczna a dziąsło pęknąć nie chce, no i dwójeczka do kompanii idzie... jak wyjdą to będzie 6 zębulków na pokładzie
a mi reumatyzm w nogach i rękach się odzywa... ciężka nocka przede mną:no:
 
As, ładna i duża dziewczyna :tak:. Pewnie nie może się od chłopaków opędzić ;-).
U mnie rosołek gotowy, mały nie chce spać... coś go konkretnego musi brać, bo zwymiotował mi...
Jestem w trakcie prania i czekania na chłopa...
ViKamcia, jakoś nie specjalnie wcześniej rzuciło mi się w oczy to, że zostałaś modem, mój błąd :tak:.
fanta ona od prawie 2 lat ma stałego chłopaka .;-):-):-)
Właśnie jest u niego w Gdańsku .
Jutro przyjeżdżają do Warszawy.:tak::tak:
Poza Jaśkiem innego nie widzi :-D:-D

ja też szczęścia nie mam hehe
mały pi a my mamy wieczór dla siebie zaraz ogarne jakąś kolacje zrobie i coś sobie obejrzymy;-)
Ju śpi?
Mój właśnie kończy jeść podwieczorek..
Do spania to on się 22.30 zbiera :baffled::baffled::baffled:

AS :szok: normalnie uroda Twojej Klaudii mi przycimila co miałam napisać!!!! Pzrepiekne dziewczyna i ten usmiech!!! Jest czego (mamie dwóch chłopaków :-p) troszke zadrościc ;-)
Wkurzyłam się tak, że mi ręce lataja i zapomniałam co chciałam pisac......
Fanta Fifi zdrowy pomijając ten astamtyczny oddech :-(

Byłam z Lolisłamwe dziś na łyżwach...Jemu srednio podeszly ja za to wsiąkłam ;-0 Nawet sie nie poobijalam ajezdziłam pierwszy raz od kilkunastu lat....
No Klaudia ładna jest zaprzeczać nie będę .
Ja w jej wieku też inaczej wyglądałam .Znajomi moi jak zdjęcia Klaudii widzą ,to piszą gdzie ja swoje fotki przez tyle lat ukrywałam.
Dużo osób nie wierzy ,że to Klaudia ,a nie ja z młodości.
Jesteśmy do siebie bardzo podobne .:tak::tak:
Mam młodszą siostrę ,a nie dziecko -tak też dużo osób mówi :-D:-D
Wcześniejszych fotek na necie nie mam ,ale jak byłam 20 latką to gdzieś się znajdą .
Zaraz wkleję.
Młodej inne fotki z tej sesji można obejrzeć po kliknięciu na jej fotkę .Obok pokażą się inne ;-)


moja maluśka to już chyba parę dni przesypia prawie całe dnie... podejrzewam zęby, bo nie chce jeść tylko mleko i od biedy jogurcik wsunęłam dziś, a od rana do wieczora to chyba nie spała ze 3 godz i przed 19 znowu padła na pyszczek... niech w końcu wyjdą te zębule, bo jedyneczka jest dawno widoczna a dziąsło pęknąć nie chce, no i dwójeczka do kompanii idzie... jak wyjdą to będzie 6 zębulków na pokładzie
a mi reumatyzm w nogach i rękach się odzywa... ciężka nocka przede mną:no:
Oj zębów to współczuję .
Klaudii zęby wychodziły hurtem.
Pierwsze 4 6 grudnia ,miała 4,5 mies .Następne 2 zęby 10 grudnia ,a potem co do paszczy zajrzałam to więcej było.
Na roczek miała mleczny komplet uzębienia .
Młody natomiast ząbkował od 7 mies.i wszystkie zęby były przepłakane i przebujane...
Ile wykołysałam na rękach tyle mi wyspał -normalnie horror.

fanta zdrówka dla małego rozrabiaki .
Aha zapomniałam pochwalić super expresu ;-) już się poprawiam.
Justa rysunek super ,filmik jeszcze lepszy ,a twoja żywa laleczka najładniejsza z całego tego towarzystwa .
Więcej grzechów nie pamiętam ...:baffled::baffled:
piszę z doskoku ,więc wybaczcie jak o kimś zapomniałam .:baffled::baffled:
 
Na wspomnienia mi się zebrało w tej ciąży .
Jakaś sentymentalna się zrobiłam :-D:-D:-D
Siedzę i oglądam wszystkie fotki.
Robię porządek w albumach . ;-):-)

Kuba je podwieczorek od 18.45 :-D:-D niby długo ,ale tłucze 4 kawałek pizzy max tej z tele pizzy .:szok::szok:
Krzyczy ,że na kolacje zje kolejne 2 :szok::-D:-D:-D:-D
No to zobaczymy :-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
 
Ostatnia edycja:
reklama
As u nas jak ogladam fotki mojej mamy i moje jak miałysmy po 8 lat np. to...klon...Kurcze jakbym nie widziała to bym nie uwierzyła, że mozna byc tak podobnym do kogos :szok: jak nie wiesz to nie powiesz która ja a która mama...
Fanta no jak to??? Przez chłopa się wsciekłam ;-)
Wiecie czmu oni w większej częsci sa tacy niedorobieni??? Bo pierwsi byli i sie nie udali a kobieta druga to juz jest chodzaca doskonałość :-p
a ja sie tak załyzwowałam, że normalnie opieki szukam do chopków, żeby znowu isc ale tym razem solo...W lutym moze jeszcze z raz wezme Lolka bo srednio mu podpasowało....
O to my łyżwowi ;-)
dsc07558qp.jpg

By bodzinka at 2011-12-29
dsc07536f.jpg

By bodzinka at 2011-12-29
dsc07515a.jpg

By bodzinka at 2011-12-29
dsc07562d.jpg

By bodzinka at 2011-12-29
Zobacz załącznik 420708
 
Do góry