reklama
Darujcie dziewczyny, ledwo się poznałyśmy parę tygodni temu... niestety nie mogę być tu tak częstym gościem jak bym chciała. Zostało mi 1,5 miesiąca na skończenie pracy magisterskiej. Muszę porządnie się przysiąść.
Nadal będe oczywiście zaglądac, ale dużo mniej pisać i komentować do końca roku.
Mam nadzieję, że nam się drogi nie rozejdą. :-)
Nadal będe oczywiście zaglądac, ale dużo mniej pisać i komentować do końca roku.
Mam nadzieję, że nam się drogi nie rozejdą. :-)
Joanna@
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Kwiecień 2006
- Postów
- 886
Witam.....hmmm jak zwykle jak przybywam to juz nikogo nie ma:-(
Ja tak pozno bo usypianie dzisiaj zajelo mi 4h
, odkad maly stoi sam w lozeczku na kazda probe polozenia reaguje tak panicznym placzem ze nie da sie tego opisac. Mam nadzieje ze to chwilowe bo sie wykoncze:sick: 
Ja tak pozno bo usypianie dzisiaj zajelo mi 4h
, odkad maly stoi sam w lozeczku na kazda probe polozenia reaguje tak panicznym placzem ze nie da sie tego opisac. Mam nadzieje ze to chwilowe bo sie wykoncze:sick: 
Leika trzymaj się i powodzenia w pisaniu pracy. Sama pamiętam dobrze te chwile przeryczane przed monitorem. Kiedy w domu jest kupa obowiązków, to człowiek myśli nie może zebrać. Wydaje ci się wtedy, że to nie może się udać...a jednak.
Joanna no to masz wesoło!!!;-) Trudności ze spaniem lub zasypianiem to chyba główny problem na wszystkich wątkach BB. Kiedy te dzieci w końcu zrozumieją, że nie ma to jak się porządnie wyspać np. w niedzielę do 12.00?
zuzia1
Moje dzieciaczki-cudaczki
- Dołączył(a)
- 14 Lipiec 2006
- Postów
- 1 800
Witajcie:-)
Leika - będziemy o Tobie pamiętać i powodzenia przy pisaniu:-)
Joanna - współczuję, wiem z autopsji, że czasem żadne metody nie skutkują i trzeba po prostu przeczekać. A to jest najtrudniejsze:-(.
Śpieszę się pochwalić, że
Kubuś kończy pół roczku:-):-):-)
I uciekam na razie, bo dziś jedziemy się szczepić.
Leika - będziemy o Tobie pamiętać i powodzenia przy pisaniu:-)
Joanna - współczuję, wiem z autopsji, że czasem żadne metody nie skutkują i trzeba po prostu przeczekać. A to jest najtrudniejsze:-(.
Śpieszę się pochwalić, że
Kubuś kończy pół roczku
:-):-):-)I uciekam na razie, bo dziś jedziemy się szczepić.
Wszyskiego najmilszego dla KUBUSIA !!!!
U nas też pogoda po psem. Od rana ciemno jak w d....e i ciągle leje. Chyba odpuszczę znowu dzisiaj spacer, bo Aga zasmarkana. Nie będę z dzieciakiem w taką pluchę latać. Poza tym mam kupę roboty w domu....skrobania ścian w kuchni ciąg dalszy.
Życzę udanego dzionka wszystkim!!!!
U nas też pogoda po psem. Od rana ciemno jak w d....e i ciągle leje. Chyba odpuszczę znowu dzisiaj spacer, bo Aga zasmarkana. Nie będę z dzieciakiem w taką pluchę latać. Poza tym mam kupę roboty w domu....skrobania ścian w kuchni ciąg dalszy.
Życzę udanego dzionka wszystkim!!!!
reklama
witam
WSZYSTKIEGO NAJ DLA KUBUSIA
Joanna to witaj w klubie muj tez wczoraj poszed spac po 22.00
a tak ogulnie to coraz gorsza pogoda nam sie robi, dzis w nocy padało--a teraz nie pada ale jest pochmurno
moje dziecie zasneło po mleczku,wiec mam czas dla siebie
Leika nikt Cie nie zapomni----i powodzenia w pisaniu pracy
ZAPRASZAM DO KAWKI
WSZYSTKIEGO NAJ DLA KUBUSIA
Joanna to witaj w klubie muj tez wczoraj poszed spac po 22.00
a tak ogulnie to coraz gorsza pogoda nam sie robi, dzis w nocy padało--a teraz nie pada ale jest pochmurno
moje dziecie zasneło po mleczku,wiec mam czas dla siebie
Leika nikt Cie nie zapomni----i powodzenia w pisaniu pracy
ZAPRASZAM DO KAWKI