Mamy siedzące w domach z dziecmi

[Aleksia123]

Witajcie kobietki :-):-):-) Gimpelka wogule się z Tobą nie zgadzam co do Uwagi Vikamci. Nie masz wogule racji, nie tylko vikamci się nie spodobał ten post ale innym dziewczynom również. Justa i ja też się wypowiedziałymy na ten temat ale są dziewczyny które wolały to przemilczeć . Tu zawsze było fajnie i był spokój, nie było takich cudów. Myślę ze za krótko jesteś żeby osądzać koleżanki:-):-) fakt mnie trochę nie było ale odkąd pamiętam zawsze jest miło i wesoło z naszymi dziewczynami. Joaszka nie pisała o poradę tylko raczej uzalala się jak to jej się zygac chce jak ma przewijac swoją córkę i szykować jej jedzonko itd. Wybacz ale to dla mnie jest nienormalne. Ja zostałam w to wciągnięta ze co będzie jak mąż ja zostawi jak aleksie? Uważasz ze mnie to nie zabolalo? Jak ja zostawi to zobaczy jak to jest wtedy. Tylko ze mnie zostawił nie dlatego ze nie dbalam o siebie a dlatego ze siadłam na wózek:--( a to różnica:-):-):-) wybacz ale trochę mnie zaskoczyłas ta obrona swoją:-( :-) ! ! ! No i moderatorem Kochana a nie modernizatorem:-). Miłego dnia Wam życzę mamusie, zapraszam do mnie na lazanki dzisiaj:-):-) my idziemy na 8.30 dziś do szkoły i do 13.30 bo rada jest:-):-) sniadanko już zrobiłam:-) zaraz make up jakiś walne:-) ciuszki wdzieje i gotowa będę:-) sąsiad nas zabiera więc trzeba jakoś wyglądać prawda kobietki:-):-):-) buziaki:-)

 

[Justa_82]

kazdy ma prawo tu pisac

Otórz to!
Tak więc nowe mamy proszę o zapoznanie się z Regulaminem https://www.babyboom.pl/forum/mamy-...min-ogloszenia-moderatorow-37533/#post5055655 i zapraszam na dalszą , miłą pogawędkę.;-)

fanta no u nas ok, Otek raczkuje i ma 5 zabków, znaczy piąty wychodzi Jakos wczesniej nie widziałam Twojego posta, niewiem co sie dzieje, jakby znikały, a potem sie pojawiały... Nie rozumiem. Jakby ktos dodawał posty poamiedzy inne...

Uspokoję cię. Nic na forum się nie dzieje, nie było żadnych zmian. Post fanty był tam gdzie jest, po prostu musiałaś go przeoczyć.

No i moderatorem Kochana a nie modernizatorem:-)

Słuszna uwaga. ;-):-) Moderator nie gryzie. ;-)Tytuł tytułem, ale to też człowiek. W tym wypadku mama siedząca w domu z dziećmi.:-)

 

[aguska2017]

Hej laseczki
U nas 13st ale słoneczko wychodzi:-)
Joaszka ale co to za praca która by cie spełniała?pisać z nami możesz przecież my Cie stąd nie wyganiamy mamy tylko inne poglądy(popieram dziewczyny co ci odpisały).szkoda że nie potrafisz cieszyć sie dzieciństwem własnego dziecka życzę ci żebyś znalazła prace dobrze płatna i była szczęśliwa.chociaż na pół etatu zazwyczaj zarabia sie około 500zł-600zł.
Aa wam powiem że jak zaszłam w ciąże to od razu wiedziałam że oddam sie mojemu dziecku w 100%.zrezygnowałam nawet z moich przyzwyczajeń czego nie żałuje bo wiem dla kogo to robie;-)
nigdy bym nie zamieniła a ni jednej chwili na coś innego.to wszystko co przeżywam z Bartusiem jest po prostu bezcenne:-)
ja marzę żeby znowu nosić szpilki bo zakładam tylko okazjonalnie ale wiem że szpilki nie uciekną ;-)

 

[anulaaa33]

Witajcie :-)
zasiadłam z kawką ;-)
M w domu więc dziś nie ma żadnej organizacji jakoś jak dziennie jest w pracy wszystko potrafie zorganizować a tak .....nic a nic nawet na spacer nie możemy iść bo podejrzane jeszcze są...więc cały dzień w domku posiedzimy...tak jakoś mi zostało pieczonek z wczoraj więc chyba i z obiadem mi się uda :-)

A ja w szpilkach czuje się jak kolos więc odpadają zdecydowanie u mnie może na starość zejde w dół i jakoś bardziej mi będą pasowały

 

[wiktoria12]

Cześć dziewczyny :-)oj dawno dawno mnie tu nie było ale to tak jakoś wyszło.A to brak czasu a to mąż w domu i tak jakoś brak czasu.
U nas powolutku leci,Martynka chodzi już do szkoły dość dobrze sobie radzi teraz ma tygodniową przerwę bo chora jest.
Strasznie się bałam o nią w niedziele miała 41C i ciężko było zbić gorączkę ale jakoś nam się udało w poniedziałek i wtorek też miała gorączkę 39.C różnie to bywało ani jeść nie chciała mówiła że ją głowa boli.Ale od wtorku po południa nie ma już gorączki wrócił apetyt i jest już jakby była zdrowa.Tylko jej badania robiłam i wyszło jej podwyższone CRP i ma antybiotyk do poniedziałku żeby zmniejszyć ten wynik mam nadzieje że się uda.
No a tak poza tym to znowu sami jesteśmy we wtorek odwiozłam Męża na pociąg i pojechał do pracy ale teraz tylko na 1,5 miesiąca jakoś to przeżyje
Postaram się częściej zaglądać

As Kochana Gratuluje i bardzo się ciesze


Tak widzę że o szpilkach mowa ja też tylko na jakąś okazje zakładam bo już się oduczyłam chodzenia w nich wole na malutkim obcasiku albo na płaskim całkiem

 

[aguska2017]

anulaaa hehe a u mnie na odwrót ja to z metra cięta

 

[Alusia8989]

AS ja też chciałam Ci serdecznie pogratulawać i teraz musisz na Was szczególnie uważać.

Czytam ten wątek często ale kompletnie nie mam czasu

 

[gimpelka]

witam się z rana i na prawde troche mi przykro tym co aleksia napisała, bo wcale nie stanęłam w obronie joaszki tylko nie podobał mi się a jaki sposób został napisany post przez Vikamcie. Zresztą nie chce mi się tłumaczyć.

"Wybacz ale to dla mnie jest nienormalne. Ja zostałam w to wciągnięta ze co będzie jak mąż ja zostawi jak aleksie? Uważasz ze mnie to nie zabolalo?" A czyja napisałam ze nie zabolało? Nie przypominam sobie. i co to znaczy ze "za mało tu jestesm zeby osądzac koleżanki?" Chociazbym była jeden dzień to chyba mam prawo sie wypowiedziec tym bardziej ze robię to delikatnie a nie walę z całej rury. Takie ostre teksty to wydaje mi się mozna pisac w PW.

Jakoś tak szczerze mówiąc odechciało mi się. Wiecie ze były czasy kiedy pisałam duzo i własciwie cały dzien miałam bb włączone, ale w ostatnim czasie było mnie coraz mniej więc dużej straty i tęsknoty nie będzie No więc As życzę aby ciaża prawidłowo przebiegała, żeby dzieciatko urodziło się bezproblemowo i w ogóle dużo zdrówka dla Ciebie i małej istotki. Alsksia Tobie tez duzo zdrówka i sił zeby udało Ci się pookładac tak jak byś sama chciała. Powodzenia dla wszystkich mam które remontują, kupują, sprzedają, podpisują kredyty, trzymam kciuki za wszytkie dzieci, za zdrówko, za ząbki i za przespane noce. Szczególnie pozdrówcie ode mnie aguske, fante i lena, one były bardzo aktywne kiedy przyszłam na to forum i z nimi zawsze bedzie mi się kojarzyc bb... Myśle ze bede spedzac teraz czas na opolskim. Papapapa

Ps. Tylko nie oceniajcie mnie źle, nie myslcie sobie, że jestem zła bo wszyscy wspierają Aleksie a ja się wypinam, bo tak nie jest, jestem kobietą i kobiety powinny się wspierać, całą siłą bedę trzymaka kciuki za Aleksie, tylko chyba nie odpowiada mi ton postów, niektóre aż krzyczą. Naprawdę słyszę krzyki jak je czytam...

 

[fanta20062]

Hej kochane!
Ja również zasiadam do Was z kawusią.
Anulaaa, smacznego ;-). Dołączam się i ja .
Mały ogląda mi bajki więc mam spokój i czas dla siebie. Nadrobiłam Wasze posty ale jeszcze na tyle się nie obudziłam by na nie odpisać ale postaram się każdej coś tam skrobnąć. Normalnie pół przytomna jestem dzisiaj... nie wiedzieć czemu .
Aguska, u mnie też 13 stopni. Dostałaś już pocztę? Ja też uwielbiam szpilki <ze względu na swój konusi wzrost > i tak jak Ty noszę je okazjonalnie ;-).
Aleksia, "No i moderatorem Kochana a nie modernizatorem" , widzę, że wnikliwie czytasz . Ja tego jakoś nie zauważyłam. Fajnie, że Igor zaaklimatyzował sie w końcu w szole, nie przejmuj się ja też ze swoim bratem przez to samo w zerówce przechodziłam. Na początku siedziałam z nim na lekcjach, a później pod drzwiami. W końcu się przyzwyczaił . Widocznie chłopcy tak mają ;-). Co do wyjazdu, to nie myśl od razu o najgorszym. Dacie oboje radę . Dzielna bądź .
Gimpelka, może ze zmęczenia oczy mgłą Ci kochana zaszły i akurat moich postów nie widzisz . Wiem, że Wojtuś raczkuje ale nie wiedziałam, że ma już tyle ząbków . SUPER! Gratuluję! Bez problemowo mu wychodzą czy męczy się dziecina?
ViKamcia, maleńka jesteś wielka .
Co do postów Joaszki, ma prawo wyrażać swoją opinię <KTÓREJ NIE PODZIELAM, NIE POPIRAM ALE TEŻ NIE KOMENTUJE BO WISI MI TO!!>. To jej dziecko, jej rodzina, facet, jej sprawa! jak se pościelisz tak się wyśpisz . Tylko nie ma prawa naskakiwać, na dziewczyny z forum, porównywać ich ani też oceniać! Jeśli coś nie pasuje, nie musisz tu zaglądać i psuć atmosfery.
Beata, jakoś się mijamy ostatnio . Widzę, że remont dobiega końca :-).
Asienka, opowiadaj jak było na tym spotkaniu Foto mam . Ciekawa jestem strasznie
To by były wszystkie posty na stronie . Uciekam zajrzę później .

 

[wiktoria12]

witam się z rana i na prawde troche mi przykro tym co aleksia napisała, bo wcale nie stanęłam w obronie joaszki tylko nie podobał mi się a jaki sposób został napisany post przez Vikamcie. Zresztą nie chce mi się tłumaczyć.

"Wybacz ale to dla mnie jest nienormalne. Ja zostałam w to wciągnięta ze co będzie jak mąż ja zostawi jak aleksie? Uważasz ze mnie to nie zabolalo?" A czyja napisałam ze nie zabolało? Nie przypominam sobie. i co to znaczy ze "za mało tu jestesm zeby osądzac koleżanki?" Chociazbym była jeden dzień to chyba mam prawo sie wypowiedziec tym bardziej ze robię to delikatnie a nie walę z całej rury. Takie ostre teksty to wydaje mi się mozna pisac w PW.

Jakoś tak szczerze mówiąc odechciało mi się. Wiecie ze były czasy kiedy pisałam duzo i własciwie cały dzien miałam bb włączone, ale w ostatnim czasie było mnie coraz mniej więc dużej straty i tęsknoty nie będzie No więc As życzę aby ciaża prawidłowo przebiegała, żeby dzieciatko urodziło się bezproblemowo i w ogóle dużo zdrówka dla Ciebie i małej istotki. Alsksia Tobie tez duzo zdrówka i sił zeby udało Ci się pookładac tak jak byś sama chciała. Powodzenia dla wszystkich mam które remontują, kupują, sprzedają, podpisują kredyty, trzymam kciuki za wszytkie dzieci, za zdrówko, za ząbki i za przespane noce. Szczególnie pozdrówcie ode mnie aguske, fante i lena, one były bardzo aktywne kiedy przyszłam na to forum i z nimi zawsze bedzie mi się kojarzyc bb... Myśle ze bede spedzac teraz czas na opolskim. Papapapa

Ps. Tylko nie oceniajcie mnie źle, nie myslcie sobie, że jestem zła bo wszyscy wspierają Aleksie a ja się wypinam, bo tak nie jest, jestem kobietą i kobiety powinny się wspierać, całą siłą bedę trzymaka kciuki za Aleksie, tylko chyba nie odpowiada mi ton postów, niektóre aż krzyczą. Naprawdę słyszę krzyki jak je czytam...

Zobacz załącznik 390759

Gimpela nie opuszczaj nas problemy czy sprzeczki są do rozwiązania a wiem ze dużo pisałaś wcześniej tak że myśle ze nie ma potrzeby żebyś z nami nie pisała.
Mój synek mi mówi mamo moge ja teraz popisać :-)