reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

No i witam z powrotem
Odstawilam mlodego do szkoly,pozniej zrobilam szwagrowi kawke,mlodym i mi sniadanko a tu tyle do czytania:tak::szok:
ja juz gotuje sobie gulasz i juz widze ze bedzie go przynajmniej na dwa dni,a wiec sie ciesze:-p

MYSZUNIA
Mi Twoja zagadka tez skojarzyla sie z jednym hehe;-):-DNo i widze ze bym nie zgadła hehe

LUNKA
Super ze mala juz lepiej szla do przedszkola:tak::tak:Dzielna dziewczynka:-)

AS
No to troche mlody posiedzial wczoraj nad tym obiadem:szok:Ale najwazniejsze ze zjadl:tak::tak::tak:
 
reklama
myszunia plamy z marchewki najlepiej brac ze sobą na solarkę:-D
w lato wystawiałam na słńce i gotowe, a teraz dupa blada u mnie nie działa nic..:no: a vanish... hm chyba juz przestali się martwić czy działa, bo reklamę zrobili i klientów maja tak czy tak he


luna potem zrobie fotke i pomierze, bo narazie jakos weny brak:eek:
wrocilam z rossmana cała mokra:baffled:
bo dziś kod na pieluchomajtki pampersa na rossnet za 39,90, więc poleciałam, bo mi sie skonczyly, a w zwykle jak mam Maksa ubrac to..:szok:

no i pindy jedne nie wiedza jak sie wogóle kod wbija:szok: i stałam dobre 10 minut i czekałam aż się dowiedzą:/ Maks mi wył, ja nerwy, naubierana bo na dworze zimno i normalnie nerwy mialam jak nie wiem. Mlody mi wył całą drogę powotną bo chcial spac, przy koncowce zasnął, jak go obudziłam zeby wejsc do domu to znow ryk mialam przez 20 minut:crazy::crazy: w domu znów cała mokra bo sama sie dobrze nie rozebrałam a on mi sie wyrywał wrrrrrrrr jakis dzisiaj wogóle z dupy wziety dzien mam:baffled: @ mam wiec pewnie dlatego:wściekła/y:
 
Ostatnia edycja:
hej

my juz po spacerku,w ostatniej chwili do domu dotarlam zaczelo lać jak nie wiem co:/........ale żeścia naklepałyyyy:)

Myszunia-a tak mam męża Darka i syna Darka... ja ostatnia Chmielewska czytam juz pół roku:/

As-to sie nasiedzial Kubus przy obiadku....ale dobrze ze zjadł:)

Lunka-faktycznie nie powinni na sile zabierac malej....tak Wikunia tesknki za mamunią....trzymam kciuki zeby bylo lepiej...

Mh-wiadomo jak nie trzeba to dzici wstają o 5 rano a jak trzeba to do 8 by spały.....przynajmniej tak jestu mnie....

medeuska-ty masz szczescie jak ja....zawsze przy kasie okazuje sie ze jakas muka z towarem jest,albo brak kodu,albo wogole nie ma....eh sklepy....

Joanna-dzieki za przywitanie:)super ze Gabrysi tak sie przedszkole podoba:)

Dowikla-a byczek mi sie trafił to prawda:)....ja tez hulam na kródki rekaw po domu...ale coraz zimniej i chyba przezuce sie na cos cieplejszego....

Malinka-uj flaka w wózku nie zazdroszcze...i te godziny lekcyje nalatasz sie po pociechy...

kurde jak sie zaznacza cytaty bo tyle naskrobalyscie ze nie sposób spamietac:)

zabieram sie za obiad....
 
moj Julek wazy juz ponad 6 kilo...zakladam mu ubranka roz 68....tych malych rozm 50 i 56 prawie nie zakladalam....ale mój byczek wazyl 4400....

To moj klocek wazy juz 7kg;] i ma tez rozmiar 68 na sobie, mniejsze nie wchodzi w gre, a body to i 74 sa Dobre :-D za tydzien 3 miesiace skonczy.


witam sie z rana kobietki:-)
 
no ja pochwaliłam moje dziecko za wczesnie.:no::no::no::no:

dzis zostawienie jej w przedszkolu to była jedna wielka masakra.
sama nie wiem dlaczego dziś tak sie stało.


przecież wczoraj było super była zadowolona.
przyszliśmy dzis do przedszl\kola wrecz biegłysmy bo tak jej się spieszyło a na korytarzu jak sie rozbieraliśmy to był ten chłopczyk co wczoraj tak chisteryzował i dziś też na samym wejściu robił awanturę darł sie: ratunku,pomocy nie chę tu zostać :szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok:

i ona tak patrzyła na niego dziwnie aż w koncu powiedziała do mnie :mamusiu ten chłopczyk chce iść do domu,on nie chce tu być"


no i weszliśmy do sali ,przywitała sie z panią i nagle zaczeła się wstydzić,wycofywać,jak nie to dziecko.i zwiała mi z sali,jak ja zaprowadziłam z powroten to zaczęła płakać i mówic że nie zostanie w przedszkolu że ona chce ze mna iść do domu.

i cały czas wisiałą mi na szyji.

nie dala się przekonac żadnyi zabawkami nic,chyba tak z 15mn ja przekonywałam az wkońcu Pani powiedziała że to nie ma sensu bo jeszcze gorzej płacze.

wzięła mi ja z rąk taką zapłakana i musiałąm wyjść i ja tam zostawić taką.wyszłam z rykiem ze sali :-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-(

tak się paskudnie czułam,miałam takie cholerne poczucie winy że ja tam zostawiłam ze ona mnie prosiła a ja ja tam zostawiłam.




zadzwoniłam do przedszkola po 3h od jej przyprowadzenia bo nie wytrzymałam ispytałąm sie jak tam Oliwka.

Pani powiedziała ze po moim wyjściu płakałą z jakieś 5min i sie uspokoiła Panie ja zabawiły i wszystkie dzieci się ładnie bawią,zreszta w słuchawce było słychac smiechy dzieci ,zadnego płaczy nie było słchać.
także sie trochę uspokoiłam.


Pani powiedziała ze teraz takie poranki mogą byc na porzadku dziennym,że najgorszy moze byc poniedziałek po weekendzie.no zobaczymy.musi sie przyzwyczaić


no ale stres przezyliśmy i ona i ja.
 
Elizka-niezłe klocki nam rosną....

Agnes-pewnie widok płaczacego chlopca tak na nia wpłynoł....bedzie lepiej zobaczysz....:)

przyszły mi dzis ubranka ktore zamawialam dla młodych i kombinezon dla Jula taki polarkowy rozm 68 jest na styk....kurde...

zupa sie robi,Darus spi....Julek gada z robaczkami...a na dworze wiucha ze szok.....
 
hej
.......ale żeścia naklepałyyyy:)


kurde jak sie zaznacza cytaty bo tyle naskrobalyscie ze nie sposób spamietac:)
.
nareszcie forum ożyło.:-D:-D Tutaj 40 postów w ciągu dnia to norma.:tak::-D:-D:-D
Jak chcesz zacytować czyjś post klikasz na znaczek " pod postem danej osoby. :tak:Wtedy taki post zostaje odznaczony ptaszkiem ( chyba skumasz o co chodzi :sorry2:) Znaczek znajduje się na samym końcu paska zadań , obok " Odpowiedz" i " cytuj". Na koniec cytuj i pojawiają ci się posty , które zaznaczyłaś. Gdy chcesz tylko jeden post zacytować klikasz samą opcję " cytuj"

witam sie z rana kobietki:-)
toż to już po południu :-D:rofl2::rofl2::rofl2:


Starszaki wróciły do szkoły i już zadane lekcje mają . :szok: Nauka poszła w ruch. :crazy: Julka uczy się pacierzówki a Kacper tabliczki.:baffled::baffled: Julka ma o tyle dobrze, że jak Kacper pacierzówkę zaliczał , to i ona mimo iż nie chciała, uczyła się razem z nim.:-p
No i uwaga ,Julka mnie dziś zabiła stwierdzeniem : " Mama wiesz, że konie i człowieki to się rodzą d*? " :szok::szok::szok::szok::szok::szok: Poprawiłam ją, że nie człowieki a ludzie , przytaknęłam a ona nadal dopytuje. " Ale jak to przez d*?":-D . Wstyd mi , bo zmieniłam szybko temat pytając ją co było w szkole. :zawstydzona/y::-p:rofl2:


Agnes , to normalne. Musisz dać Oliwce czas na oswojenie się z nową sytuacją. :tak: Sama pamiętam jak te niepłaczące dzieci zaczęły płakać w połowie roku szkolnego, a te płaczące stały się bardziej odważniejsze mimo, iż start okazał się klęską.:tak::tak::tak: Musisz zaufać pani opiekującej się Oliwką. Krzywda jej się nie stanie. Przecież każdy chce dla niej jak najlepiej. Podobno zbyt długie żegnania, te poranne sprawiają , że dziecko właśnie płacze. Trzymaj się i nie denerwuj.
 
byłam w Lidlu ten odplamiacz co o nim pisałam kosztuje 6,19 zł pojechałam bo nic nie mialam na zupę kupiłam pałki z kurczaka i barszczyk ukraiński upichciłam niedługo ide po Gabi a wracajc do pożegnan to Gabrysia tylko pyta czy po nią przyjde i tyle Dziś tez jakis chłopiec z jej grupy płakał i podeszł do niego i mowi -Nie płacz w prześkolu jest fajnie ,mama przyjdzie po Ciebie :-D wzięla mnie za rękę zeby ją zprowadzic do sali i jak weszła to juz straciła zainteresowanie moia osobą nie wiem jak bedzie po niedzieli ale mysle ze dobrze :tak:wiadomo ze róznie dzieci reagują
Teraz jestem sama bomąz juz poszedł do pracy dzieciaki w szkole Gabi w przedszklou a janie wiem co ze soba zrobic :szok::-D zapomniałm napisac ze fajną bluze kupiłam Wojtkoi za 20 zł w Lidlu z kapturem
 
ooooooo jak miłoooooo. :-D:-D:-D
Nie pytaj z czym.:zawstydzona/y::-p;-):-D:-D:-D:-D
Skoro wygrałam, to wszystkim ciacho stawiam. :-)

ciastka03.jpg



A trzecia zagadka to: Kocham Zuzię !!:-D:-D
mmmmmm najadlam sie do syta :-p:-p

myszunia a moze to jest kocham mamusie :baffled::laugh2:

Musiałam pociąć ,bo się nie mieścił post.:szok::szok::-D:-D:-D:-D



no przeszło mu jak najbardziej.
Biegał do upadłego do 23 z minutami.
W końcu powiedział jestem zmęczony:szok:,przewrócił się na łóżko i usnął w sekundę.:szok::szok::szok::-D:-D:-D:-D
A gdzie zabalowałaś?:-D:-D:-D
hehe no to faktycznie przeszlo mu ale po jakim dlugim czasie haha :-D
a zabalowalam w dzien ur, mialam gosci do pozna :-D
myszunia plamy z marchewki najlepiej brac ze sobą na solarkę:-D
w lato wystawiałam na słńce i gotowe, a teraz dupa blada u mnie nie działa nic..:no: a vanish... hm chyba juz przestali się martwić czy działa, bo reklamę zrobili i klientów maja tak czy tak he


luna potem zrobie fotke i pomierze, bo narazie jakos weny brak:eek:
wrocilam z rossmana cała mokra:baffled:
bo dziś kod na pieluchomajtki pampersa na rossnet za 39,90, więc poleciałam, bo mi sie skonczyly, a w zwykle jak mam Maksa ubrac to..:szok:

no i pindy jedne nie wiedza jak sie wogóle kod wbija:szok: i stałam dobre 10 minut i czekałam aż się dowiedzą:/ Maks mi wył, ja nerwy, naubierana bo na dworze zimno i normalnie nerwy mialam jak nie wiem. Mlody mi wył całą drogę powotną bo chcial spac, przy koncowce zasnął, jak go obudziłam zeby wejsc do domu to znow ryk mialam przez 20 minut:crazy::crazy: w domu znów cała mokra bo sama sie dobrze nie rozebrałam a on mi sie wyrywał wrrrrrrrr jakis dzisiaj wogóle z dupy wziety dzien mam:baffled: @ mam wiec pewnie dlatego:wściekła/y:
no widzisz takie sa babczyska:angry::no:
no ja pochwaliłam moje dziecko za wczesnie.:no::no::no::no:

dzis zostawienie jej w przedszkolu to była jedna wielka masakra.
sama nie wiem dlaczego dziś tak sie stało.


przecież wczoraj było super była zadowolona.
przyszliśmy dzis do przedszl\kola wrecz biegłysmy bo tak jej się spieszyło a na korytarzu jak sie rozbieraliśmy to był ten chłopczyk co wczoraj tak chisteryzował i dziś też na samym wejściu robił awanturę darł sie: ratunku,pomocy nie chę tu zostać :szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok:

i ona tak patrzyła na niego dziwnie aż w koncu powiedziała do mnie :mamusiu ten chłopczyk chce iść do domu,on nie chce tu być"


no i weszliśmy do sali ,przywitała sie z panią i nagle zaczeła się wstydzić,wycofywać,jak nie to dziecko.i zwiała mi z sali,jak ja zaprowadziłam z powroten to zaczęła płakać i mówic że nie zostanie w przedszkolu że ona chce ze mna iść do domu.

i cały czas wisiałą mi na szyji.

nie dala się przekonac żadnyi zabawkami nic,chyba tak z 15mn ja przekonywałam az wkońcu Pani powiedziała że to nie ma sensu bo jeszcze gorzej płacze.

wzięła mi ja z rąk taką zapłakana i musiałąm wyjść i ja tam zostawić taką.wyszłam z rykiem ze sali :-:)-:)-:)-:)-:)-:)-:)-(

tak się paskudnie czułam,miałam takie cholerne poczucie winy że ja tam zostawiłam ze ona mnie prosiła a ja ja tam zostawiłam.




zadzwoniłam do przedszkola po 3h od jej przyprowadzenia bo nie wytrzymałam ispytałąm sie jak tam Oliwka.

Pani powiedziała ze po moim wyjściu płakałą z jakieś 5min i sie uspokoiła Panie ja zabawiły i wszystkie dzieci się ładnie bawią,zreszta w słuchawce było słychac smiechy dzieci ,zadnego płaczy nie było słchać.
także sie trochę uspokoiłam.


Pani powiedziała ze teraz takie poranki mogą byc na porzadku dziennym,że najgorszy moze byc poniedziałek po weekendzie.no zobaczymy.musi sie przyzwyczaić


no ale stres przezyliśmy i ona i ja.
to napewno przez tego chlopaka
ale niemartw sie te Panie dadza sobie rade,
widzisz nie musialas sie martwic bo jak zadzwonilas to Oliwka sie juz bawila
ale wiem troska :tak:

no ja jestem u mamy....
potem pojde do domku obiad zrobie ale nie wiem jeszcze co
a teraz ide napic sie kawy z moja mama
aha zapomnialam Wam powiedziec ze ostatnio schudlam 2 kg - waze 52 kg :sorry2:
 
reklama
...
bo dziś kod na pieluchomajtki pampersa na rossnet za 39,90, więc poleciałam, bo mi sie skonczyly, a w zwykle jak mam Maksa ubrac to..:szok:

...

A u mnie 3 pampersa są cały czas ostatnio po 39.90 :tak::tak:


A moje dziecię zostało dzisiaj na leżakowaniu :szok::szok: Biegała po sali jak oszlaała, ciekawa jestem co z tego spania wyszło :baffled: żeby się tylko nie zraziła :baffled:
 
Do góry