reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

witam was po bardzo długasniej przerwie;-)
poczytałam ale nie nadrobie sorki

zaraz sie susze i spadam do babci m z czarkiem juz poszedl

u nas po staremu
tzn ja nadal sie kulam i krece kokardeczki jeszcze ino 2 pudła i bedzie koniec :)
m poprzynosil mi ciuszki z piwnicy czesc poprzebieralam i wlasnie sie piorą wozek juz tez rozebrany na czesci pierwsze i czeka na wolna pralke
jeszcze łózeczko do wyprania i pozszywania
wyporawka juz cała skompletowana
ino jeszcze walizke musze przyniesc i sie spakowac :-p
jakos nadal nie mam czasu:sorry2::-D:-D
a nieraz mam juz skurcze ale to przepowiadajace ostatnio mialam u mamy trzy tak co pol godziny i sie skonczyly :-D
we wtorek do gina wiec zobaczymy czy sie tam cosik skrocilo
aha no i niestety albo i stety m narazie w pracy na miejscu bo roboty im brak, dobrze ze na miejscu bo nie bede sama, ale zas kasy brak, no i nieciekawie z ta praca bo chyba cosik zwalniac beda:baffled::baffled:
poki jest jeszcze ztrudniony trza pozyczke na wesele brac bo pozniej znow nie dostaniemy znajac zycie:dry:
no i jednak z tym weselem to chyba na poważnie, wczoraj z m liczylismy ludzi ode mnie tak najbliższej to 30 osob bez dzieci ale od m :szok: bagatela 87:sorry2:
z czego tylko 10 od strony tesciowej a reszta od tescia:tak::tak:
fajnie co:-D:-D:-D

no i cosik jeszcze mialam napisac i zapomnialam

aha Iwcik wiadomośc z ostatniej chwili m sie zdecydował jednak na Lenę wiec mam nadzieje ze nie masz nam za złe:-p
tak wiec bedzie Lena Wacława:tak::tak::tak: (to drugie po mojej babci i czesciowo po mnie bo ja tez wacława z drugiego)
 
reklama
Natali to się pakuj Kobieto bo to już 37 tydzień ;-) i znowu Lenka będzie :-D
Dowikla witamy w klubie mi też się nic nie chce :sorry2: ale za to słoneczko świeci u mnie :tak:
Witam po południu. Obiadek zjedzony i siedzimy sobie i odpoczywamy :tak: Kuba się wkurza bo co chwilę mu ciuchcia nie działa a mama ma dosyć naprawiania :dry: więc zaraz ją wywalę na śmietnik i będzie po problemie :tak: a mnie coś dzisiaj nie dobrze i jakoś słabo :baffled: nie wiem czemu. Jeść jadłam więc to nie to, może coś z ciśnieniem się dzieje :baffled: no nie wiem... A mi się spać chce jak cholera, z miłą chęcią poszła bym się przejść ale nie chce mi się malować i ubierać, schodzić potem wchodzić na czwarte piętro :dry: ble od samego pisania mi się nie chce ;-)
 
Natalineczka super, to już niedługo zobaczysz swoje Maleństwo, czas tak szybko płynie, pakowanie idze szybko, więc pewnie niedługo będziesz zwarta i gotowa, bo to już od za tydzień chyba w każdej chwili może wezwać natura:))) trzymam kciuki&&&&&
Beatko może to rzeczywiście pogoda powoduje, że się tak nie chce, w tym roku to się co chwilę zmienia, aż jest to trudne do wytrzymania, bo właśnie takie wahania też odczuwa chyba organizm

A u mnie ok, Michałek śpi, coraz krócej śpi w ciągu dnia, coraz mniej czasu dla siebie, na szczęście mąż ma teraz wolne i mogę trochę odsapnąć, tak się cieszę, chciałabym, żeby taki urlop miał co miesiąc lub ewentualnie co dwa:))) super by było, ale mogę tylko pomarzyć. Przygotowuję się do pracy, zaczynam od października, więc tak do końca wolnego nie mam, ale to przyjemne czytać i przygotowywać zajęcia, nie jest źle. Nie jest już tak ciepło, bardzo lubię, jak jest ciepło, ale w tym roku to mnie dogrzało na 200% i cieszę się, że jest chłodniej. Michałek nie chce mi jest normalnych obiadów, tylko daję mu jeszcze słoiczki, jak to u Was było? Jak przyzwyczaiłyście dzieci? Chyba że to temat poruszany na innym wątku...
 
Ja Kubie ze słoiczków dawałam tylko owoce ale to rzadko bo nie chciał tego jeść :tak: więc ja mu od razu sama gotowałam :tak: kwestia czasu jak się przyzwyczai :tak: mi jak nie chciał jeść to pokazywałam mu słoiczek albo coś z czego chętnie je a w środku obiadek normalny :-p podstępem że tak powiem :-D dawaj mu częściej chociaż łyżeczke w czasie jedzenie ze słoiczka :tak: może jak poczuje inny smak to mu zasmakuje :tak:
Interaktywny test ciążowy - Joe Monster
Widziałyście ten test :confused: mi wyszło że jestem w ciąży :-D Natali zrób test i sprawdz, jak Tobie wyjdzie że jesteś w ciąży to chyba działa

Patrysiu wszystkiego najlepszego z okazji imienin :-D:-D:-D:-D:-D zdrówka szczęścia pomyślności
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

JUSTYS
Widze ze szalenstwa zakupow szkolnych rozpoczete:tak:
:tak::tak::tak: i równie szybko zakończone. Mam dość. :crazy: Portfel zaczyna prześwitywać , a jeszcze 1 nie było, a gdzie koniec miesiąca??? :szok::szok::sorry2: Za oba kompl. książek zapł. 520 zł ( w tym religia i ang.) + do tego jakieś mazaki, kredki, ołówki, kapcie, plecaki ( bo poprzednie to były dziecinne, a przecież starszaki są o rok starsze :dry:), buciki adidaski - same podstawowe rzeczy a o mało zawału nie dostałam podliczając wszystkiego.:no::wściekła/y::szok::crazy::dry::baffled::cool::ninja2:

Michałek nie chce mi jest normalnych obiadów, tylko daję mu jeszcze słoiczki, jak to u Was było? Jak przyzwyczaiłyście dzieci? Chyba że to temat poruszany na innym wątku...
Podobno słoiczki uzależniają. :tak: Moje pierwsze dziecko było słoiczkowe i pamiętam jak ciężko było wtyknąć mu coś normalnego do jedzenia. O mięsie żadnym w kawałku nie było mowy i to baaaardzo długo.:tak: Ucząc się na błędach dla Julki i Amelki już sama gotowałam.:tak::sorry2:
Może spróbuj najpierw od marchewki z jakimś mięskiem i zmiksuj to blenderem...a może małemu zasmakuje.:rolleyes2::tak:;-):-)

Edit: Dopiero teraz zauważyłam ile ma twój szkrab. :zawstydzona/y::zawstydzona/y: Że tak zapytam, to malec nie garnie się do stołu kiedy wy coś jecie? :confused: Nie ciekawi go to? :sorry2: Moja córa jest w podobnym wieku i je prawie wszystko to co my. :tak::tak: a nie daj boshe, gdybyśmy jedli i jej talerza nie dali, czy kromki chlebka z wędliną.:no::-D


Patrysiu wszystkiego najlepszego z okazji imienin :-D:-D:-D:-D:-D zdrówka szczęścia pomyślności
:tak::tak::tak: Pociechy z dzieci, duuuuużo zamówień i zysku z tego co robisz, co dzień uśmiechu i dużo , dużo miłości w waszym związku. :-):-):-)


Zmykam szykować się na imprę. :dry:Miłego wieczorku babeczki i zdrówka dla chorych. :tak::-)
 
Ostatnia edycja:
hej mamuski sobotnio.
ja dopiero teraz bo wczesniej nie miałam czasu.:no:nie nawidze soboty(zawsze mam dużo pracy)ale teraz zasiadlam przed kąpem i przez najblisza godzine nie podnosze sie z krzesła;-).m sie dziecmi zajmuje,krystian sie bawi a ja głowe umylam ,pazurki zrobiłam i teraz kawke pije.
moje dzieci mnie dzisiaj do nerwicy doprowadza-sa okropni:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:.nic im nie pasuje.!!!!!!chyba ta pogoda tak na nich dziala bo cały dzien dzis pada i jest paskudnie.:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::-(

milego weekendu zycze.

ania-to szalejesz ze szwagrem.:tak:

natalineczka-tak długo Cie nie bylo ze myslałam ze juz urodzilas:tak:-a ty nawet sie jeszcze nie spakowalas.;-):-D:-D:-D

malinka-kochana zycze ci szybkiego powrotu do zdrowia.
a antos sliczny i kochany.:tak:


patrysia-wszystkiego najlepszego!!!!!!!!!!!!!!!!
 
Ostatnia edycja:
Dziękuję dziewczyny za rady, spróbuję zastosować, myślę, że powinno zaskoczyć z dokładaniem pomiędzy łyżeczkami ze słoiczka czegoś normalnego, Justa nasz Michałek to trochę niejadek, ma taki zwyczaj, że chce sam jeść, sam myć zęby, nie jest łatwo, do buzi mu nic nie włożysz (chyba taki uraz ma po tym jak mu myliśmy ząbki gazą nasączoną wodą, bardzo tego nie lubił, a ja się bałam, że mu się ząbki będą psuć, potem jak miał roczek to już sobie nie dał), chyba że łyżeczką i mu zasmakuje, a sam to je serek wiejski ręką, paróweczkę, kawałki owoców, czasem mi zjadał kawałki ugotowanej marchewki lub kalarepki, ale wszystko ręką, wędliny nie chce, bułkę to suchą, z masłem już nie, nie wiem, może ja jestem kiepska, za mało się staram, popróbuję, bo taki drobny trochę jest, te słoiczki to też mu się nudzą, ja to się dziwię, że on to w ogóle chce jeść...
 
Witam wieczorkiem
Ja korzystam z internetu od tesciowej bo moj znowu nie chcial mi sie wlaczyc:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:Dzieciaki juz po kolacji:tak:ja zjem sobie cos pozniej;-):-)u nas co chwile pada:wściekła/y:Co wyjde z mlodymi to za chwile wracamy do domu:no::wściekła/y:a do tego jakos zimno jest i od razu w domu tez sie ochlodzilo:no:

BEATA
Ja widzialam ten test hehe;-):-)No jestem ciekawa czy jestes w tej ciazy Kochana:tak:Daj znac jak sie upewnisz:tak::tak::tak:


LIDUS
Moje dzieci tez sa dzisiaj jakies rozdarte:no:

JUSTA
To niezle kasy wydalas:no:No ale takie sa uroki poczatku roku szkolnego:no:
Ja na ostatnich zakupach( w czwartek) wydalam 800zł a w sumie nie widac zebym jakos specjalnie nas obkupila hehe:-D

CALOGERA
Moje dzieci tez dlugo jadly obiadki ze sloiczkow:tak:Ale mi to bylo akurat na reke:-);-)Oprocz tego podjadaly oczywiscie z mojego obiadku:tak::tak::tak:Z tym ze ja nie mialam problemu zeby dac Im normalny obiad:tak:

PATRYSIU
Wszystkiego najlepszego Kochana:tak::tak::tak:
 
Heka dziewczynki
Ja tak na szybko. Rano skromne bardzo zakupy, bo tylko jakieś mroczne cienie w portwelu, hehe. Później obiad u teściowej, na zakupy do Kauflandu( była wypłata:-)), młoda usnęła nam w wózku, hehe, mało nie przywaliła czołem w rączkę ( wózek kauflandowski, takei z siedziskiem, no wiecie), ale jaja. Piciu wziął ja do samochodu, a ja z tego pośpiechu dużo nie kupiłam. Jutro muszę Picia wyciagnąc do Bezdomki naszej ukochanej. W poniedziałek po pidżamki i butki, wczoraj przysiadłam do maszyny i poszyłam młodej powłoczki na jaśki i podusie do łóżeczka z kubusiem puchatkiem. Dzis na Manchatanie pytałam ile kosztuje powłoczka z Kubusiem-bagatelka-35zł minimum-zależy od wzoru, a uszyłam 4!!!
Wlaśnie przypomniało mi się, że zapomnialam o ziemniakach na jutrzejszy obiad:baffled::baffled::baffled:

No to Myszunia weekenduj sie i wypoczywajTE]

Natali spiesz się kobieto z tą walizeczką. Jeszcze za wcześnie na gratulacje, ale cieszę się, że Być może to wesele i ślub-tfu tfu żeby tylko nie zapeszyć:-)


Interaktywny test ciążowy - Joe Monster
Widziałyście ten test :confused: mi wyszło że jestem w ciąży :-D Natali zrób test i sprawdz, jak Tobie wyjdzie że jesteś w ciąży to chyba działa

Patrysiu wszystkiego najlepszego z okazji imienin :-D:-D:-D:-D:-D zdrówka szczęścia pomyślności
hehehehe, ja kiedyś jakiś taki robiął, ale wyniku nie znam, bo nie wysłałąm smsa:-)
A dla Patrysi duuuużo zdrówka, samych szczęśliwych chwil , coraz lepszych wspólnych lat małżeństwa i wiele poranków okraszonych uśmiechem dzieciaczków!!!

No i coś mało mi wyszło chyba, hmmm

A co tam z nasza ukorzenioną Malinką? Ktoś wie, czy już lepiej? Ale to chyb atak szybko nie przechodzi...

Lecę, młoda pospała popołudniu i pójdzie spac teraz pewnie koło pónocy, właśnie lata po chacie i udaje ptaszka:-D:-D:-D
Każe nam machać rączkami i w góóóóóóóóóóóóręęęęęęęęęęęęęę-bo to bardzo łatwe jej zdaniem:-D:-D:-D:-D

Dobrej nocy, pa
 
reklama
Luna ale to nie jest test na wysłanie smsa :tak: tam się daje lewy kciuk do zielonego kwadracika i się czeka minutkę :tak: on zmienia kolor. Niebieski nie jesteś w ciąży, czerwony jesteś :tak:
Dowikla test ten sobie robiłam trzy razy, dwa wyszły że jestem a raz że nie :sorry2: no to zakupki nie złe zrobiłaś :szok: ja tyle płacę za mieszkanie :sorry2: a pogodą się nie martw, jutro ma być ładnie ale zimno :dry:
Calogera mój też trochę nie jadek a różnica między nimi nie jest duża bo kilka miesięcy :tak: nie martw się przejdzie mu :tak: mój to się wydaje chudy ale dlatego że jest wysoki, szybko rośnie w górę i dlatego :tak:
Lidka to pogoda mi Kuba też marudny i nic mu nie pasuje :dry:

Witam wieczornie :tak: M właśnie Kubę usypia, oby szybko zasnął :tak: dzisiaj mało spał popołudniu więc może padnie :sorry2: A ja sobie siedzę i odpoczywam, film oglądam na tvn godziny szczytu 2 dawno nie widziałam a przynajmniej się pośmieję trochę :-) a ja coś dzisiaj źle się czuję, spać mi się okropnie chce, zasnęła bym na stojąco siedzącą, lecąc z czwartego piętra gdziekolwiek bym zasnęła :dry: do tego mi nie dobrze i brzuch mnie dziwnie boli :baffled: jakieś skurcze mam, ale to od środy odkąd biorę tabletki :baffled: chyba nie będę brać i się zapiszę do gina :tak: ale to dziwne bo nigdy źle się nie czułam po cilestach :sorry2: jutro chyba po południu pojedziemy do babci na chwilkę :tak: może jakieś ciasto będzie mieć :-p bo ja nie mam oleju żeby zrobić, no i co najważniejsze nie chce mi się robić :sorry2: idę się kłaść, oby brzuch przeszedł :tak: spokojnej nocki życzę do jutra ;-)
 
Do góry