Mamy siedzące w domach z dziecmi

[As 76]

Witam.:-):-):-)
Wróciłam ze szpitala .
Jest lepiej .
Lekarz powiedział,że jak mocno chcę to mogę iść na tę pielgrzymkę ,ale.....
mam nie siedzieć na zimnym i dbać by brzuch był zakryty.
Dziś dostałam ostateczną diagnozę.
Zapalenie jajników i jajowodów z zastoinowym stanem zapalnym w zatoce Douglasa.

Po nitce do kłębka doszłam do wniosku,że tak pięknie się załatwiłam w te upały jak jeździliśmy nad wodę.
Ja rozgrzana ,woda zimna i wystarczyło....
Lekarz potwierdził moje przypuszczenia.
W ten oto sposób mam całkowity zakaz kąpania się w zimnej wodzie,ponieważ takie infekcje lubią powracać

 

[patrysia]

witam :-) kolejne pranie wisi prasowanie zrobione zupa ugotowana jeszcze tylko ksiazki do biblioteki mam oddac no i do pracki na 15 Wkurzyłam sie troche wczoraj przyjeli kolejne osoby na cały etat a ja na razie nie coraz czesciej mysle o innej pracy bo niestety 760 zł przestaje mnie zadowalac tym bardziej ze potrzeby sa wielkie zgadaóam sie z kolezanka ktora pracuje w leklerku dodatkow a w ogole to pracuej w Groszku na caly etat byc moze sie cos wyklujei mnie poleci moze uda mi sie załapac na caly etat za wieksze pieniądze trzymjacie kciuki bardzo byn chciala bo kurde mam juz dosc odmawiania i odkaldani zakupu potrzebnych rzeczy na kolejny miesia bo to przeglad samochodu to ubezpieczenie a ja chodze w starych ciuchach
Milego dnia :-)

trzymam kciuki &&&&&&&

hej.
ja tak na chwilke wpadam was poinformowac ze dzwonila do mnie iwicik-jest w szpitalu na poroduwce.dostała wczoraj wieczorem silnych boli w górnej czesci brzuch i pojechala wieczorem do szpitala lekarz konieczni kazał jej zostac na odziale.podejrzewaja ze to od nerki jakis zastoj sie zrobil.szereg badan jej dzis wykonoja bo musza znalezc przyczyne inaczej jej do domu nie wypuszcza.ale jak cos bedzie nie tak to jej zakącza ciąże wczesniej.na razie nie ma buli do porodu ani skurczy.
jak bede wiedziec cos wiecej to napisze.

ojejjjjj, daj koniecznie znac co i jak, ucaluj ja !!

 

[luna665]

No i po zakupach, co dałam radę to przytachałam, resztę Piciu kupi jak będzie z pracy wracał.

Pati czy ja wiem czy tak strasznie mało przybrała? Moze tak będzie, że w rodzinke pójdzie. MOja chrześniaczka ta młodsza ważyła tyle co moja prawie Wiktoria a wyglądała jak by jej jedna czwarta była. I każdy się dziwił, ze Witusia waży tak mało, a Julka tak dużo( w porównaniu z tym na ile wagowo wyglądały-chyba pogmatwałam). Najważniejsze , że prawidłowo się rozwija, a widzę,ze nieźle już zajada. Te zupki to nie musisz w lodówce trzymać, byle nie na słońcu. i nie w nagrzanym miejscu-no wiadomo, więc zbieraj, zbieraj, przydadzą się jak nic.

A ja właśnie szykuję sobie playlistę na telefonie na podróż, żeby nie przysnąć, no i budzik musze pamiętać sobei ustawić jeszcze, wrazie gdybym jednak zasnęła. Bo to kilka h jazdy, w nocy, nie mówią kiedy jaki przystanek( bo wszyscy śpią i nie chcą innych budzić) i żadnej wyświetlanej tablicy jaka miejscowość, a ja tam pks 2 raz dopiero jadę i moge się zakręcić, hehe.

Kurcze, napisałąm posta, nie wysłałąm go i poszłam położyć się z mął. Aleśmy przykimały od 14, hehe.

 

[luna665]

Luna-zastanawiam się nad tym
Wiem że nie mam mobilizacji żeby samej schudnąć,wątpie żebym dała sobie z tym rade
Przy wzroście 159cm waże ok.100kg,troche ponad nawet
Moje BMI to ponad 40,zalezy jaką wage wpisze
Operacji wsumie troche sie boje,bo to jednak dość poważny zabieg....Choć z drugiej strony,otyłość pewnie jest dużo poważniejsza...
Kręgosłup już mi wysiada,to samo stawy kolanowe...Dziś od rana ciągle mnie serce boli...Już nie daje rady :-( Niedawno z tego powodu myśłałam o samobójstwie,ale mnie pare osób postawiło do pionu i już jest troszke lepiej,ale do odchudzania wciąż nie umiem się zmobilizować :-(

Agunia no to ja bym się długo nie zastanawiała na Twoim miejscu, jeśli tylko masz kasę, albo refundację sobie załatwisz-choć nie iwem, czy przysługuje.Ale gdyby tak powiązać to wszystko, zacząć się leczyć na te kolana, plecy, serce, to pewnie dorefundowanie dałoby rade załatwić, tylko się dobrze rozeznać. Trzymam kciuki kochana. Wiesz mi, taka otyłość jest zecydowanie bardziej niebezpieczna niz operacja, tylko musza Cięprzebadać, czy sie nadajesz pod zabieg.

Witam.:-):-):-)
Wróciłam ze szpitala .
Jest lepiej .
Lekarz powiedział,że jak mocno chcę to mogę iść na tę pielgrzymkę ,ale.....
mam nie siedzieć na zimnym i dbać by brzuch był zakryty.
Dziś dostałam ostateczną diagnozę.
Zapalenie jajników i jajowodów z zastoinowym stanem zapalnym w zatoce Douglasa.

Po nitce do kłębka doszłam do wniosku,że tak pięknie się załatwiłam w te upały jak jeździliśmy nad wodę.
Ja rozgrzana ,woda zimna i wystarczyło....
Lekarz potwierdził moje przypuszczenia.
W ten oto sposób mam całkowity zakaz kąpania się w zimnej wodzie,ponieważ takie infekcje lubią powracać

As no to się narobiło. Ja tak sobie kiedyś nerki załatwiłam spaniem pod gołym niebem( itp). Do dziś musze o nie dbac i uważać. Ale jakie rokowania? Da się szybko to zaleczyć?

 

[lidka r]

witam popoludniowo:-)
moj m wrucil z pracy zjadl obiad i teraz dziecmi sie zajmije to ja korzystam i wskoczylam na bb.ja dzis na obiad mialam piers z kurczaka gotowana i tyle-(super co????)ale czego sie nie robi by wygladac ladnie i czuc sie dobrze.a mój m zajadal sie pysznym miesem z frytkami i sórowka.mam nadzieje ze mam silną wole i ze wytrzymam na tej diecie.
alan dalej marudny,nic mu nie pasuje niech mu te zeby wyjda bo idzie oszalec.pogoda sie spieprzyla deszcz pada i musimy w domu siedziec.

ps.nowe wiesci od iwicik-zdiagnozowali ze ma zastoj w prawej nerce i zapalenie trzustki:-(jutro kątrolne badanie i jak bedzie dalej bolec to beda kączyc ciąże.z usg mala waży2830.dostala dzis zasrzyk na szybsze dojrzewanie plodu i jutro też ma go dostac.
ale biedna mówi ze cholernie ją boli:-(

luna-kochana a gdzie ty gdzie jedziesz?bo nie doczytałam

 

[_Roszpunka_]

pewnie @ Ci sie zbliza


.

wlasciwie to bylam po @.... dzisiaj juz lepiej wiec witam ponownie
postaram sie juz nie opuszczacc tematow
wieczorkiem nadrobie wszystko bo tak na szybko tylko czytalam.... ;-)
zeby wiedziec mniej wiecej co sie wydrzzylo....
milego wieczorku zycze

 

[As 76]

Witam wieczorowo.
Dziewczyny jest któraś z Was z Częstochowy?
Szukam jakiegoś noclegu na noc z 14-15 sierpnia,kto wie ,gdzie fajny nocleg w Częstochowie?
Może jakieś spotkanko dało by się zorganizować 14-15 sierpnia w Częstochowie?

Sporo nas tu jest a tak jakoś po miejscowościach to nie łapię.:-):-)
;-):-):-)

 

[kerna]

Dziewczyny ja po wizycie wsio ok, małą waży 2500g i dobrze sięrozwija. 30 sierpnia idę na ściagnięcie szwu
Ale jak czytam co u Iwcik to odechciewa mi sie wszystkiego:---(Biedna...Lidus jak bedziesz coswidzieć dawaj znać a póki co to kciuki mooooooocnoooooooooo zaciśnięte. W którym tyg. jest teraz Iwcik?????????Kurcze ...:----(

Joanna trzymam też kciukasy za pracę!!! Oby sieudało

Lunka gdzie to się wybieracie?? no ale jak wycieczka to na pewno będzie suepr!!
Agnes dołek....dupa, zawsze coś
AS ja Cie!! Ale sobie przyplątałąś cholerstwo Masz leki na to??

 

[_Roszpunka_]

szwy??? a co sie stalo??

 

[dowikla]

Witam wieczorkiem
Ja tylko na chwilke bo jakas padnieta jestemBylam u kolezanki do poludnia ,pozniej zjedlismy obiad i mlodzi chcieli isc na dworNo to poszlismy,a ze na mojej "ulicy" sa gigantyczne kaluze to dzieciaki biegaly po nich w sandalkach i byli mega happyA ja mialam full prania i szorowaniaTeraz wszyscy juz wykapani i niedlugo pewnie pojda spac

Dwonila do mnie ANKA i u nich wszystko okTez mowila mi o IWCIK o tym zastoju w nerce i strasznych bolach:-(Bidulka ma cale dupsko poklute.Czekaja jeszcze 2 dni i jak bole nie ustapia to wywolaja porodTo juz bedzie chyba skonczony 37 tydzien
Oby szybciutko urodzila i przestala sie meczyc

KERNUS
Super ze u gina wszystko ok:-(Mala rosnie jak na drozdzach i oby do konca sierpnia;-):-)