Mamy siedzące w domach z dziecmi

anka26_x_07 · 25 Lipiec 2010

medeuska pisze:
aaaaaaaaaaaa właśnie ANKA!!!! jak będziesz w PL to idziemy na impreze!!!!
pamiętaj że nie odpuszczę!
może patrysie też M puści?

ja jak zwykle jestem na TAK

)

luna665 pisze:
Hejka dziewczyny, witam niedzielnie. Wstałam o 6 i spać nie mogłam. W domu cisza, wszyscy dosypiali a ja nie mogłam. No nic, wstałam zrobilam śniadanie i jak młoda sie obudzila to mnie śpiączka dopadła, masakra. I pospane

Wys x szer x dł i masz ile litrów, a no i podzielić przez 1000.

Ale jestem ni e dożycia. Teściówka miałą dzwonić, bo po prezent na rocznicę mieliśmy pójść i cisza...hmmm
Gość już poszedł, a m lenia mamy nieziemskiego, hehe. No to idę sie lenić.

w niedziele to co najlepiej robic to wlasnie blogie lenistwo :tak:

popieram!
Tesciowa chyba sie rozmyslila :-D

Beata1988 pisze:
Witam w niedzielę pogoda taka sobie, nie pada ale chłodno jest i dobrze przynajmniej człowiek odetchnie od tego upału M na służbie, dopiero jutro będzie a ja dzisiaj robię sobie dzień dziecka łóżka nie pościelone i w piżamie chodzę cały dzień ale do tego głowa mnie znowu zaczyna boleć Kuba lata, zaraz mu jeść dam i spać a ja sobie będę do końca książkę czytać "motyl we mgle"

Agnes super że urlop udany czekamy na fotki a ja idę do końca obiad robić, zajrzę potem

Kochana dzien dziecka to tez bez obiadu :-D

ale sie poswiecilas :rofl2:

A my mialysmy jechac do mini zoo ale nic z tego nie wyjdzie wec wezme sie za obiadek i za prasowanie :baffled:

wlacze posciel i pauzza :-D

Jak bedzie mi sie chcialo to do Agnieszki na kawke podjade.
Spalysmy do prawie 11 wiec energii chyba mam dosc sporo na zelazko :rofl2:

Natalineczka555 · 25 Lipiec 2010

przed chwila napisalam posta i mi cos nie weszedl :dry:

no to tak po szybkiemu ze m juz w drodze, zabral lapka ale mam jeszcze stacjonarny;-)
zaraz zmykam sie kapac
a oto moje prezenty :tak:

od synka:

od męzusia:

łoj a co to mnie sie wkleilo
to macie ja i moj wybranek serucha

anka26_x_07 · 25 Lipiec 2010

Piekne prezenty a TY kwitnaca, swietnie wygladasz!!
ZE tez ja nie bylam taka laska w ciazy :baffled:

Ja troche poogarnialam zjadlysmy obiadek i wzielam sie za porzadki w szafce :-D

Normalnie mam za malo szafek i za duzo ciuchow :baffled:

ciezko mi wszystko upchac chyba zaczne skladac pod lozkiem :szok:

Ide dalej porzadkowac, wpadlam w rytm a mialam do Agi jechac i po buleczki :baffled:

Beata1988 · 25 Lipiec 2010

Ania ja obiad musiałam zrobić ze względu na Kubka :sorry2:

ale tylko pomidorówkę zrobiłam i nic więcej mi się nie chciało robić :tak:

Ty tak samo jak ja z ciuchami widzę :-D

Natali pierścionek i bransoletka przepiękne :-D

a Ty cudnie wyglądasz :tak:

też bym chciała mieć taki brzuszek ale jak na razie nie mogę sobie na to pozwolić :-(

Ja właśnie wróciłam ze spacerku z Kubą, trochę chłodno się zrobiło a Kuba stał cały czas na torach więc godzinka i do domu :tak:

ach i się Wam nie pochwaliłam że z Wałbrzycha zabrałam babci maszynę do szycia :-) w końcu będę mogła sobie szyć :tak:

tylko mama musi do mnie przyjechać i mi przypomnieć jak się nici zakłada :-p

idę sobie zapalić i Kubie dać jeść :tak:

anka26_x_07 · 25 Lipiec 2010

Beata ja zeby nie gotowac to Laurze kupuje serduszko z Hippa np bolonese i mam z glowy:-) na latwizne poszlam :-D

Ja na maszynie troche umie szyc tzn kiedys kiecke sobie uszylam i byla extra biala ze sztrusksowej marynarki mamusi :-D

ale strasznie ja lubialam i tak w niej chodzilam az na szwie poszla :baffled:

juz sie przetarla i trzeba bylo wyrzucic:-( Spodnie tez potrafie uszyc: siostra mi skroila a ja na maszynie dawaj :rofl2:

i problem pojawil sie przy zamku kilka razy siostra to robila mi udalo sie po dlugich meczarniach wszyc az raz i wiecej sie nie podejmowalam :-D

Porzadek zrobiony w bieliznie i w ciuchach. Za prasowanie sie nie wzielam :baffled:

chyba poczekam az mi sie fura uzbiera :-D

tak to kocham ze odkladam jak dlugo sie da :-D

Beata1988 · 25 Lipiec 2010

Ja nie miałam okazji sobie czegoś uszyć albo komuś :sorry2:

ale ja uwielbiam, może akurat mam zdolności po mamie :-D

a to hippy ze słoiczka? Kuba tego nie tknie za żadne skarby świata :tak:

jak był mały to przez jakiś czas tylko deserki jadł :tak:

anka26_x_07 · 25 Lipiec 2010

Beata1988 pisze:
Ja nie miałam okazji sobie czegoś uszyć albo komuś ale ja uwielbiam, może akurat mam zdolności po mamie a to hippy ze słoiczka? Kuba tego nie tknie za żadne skarby świata jak był mały to przez jakiś czas tylko deserki jadł

ten makaron nie jest w sloiku to sa plastikowe serduszka mi samej to smakuje
Moja nie chciala mi jesc Bobovity i Gerbera. Z Nestle Alette i z hippa jej samkowalo zreszta ja dosc dlugo na sloikach ja trzymalam a to z lenistwa

)

Anabuba · 25 Lipiec 2010

helo helo
wpadlam na troche poki mojej ferajny nie ma
maz wzial kolo poldunia dziewczyny i pojechal do moich rodzicow z nimi aj pisalam
i napisalam :tak:

teraz tylko pewnie jkaies ewentualne poprawki
za oknme cale 16stopni :tak:

normlanie zima w porownaniu z tymi 34 co byly wczoraj
ale wlasciwie to hyba nawet kropla deszczu nie spadla, wiec nadal musze podewac ogrodek :baffled:

jest pochurno i fjanie juz mi sie w domu wywietrzylo bo jest 23 stopnie a nie 29 jak bylo w piatek :-D

wczoraj pozyczylam od brata karczera i umylam pod cisnieniem cala sciane od polnocy na zewnatrz i mech poszedl sie je.... :-D

wyglada jak nowo malowana
tesciowa mi jutro przyjsc zaczac malowanie,no zobaczymy.
narazie dach na wiatrolapie stoi w miejscu bo trzeba szczyt pomalowac
ja znow net przez tel bo cos sie skrzcazylo w normlanym,ale mam nadzieje ze juz noedlugo

patrycja9009 pisze:
A czy taki syrop moge podac 5-miesiecznemu dziecku????

z tego co wiem to syrop z cebui chyba od 2 rokuz zyciai jest on wykrztysny wiec sie na noc nie podaje.
no i po raz koleny stawiam na gardlo bo eraz taka pora zeludzie albo na zapalenie gardla albo na angine choruja
zdrowka zycze!

Agnes123 pisze:
WITAJCIE KOCHANE:-):-):-):-):-):-):-)

już wróciliśmy,ale ten tydzień zleciał,Oliwka odsypia nieługo będę ją budzić a ja ogarniam,sprzątam i piorę .

Było superowo ,odpoczelismy szkoda ze tak szybko to się skończyło.

Oliwka była mega zadowolona,staraliśmy zajmować jej czas aby nie odczuła że odstaje z powodu tej nogi złamanej i myslę ze nam się udało.

Kąpała się w morzu jedna nogą pływała na motorówce i pontonie,budowała zamki z piasku,robiliśmy sobie wycieczki rowerowe,zwiedziliśmy nie tylko Grzybowo ale też Kołobrzeg 2x.Mrzezyno 2X,Dżwiżyno także mieliśmy co robić.

Oliwka przepuszczała kasę na wesołych miasteczkach i tym podobnych,jeżdziliśmy na gokardach no było rewelacyjnie.
)

fajnie.ciesze sie ze wyjazd mimo wzzytko sie udal.jak ogladam te swoje fotki z nad morza to....
marzy sie zeby pojechac jeszcze raz....

anka26 pisze:
Baby a Wy co sie tak wygladem przejmujecie jakbym miala patrzec na rozstepy to musiala bym miec stroj ze spodenkami zeby posladki zakryc u gore ud.A ja tam sobie w stroju bikini pomykam

ja tez w bikini:-):-):-):-):-)
mimo szram na brzuchu
a co tam. :-p

wszytskiego najlepszego dla Krzysztofów!!!!!!
męża Myszuni i Madziulinataszy! oraz dla wszytskich inncych Krzysiów nie wyminionych.
STO LAT STO LAT!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

malinka1 · 25 Lipiec 2010

Witam moje laseczki kochane :happy:

troszkę poczytałam :tak:

Dołączam się do życzeń dla wszystkich naszych KRZYSZTOFÓW:-):-):-):-):-):-):-):-)
widzę że laseczki po kolei wracają z wyjazdów wakacyjnych i wszystkie zadowolone jak widzę i bardzo dobrze :tak:

i widzę że kochane w biżuterię jesteście bogate i to bardzo bardzo ładną :tak:

gratulejszyn tak kochanych facetów tych dużych i tych małych :-D

ja się pierścionka doczekać od mojego nie mogę :baffled:

ale ja bym chciała zaręczynowy :-D

a on mi się rozwodzić każe ..... :baffled:

sprawa kompleksów...hmmmm........... ja to jestem big kobieta do tego rozstępy po 3 ciążach...stroju nie zakładam bo i nie mam narazie gdzie........spudniczki krótkiej nie zakładam bo i takowej nie posiadam :-D