reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

Jejku jaki upał uffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffffff
Toni tylko wstał a od razu zawędrował do baseniku do łazienki :-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D siedział prawie 2 godziny :-D:-D:-D:-D:-Dmamusia zdążyła zrobic big pranie ręczne wysprzątać całą łazienke i nikt mi nie przeszkadzał :-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
Obiadek zjedzony dziś zrobiliśmy szybciutki obiad ziemniaczki jajko sadzone i mizeria :tak::tak::tak:nie mam ochoty na gotowanie a na jedzenie tym bardziej :cool2::cool2::cool2::cool2:
Muszę wam się pochwalić że Antonio powoli łapie o co kamman z nocnikiem :tak::tak::tak::tak:dziś cały dzień bez ani jednej wpadki:tak::tak:nawet 2 kupy wylądowały w nocniku :tak::tak::tak::tak::tak:jestem z niego bardzo bardzo dumna :tak::tak::tak::tak::tak:
Iwcik trzymam kciukasy za wizytę już pewnie jestes po więc czekam na decyzję doktorka :tak::tak::tak:
Liduś bo wesela z reguły na początku sa drętwe ale jak sie rozkręci to......no i czekamy na foteczki:tak::tak::tak::tak::tak:
Nataliś jak ty znosisz te upały dalej ratujesz się pepsi ???:-D
 
reklama
malinka jakos znosze nawte nie puchne:no:
pepsi od trzech dni juz nie pije bo co za duzo to nie zdrowo
troszke sie wystraszylam bo to jednak chemia a ja ja litrami pilam:tak::tak:
ale dzis sobie kupie :-D:-Dtak w nagrode:-D:-D:-D:-D:-D
no i wiatrak chodzi
co ja bym bez tego wiatraka zrobila:no::confused:
 
U nas hitem woda z lodem cytrynką i miętą świeżą bo to super gasi pragnienie a jak kupimy cole to 2 litry wipijemy owszem w mig ale nadal chodzimy i szukamy picia :-D:-D:-D:-D:-D:-D
idziemy dalej z Antoszką moczyć tyłek w baseniku w łazience :-D:-D:-D:-D:-D:-D:-Da potem do pracy i jak tam wytrzym ać jak temperatura w szatniach oscyluje w okolicach 46*:dry::dry::dry::dry::dry:
 
hej laski

ja po wizycie no i ba jutro musze na szybko robic z rana 6 badan zleconych przez gina w srode mam je odebrac i w czwartek mam przyjechac do niego do szpitala na usg KTG i z tymi wynikami bo jak zobaczył moje nogi to musi sprawdzic czy to nie zatrucie ciążowe:-( bo jak w mocz:-(u wyjdzie mi białko to w czwartek juz mnie zostawi w szpitalu :-:)-:)-(a teraz to mi nie na reke bo jak sie wali to sie wali :-(własnie 2 godzinki temu helikopter zabral tescia do szpitala bo był w kosciele i zemdlał a jak sie ocudził to wymiotował jak kot:no: i zamiast leciec z nim na rzeszów to polecieli na Sanok kurcze i jutro z rana po badaniach jeszcze na sanok do niego musze jechac :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:szlak jasny to 30km dalej niz do rzeszowa , a mąż w pracy wiec wszystko na mojej głowie dobrze ze chociaz mamuska blisko to zadzwoniłam i powiedzialam zeby jutro z rana do mnie przyjechała bo taka sytuacja a w domu jeszcze tesciowa która kiepsko chodzi i tez samej jej nie mozna zostawic wiec bedzie z maksiem i tesciowa siedziala a ja pojade zawiezc wszystkie niezbedne rzeczy do szpitala:-(

takze nie wesola u mnie sytuacja sie zrobiła a co bedzie dalej to nie wiem jak ja jeszcze bede musiala byc w szpitalu :dry::dry::dry:mam nadzieje ze nie bedzie zadnego białka w moczu trzymajcie laski kciuki mocnoooooooooooo:tak:plisssssssssss
 
hej laski

ja po wizycie no i ba jutro musze na szybko robic z rana 6 badan zleconych przez gina w srode mam je odebrac i w czwartek mam przyjechac do niego do szpitala na usg KTG i z tymi wynikami bo jak zobaczył moje nogi to musi sprawdzic czy to nie zatrucie ciążowe:-( bo jak w mocz:-(u wyjdzie mi białko to w czwartek juz mnie zostawi w szpitalu :-:)-:)-(a teraz to mi nie na reke bo jak sie wali to sie wali :-(własnie 2 godzinki temu helikopter zabral tescia do szpitala bo był w kosciele i zemdlał a jak sie ocudził to wymiotował jak kot:no: i zamiast leciec z nim na rzeszów to polecieli na Sanok kurcze i jutro z rana po badaniach jeszcze na sanok do niego musze jechac :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:szlak jasny to 30km dalej niz do rzeszowa , a mąż w pracy wiec wszystko na mojej głowie dobrze ze chociaz mamuska blisko to zadzwoniłam i powiedzialam zeby jutro z rana do mnie przyjechała bo taka sytuacja a w domu jeszcze tesciowa która kiepsko chodzi i tez samej jej nie mozna zostawic wiec bedzie z maksiem i tesciowa siedziala a ja pojade zawiezc wszystkie niezbedne rzeczy do szpitala:-(

takze nie wesola u mnie sytuacja sie zrobiła a co bedzie dalej to nie wiem jak ja jeszcze bede musiala byc w szpitalu :dry::dry::dry:mam nadzieje ze nie bedzie zadnego białka w moczu trzymajcie laski kciuki mocnoooooooooooo:tak:plisssssssssss
no to rzeczywiscie niewesolo:no::no::no:
a wiedza juz od czego ten teściu zemdlal:confused:
moze z upalow:confused:
&&&&&&&&&&&
za twoje wyniki
daj jutro znac jak tam po badaniach:tak:

teraz juz wiem czemu moj gin sie martwil ze mam bialko w moczu:sorry2:
ale juz nie mam

my bylismy chwile na dzialce
popodlewac i jak na zlosc byl sasiad ze swoim pieskiem takim wilczurem
mowi ze spokojny ale ja tam obcym psom nie wierze
i siedzialysmy sobie z mama w altance i z czarkiem
bo nie dosc ze moj to Czarek
to ten pies tez Czarek:sorry2:
wolaja do niego czarus synus
no i jak ja mialam wolac na synka jak ten pies zaraz przylazil:sorry2::dry:
 
hej mamuski wieczorem.
ja nie za fajny mam humor bo mój krystek ma goraczk:-(tak nagle go dopadła a ja nie nawidze jak ma teperature bo mu jest strasznie cieżko zbic:no:troszke sie skarży na gardło,no nic zobaczym co bedzie dzis w nocy i jutro mam nadzieje ze to nic powarznego.
a moje blizniaki juz spia, a ja tak sie najadlam czeresni ze nie wiem co to bedzie:no:chyba z toalety nie wyjde:-D:-D:-D:-D:-D:-D


dobranoc laski:-)

natalineczka-z ta pepsi to ostroznie bo ja pamietam jak w szpitalu bylam na patologi i przyjechala na odzial babka bo miala cukrzyce ciazowa i najprawdopodobniej to przez pepsi.mowila ze pila jej strasznie dużo bo miala zgage i jej pepsi tylko pomagała.
 
hej mamuski wieczorem.
ja nie za fajny mam humor bo mój krystek ma goraczk:-(tak nagle go dopadła a ja nie nawidze jak ma teperature bo mu jest strasznie cieżko zbic:no:troszke sie skarży na gardło,no nic zobaczym co bedzie dzis w nocy i jutro mam nadzieje ze to nic powarznego.
a moje blizniaki juz spia, a ja tak sie najadlam czeresni ze nie wiem co to bedzie:no:chyba z toalety nie wyjde:-D:-D:-D:-D:-D:-D


dobranoc laski:-)

natalineczka-z ta pepsi to ostroznie bo ja pamietam jak w szpitalu bylam na patologi i przyjechala na odzial babka bo miala cukrzyce ciazowa i najprawdopodobniej to przez pepsi.mowila ze pila jej strasznie dużo bo miala zgage i jej pepsi tylko pomagała.

wlasnie dlatego zrobilam sobie przerwe bo sie wystraszylam dzis sobie znow kupilam ale nie pije jej juz non stop:no:
wode pije
zreszta juz mi sie chyba przepila bo juz mi tak nie smakuje:-D:-D:-D:-D

przed chwila skonczylam ksiazke czwarta czesc zmierzchu
trzecia mi sie bardziej podobala:tak::tak::tak:
nie mowie juz o pierwsej:tak::tak:

teraz dan brown czeka:-D:-D:-D:-D
oj bede chyba miala oczytana córeczkę:-D:-D
z czarkiem tez duzo czytalam
i lata teraz z bajkami i oglada sobie:-D:-D:-D
 
ellooo

Witam
My po urlopie.Bylo extra i za rok rowniez jedziemy na Chorwacje.Inny klimat, inna kultura, raj na ziemi.Plaza w sam raz dla rodzin.Swietnie przystosowana dla dzieciaczkow.W sumie nie trzeba pilnowac dzieciaczkow bo idac 150m do wody ma sie ja co najwyzej do kolan :).Plaza piaszczysta wiec Laura biegala na bosaka- a ja jej 2 pary butow do wody kupilam:-D
Droga z przygodami.W zyciu nie widzialam tylu ludzi jadacych do jednego panstwa.Na granicy korki.My stalismy 2h ale znajoma kora jechala pozniej stala juz 4h:cool: Na autostradach predkosc max 100km/h ze wzgledu na ruch.Na prom kolejka okolo 2h.W drodze powotnej szybcije to szlo i stalismy jakies 30 minut:tak:.Ogolnie jestesmy mega zadowoleni.Jedzienie pycha i nie do przejedzenia.Pensjonat swietny, extra obsluga.Wszyscy mowili po niemiecku wiec klopotu nie bylo.Na miescie lepiej mowic po polsku tak jak i przy wypozyczaniu sprzetu na plazy- Polacy maja taniej:-):-)
 
Witam,
odpaliłam na chwilke kompa, bo w te upały to nawet go nie włączam :p

Dziewczyny grasuja na balkonie bo tam jeszcze przyjemnie :)

Widze urlopowiczki powracały :) super, ze wakacje udane :)

Iwcik, trzymam kciuki i duuuożo zrówka zycze :) dla wszystkich...


Lecę po buleczki na sniadanko :)
 
reklama
hej

witam z rana. Laura spi a ja przez te duchote mimo ze spimy przy wentylatorze nie moge spac:no:
Laura cos mi zaczyna kaszlec i obawiam sie ze to przez zmiane klimatu.Jak wyjezdzalismy tez mi kaszlala a w Chorwacji jak reka odjal wiec tertaz znow ten kaszel jej wrocil:baffled:Jak wstanie bedzie trzeba gardelko spryskac:tak:
Dzis obiadek mam gotowy -zupki wczoraj nagotowalam caly garnek, a wieczorkiem mysle zrobic kurczaka z piekarnika:rofl2:
 
Do góry