reklama
Natalineczka555
kocham kochać :)
ano własnie zawsze do przodu dlatego nie wybrzydzam, ale wolalabym żeby to on szedł do nich, a co będzie jak mnie nie poznają
wykopią na próg i papa
nie no mam nadzieje że aż tak źle to nie będzie;-)
wykopią na próg i papa
nie no mam nadzieje że aż tak źle to nie będzie;-)
Z oliwka juz troche lepiej wiec jade z nia na komisje.
ANKA wiesz ze sama nie wiem kogo chce o tym przekonac?G mnie przy kazdej rozmowie o tym meczy i non stop musze go przekonywac ze nie chce z nim byc i chyba tak mi zostalo :-).Siebie nie musze bo jestem pewna swojej decyzji i ciesze sie ze ja podjelam ,mimo ze czasem mi ciezko ale pierwszy najtrodniejszy krok mam juz za soba :-).Teraz tylko juz do przodu :-).
3 majcie kciuki o 8.50 bo mam komisje.
Na 12 umowilam sie z kolezanka.G przyjdzie do malej a ja wybywam sobie odpoczac :-)
trzymam kciuki!!;-)
daj znac jak bylo.
dobrze ze z oliwką już lepiej.
Witam laseczki poweekendowo
czytałam po łepkach wiem co u kogo
net mi muli tak że ale tylko na bb
dzieci zdrowieją ale siedzą w domu na te ostatnie 3 dni ich nie puszczam bo jeszcze nie sa zdrowi na 100%
na święta mieli jechac z tata do dziadków ale w tym wypadku zostaja w domku z nami
Dowiklus fotki cudo jaka ty jestes laseczka
As ja zwykle nie śpi po nocach...
Lunka chciałą leniuchowac ale teściowa jej plany pokrzyzowała
Dorota przeżyła pierwsza wizyte małża po rozstaniu
Anabubka jak zwykle zapracowana i wie juzgdzie buty z allegro są
Justa ma krwiaka na nodze ale przechodzi no ale mo,że do przystojnego doktorka zawita znów
Patrysia ma częste wizyty teściówki a rzadkie rodziców
Mamitka wróciła ze szpital;a ale ma remont i mało czasu na bb :-(
Agnes była w aqaparku zachwycona wyprawa mniej swoją mama
Iwcik nie wie kiedy dziecko idzie spać takie samodzielne że nawet łóżko samo scieli i z Dowiklą wirtualnie sobie program na polsacie przekazują
Anka robi pycha kulki serowe na które przepis zaraz znajde w odpowiednim wątku
Lidka imprezowała ale do kościoła z palmą poszła
Anek M leczy córeczkę skutecznie
A&E wreszcie zawitał do nas i prosimy o częściej a mała jak na moje oko na bank ma alergię:-(
za Dorotkę trzymamy &&&&&&&&&&&&&&&& mocno mocno
no tyle zapamiętałam
kochana jaka ty masz pamiec........!
jestem w szoku.
agnes123-koniecznie daj znac jak tam oliwka sobie u dziadków radzi.
czekamy na fotki.
dowikla-kochana a ty z czego masz sie odchudzac?przeciez jestes szczuplutka(na zdieciach tak widziałam)
mój krystian cały czas mi gledzi zeby go z przedszkola wypisac,bo mu sie nie chce rano wstawac i mówi ze w domku woli zostac.
a mogła bys mi jeszcze napisac dla czego Ci tak nie mogły na wadze przybierac?nie chciały jesc?podejżewali jakas chorobę?tak sie wypytuje bo moje blizniaki nie chca za bardzo jesc i tez nie sa duzi(alan waży 9200 a mikolaj 9 kg)lekarze twierdza ze sie prawidłowo rozwijaja i wage maja dobra.
hej dziewczynki!!!
u nas ładna pogoda a ja dalej w domku siedze z dzieciakami.:-(
dzisiaj rano mieli ostatni zastrzyk.lekarz albo dzis albo jutro rano przyjedzie do nich zobaczyc czy juz jest wszystko ok(mam nadzieje ze tak).
obiadek sie gotuje,czeka mnie dzisiaj pranie i prasowanie poscieli-nie chce mi sie ale musze!!!!!!!!
Natalineczka555
kocham kochać :)
dzięki lunka
popytam ciocie czy nie ma do nich jakiegos numeru tel to bym sie z nimi umowila, nawet nie wiem czy beda w domu czy co
Kochana respekt za pamięcWitam laseczki poweekendowo
czytałam po łepkach wiem co u kogo
net mi muli tak że ale tylko na bb
dzieci zdrowieją ale siedzą w domu na te ostatnie 3 dni ich nie puszczam bo jeszcze nie sa zdrowi na 100%
na święta mieli jechac z tata do dziadków ale w tym wypadku zostaja w domku z nami
Dowiklus fotki cudo jaka ty jestes laseczka
As ja zwykle nie śpi po nocach...
Lunka chciałą leniuchowac ale teściowa jej plany pokrzyzowała
Dorota przeżyła pierwsza wizyte małża po rozstaniu
Anabubka jak zwykle zapracowana i wie juzgdzie buty z allegro są
Justa ma krwiaka na nodze ale przechodzi no ale mo,że do przystojnego doktorka zawita znów
Patrysia ma częste wizyty teściówki a rzadkie rodziców
Mamitka wróciła ze szpital;a ale ma remont i mało czasu na bb :-(
Agnes była w aqaparku zachwycona wyprawa mniej swoją mama
Iwcik nie wie kiedy dziecko idzie spać takie samodzielne że nawet łóżko samo scieli i z Dowiklą wirtualnie sobie program na polsacie przekazują
Anka robi pycha kulki serowe na które przepis zaraz znajde w odpowiednim wątku
Lidka imprezowała ale do kościoła z palmą poszła
Anek M leczy córeczkę skutecznie
A&E wreszcie zawitał do nas i prosimy o częściej a mała jak na moje oko na bank ma alergię:-(
za Dorotkę trzymamy &&&&&&&&&&&&&&&& mocno mocno
no tyle zapamiętałam
No prosze, ślicznie, moja jak powiem, że jej pomogę, to się weźmie za sprzątanie, ale sama. Tylko, że ja się wycwaniłam, siadam na podłodze, biorę klocek w ręke i mozolnie wrzucam go do koszyka, a ta w tym czasie wszystkie wyzbiera, hehe-robmy zawody.
Kuba mój na to idzie a Klaudia była cwańsza.
Ona obserwowała mnie i jak się ociągałam to mnie uczyła jak się wrzuca ,żeby było szybciej.
Ja byłam twarda i mówiłam ,ze nadal nie umiem to brała w swoje rece moją rekę z klockiem czy inną zabawką i wrzucała do pudełka.
oj byłam bardzo oporna na te naukę dopóki wszystko nie było posprzątane.
Po jakimś czasie to już sama pytala.
Pamiętasz jak się sprząta ,bo jak nie to ja ci pomogę sobie przypomnieć.Ot gad mały.
Oj babeczki ,a u mnie dzisiaj
firanka się pierze 1 okno umyte,krupnik się gotuje,prasowanko zrobione,pół godzinki z Lunką przez fon sobie pogadałam ,a teraz trzeba się za drugie okno brać.
Oj żeby mi się tak chciało, jak mi się nie chce
Dobra lasencje spadam za 2 godzinki młody ze szkoły wychodzi a na 16.30 do fundacji.
B
Beata1988
Gość
Witam w nowy tydzień Kubek zasnął, pranie się robi, na obiadek dzisiaj wszystko gotowane ale jak dla mnie może być gorzej z M ale to już jego problem pogoda do d... co chwilę pada lub świeci słońce jutro ma być ładnie i oby tak było bo mam w planach na miasto po dywan skoczyć mama jakiś wypatrzyła u znajomej ale z jakąś plamą trzeba zobaczyć może da się sprać przez tą pogodę człowiek jakiś nie do życia nawet sprzątać mi się nie chce na święta, nic nie mam w pokoju zrobione aż wstyd w czwartek jak mama będzie w domu to mam nadzieję że się ruszę trochę no a teraz idę pranie kończyć i się położę
anaconda27
styczniówka2006
A ja już chatkę wysprzątałam, włosy umyłam i teraz czekam aż mi wyschną i na zakupy spadam
No niezłą kolekcję miałaś
No to nie pozostaje ci nic innego jak wypisać go
Może na długi majowy weekend pojadą to w końcu tylko m-c
No to całkiem dobrą masz teściową
U mnie też zależy od humorku ale przeważnie sprząta po sobie bo ją straszę ze jak nie posprząta to wyrzucę do kosza
Zanim zaszłam w ciąże miałam chyba z 50 kompletów i kilkanaście luźnych sztuk, wszystko posżło na wydawkę, bo biust się zmienił po karmieniu, ciąży...w nic nie wchodził, żal jak nieiwme. Już nigdy nie bedzie mnei stać na odnowienie kolekcji , hehehehe
No niezłą kolekcję miałaś
Moj Dominik dzisiaj kombinowal zeby nie isc do szkolyRyczal ze Go noga boli i ze nigdzie nie moze isc ale wkoncu poszedl
A wczoraj to stwierdzil ze moge Go wypisac ze szkoly bo On i tak nie chce chodzicNo co za paskud jeden
No to nie pozostaje ci nic innego jak wypisać go
Lunka no średnio średnio bo mieli w planach wyprawę do babci na wieś ...tym bardziej że babci nie widzieli rok a ja po rozstaniu z moim ex ustaliliśmy ze to my się rozstajemy a nie dzieci i chcemy aby mieli kontakt z tamtymi dziadkami i wujkami ciotkami kuzynostwem...ale nie wyśle ich w podróż prawie 500km pociągiem autobusem po takiej chorobie
Może na długi majowy weekend pojadą to w końcu tylko m-c
witam sie poniedzialkowo,
czarek mloestuje zdjecia darka
dzis musze jechac bo tesciowa przesłała pieniążki dla nas i wysłała je do swojej mamy, a my tam jesteśmy tylko jak ona przyjeżdża
a teraz ja mam tam iśc sama
nawet nie wiem czy beda mnie tam pamietac
ale asy nie ma a czynsz do ostatniego trzeba zaplacic
no i trzeba sie wybrac
przyslala 150E ale jak patrze na kursy walut to mnie cholera bierze, kuźwa, zostanie mi 40 zl na życie
ale przynajmniej czynsz zaplace
No to całkiem dobrą masz teściową
Moje dziewczynki to zalezy od humoru,ale generalnie tez sprzataja
U mnie też zależy od humorku ale przeważnie sprząta po sobie bo ją straszę ze jak nie posprząta to wyrzucę do kosza
luna665
Mama grudniowa 2007
- Dołączył(a)
- 12 Styczeń 2009
- Postów
- 2 886
Dziewczyny, wściekłą jestem jak osa. W sobotę ugotowałam taka pyszną zupkę, co by na dziś i jutro był obiad. I cieszyłąm sie jak cholera, bo zmarnowana po tej nocce. Mał wstała osżłam do kuchni pozmywać i patrze, a tam gar zupy na kuchni stoi. Zepsuła się!!!! Teraz na szybko cos pichcę co tylko jeszcze w zamrażalniku ostao. Mało, ale cóż. przelew juz mam, to jak P wróci z pracy dostanie 2 zapiekanki i na zakupy polecimy, wrrrrrrrrrr, alez jestem wsciekła.
reklama
kerna
http://www.lauraziobro.pl
a jak mój nie chce jeść, to zabieram talerz i czekam na kolejny posiłek. Głodny od razu wie po co otwiera się buzie Bez stresowo, bez latania po chacie, proszenia i zabawiania. Nie to nie, pocałuj mnie gdzieś skutkujeja tez wiem ze jedzenie przy bajce jest niedobre
ale wole jak bedzie mi jadlo przy bajce (zreszta nie zawsze czesto jak nie chce jesc bajki wylaczam, albo wogole jak jemy razem to bez tv )
niż mam go później z jedzeniem po całym domu ganiać żeby mi zjadł cokolwiek
ło matkooooo wiem co to znaczy. My zaraz po przeprowadzce mieliśmy tkai atak pleśni że chciałąm sięwyprowadzć Pleśń na całych ścianach, podłodze, w szafkach kuchennych nawet wszsytko co stało na półkach było w pleśni, w szafie ciuchy zielone aż jakeis pajączki mi sie zalęgły i łaziły wszędzie dostawałąm szału!!! Na nic wietrzenie. Pryskałam ściany co tydzień, bo tyle starczało na pojawienie się pleśni. Pralka kręciła non stop, powywyalałm część rzeczy, cała chata śmierdziałą chlorem. Koszmar!! Już bałąm się czy nie bedzie trzeba kuć tynków, ale póki co cisza mi się wydaje, że te problemy to przez to dziadostwo!! Mówie Ci!!! Pryskajcie ściany ile tylko trzeba! Może się uda!wiesz ja juz kiedys tutaj pisalam ze w styczniu ojawila sie plesn i od tej pory dziecko chore
tez robilam takim srayem ale odobno dalej w scianie siedzi
lunka bez kaca?? EE co to za imperzka;-);-)No to moge się teraz przywitać. Wsałam o 6 starego czasu, i jakas wyspana i bez kaca
Wczoraj lało, wiało, głowy wręcz urywało, a ja planowałam spacerki i place zabaw i w ogóle, no trudno. Dziś słonko i na pewno wyjdziemy sobie całą familią.
Po połudnu wpadła koleżanka, zrobiła mi brewki, małej wymieniła kolczyki ( ale był wrzask-nie boało, tylko wspomnienia kiepskie i sie bała, sekunde póżńiej, już latał i sie wszystkim nowymi kolczykami chwaliła, ale we 2 ją trzymaliśmy a madzia kolczyli wymieniała). Później, ze mała była mega grzeczna i radosna i spać ani myśłął, podrinkowaliśmy sobie grzecznie. Spać po 24, ale padnieci jak nie iwem. Ale było wesoło, mała uwielbia Madzie, i kurcze, to miała byc jej chrzestna, ale jak zaprosiliśmy ja z myśłłą, by prosić na matkę chrzestn,a to zaczla opowiadac o planach wyprowadzki na stałe do Bydgszczy, wiec już nawet nie wspominaliuśmy, a okazało się, że jednak plany im tunęły i zostają tutaj. Powiedziałąm jej o tym późńiej i jest zła na siebie strasznie, mówi, że gdby mogła to zmienić, to samochód by za to odsała, ona kocha dzieci, a nasz awprost uwielbia. No nic, drugi raz dzieck anie ochrzcze.
No i wstałm skoro świt, mo włąśnie si eprzeciąga, więc lece. Do juterka.
A co do chrzestnej to wielka szkoda, bo ja też jakbym miaął wybierać to za pieniadze nie wzięłabym obecnych chrzestnych
no super fotki! juz iwdać, że dziewczynki przytyły jak takie wielki bułąsy jedzą
MH
No duzo przytyly bo Wiktoria 700 gr a Klaudia 500
Reszte zaraz poczytamA teraz kilka foteczek z wczoraj
I jedna fotka z dzisiaj jak dzieciaki smarowali sobie buly hehe
no i dobrze, ważne to wiedzieć co się chce w zyciu! Będziesz szczęśliwa na pewno! LAska jesteś, córcie masz super, znajdziesz super faceta na bank!!!!DOWIKLA SWIETNE zdjecia :-).
G przyjechal kolo 10.30 .Niedawno uspal Oliwke.Ona na poczatku nie chciala do niego isc .Bala sie go.Tak jakby go nie poznala.G obcialn wlosy i inaczej wyglada moze przez to .
Nie chciala do niego isc u niego plakala,chcial isc do mnie.Pozniej juz bylo troche lepiej.
Po 13 G idzie gadac z szefem.Mam nadzieje ze jakas kase mi przyniesie.Pogadalam z nim troche .Uzgodnilismy co sie da I teraz jestem juz na 1000000000000000000000000000% pewna ze nie chce z nim byc :-).
oj zazdroszczę wyapdu!!!!!! kurcze!!!Oliwka swietnie zaczeła nam pływać zkółkiem az w szyscy byli w szoku ,nawet za nia nie chodziliśmy tylko patrzyłam z boku a ona sobie pływała po całym basenie
byłam nawet na rurach i zjeżdżałam na pontonach było rewelacyjnie
Oliwka tak szalała ze rozwaliła sobie kolano i krew jej leciała więc musielismy podejść do punktu medycznego i tamjej [przemyto kolano i dano plasterek a ile przy tym bylo płaczu ale daliśmy radę.
to ekspresowo się uwinęłaś ja już na swięta kupiłam konserwową kukurydze i groszekHejka lasencje
U nas wstał dzis całkiem ładny dzień ,tylko zimno dość,Klaudia poszła na rekolekcje ,a Ksawek do przedszkola
Ja biore sie z a sprzątanie i zaraz za jakiś obiad,pranie sie kreci....
Zakupy sobotnie super były,wydaliśmy kasy wiecej niz mogliśmy,ale juz mam na swięta wszystko kupione,dokupię tylko białej i pomidorka i mogę swietować ,wiec z bańki .Ksawierkowi kupilśmy kapcie i adidasy sznurowane,a co za tym idzie uczy sie sznurowac buty,umie do połowy póki co przy kokardce sie gubi,ale musi ma 6 lat ,perzecież nie będziemy my ,czy pani z przedzkola wiazała mu butóew ,bo obciach
Wxczoraj upiekłam biszkopt z truskawkami i galaretką ,słuchajcie wyszedł mi popisowo
a ja nie kumam..bo na fotce ejst chyba kołderka???? i ochraniacz do łóżeczka....No to spójrz na to, jeżeli baldachi Ci nie potrzebny, to uszyję Ci z niego dodatkową poszewkę na podusię
https://www.babyboom.pl/forum/sprze...osciel-gratisy-obowiazkowe-32058/#post4331473
10zł
nio pięknie no to teraz przemyśl propozycję nie do odrzuceniaWlasnie zjadlysmy snaidanko i dziewczynki jzu siedza przed mini-miniI mam spokoj hehe:-);-)
MALINUS
Super ze dzieciaczki zdrowieja
Moj Dominik dzisiaj kombinowal zeby nie isc do szkolyRyczal ze Go noga boli i ze nigdzie nie moze isc ale wkoncu poszedl
A wczoraj to stwierdzil ze moge Go wypisac ze szkoly bo On i tak nie chce chodzicNo co za paskud jeden
łoooooo mój wymarzony rozmiar zazdroszczę!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!ale tego Bja mam malutkie 75 B :---(
a w ciazy i przy karmieniu z czarkiem mialam 75C a nawet D
byłam w siódmym niebie
A ja byłam na bazarku u tej mojej znajomej po ile ma pościel i ona za 30zł mi sprzeda więc juztaniej..ale i tak jak dla ans każdy grosz sie liczy wczoraj te buty sobei kupiiłam i wiecie co? nigdy chyba tak ługo sie nie zastanawaiłam nad kupnem. Dałąs 70zł i mówię do M a moze jednak w tych wojasach przeczłapię wiosne a potem jesień? dodam że te moje wojaski to jeszcze z pierwszej liceum oj bieda bieda.....
Mały śpi, uwilbia tą swoją kołderkę, za oknem jest cudownie i szybko jakiś obiadek zrobię i na spacerek
Podziel się: