Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

czesc

Pobudka o 11 i juz wiem ze moja Lali bedzie zmierzla przez dzien bo nie spala swoich godzin.Ale jakos dam rade:tak: ksiezniczka wcina sniadanko a mamusia juz wstawila pranko.Dzis ma dzien prania i prasowania :)
Pogoda pochmurna ale na zakupy i tak sie wybiore:-)
Wczoraj na imprezce bylo bardzo glosno :baffled:Biedna Emily spac nie mogla tak tez Lali i Emily wytrzymalay do polnocy a nawet troche dluzej:sorry2:
Aga zamowila pizze i byla mega pyszna wzielam na wynos do domku:-D:-D:-D:-D

Agunia gratuluje spaceru, ja to wygodna jestem wszedzie autko moja laura chyba idzie za mamusia bo jak chce isc z nia na spacer to ta leci do auta:szok::-D
Wczoraj rysowalysmy kreda po chodniku a ona do mnie ze chce do auta - posiedziec:-D

Malinka boski dialog z Julka no wymiekam.Bardzo madra dziewczyna i jeszcze zaskoczyla mame:-Dkaca nie ma bo bylam kierowca :)

As ja musze sie podpisac pod Twoim postem do Asi.

Anaconda dziewucha w ciazy i jakas niepowazna, chyba jeszcze nie wie co ja czeka skoro nie przeszkadzalo jej wysiadywanie u was do takiej godziny.Wiadomo ze dziecko chce spac i glosi to dosc glosno, tak ze napewno ja bylo slychac, a tu nic zero reakcji:baffled:

Kerna trzymaj sie kobieto i dobrze ze udal sie zabieg.Weflon wyciagna i bedzie git!

Dowikla moja pogoda chyba do Ciebie ciagnie:-Du mnie dzis juz lipa a wczoraj bylo ladnie slonecznie
MH czesciej musisz chlopa do usypiania zaganiac:-D
 
Ostatnia edycja:
reklama
malinka1 pisze:
AGUNIA to miałaś bigerski spacer :szok:ale zawsze to energia wstępuje w człowieka jak się tak zmęczy:tak::tak::tak::tak::tak::tak: a jak twoje poszukiwanie pracy????składałaś gdzieś cv ????
a co do Julki ?????? ja sama nie wiem skąd u niej takie podejście ,teksty ,śmiejemy się z Pietruszką że rośnie nam feministka jak nic:-D:-D:-D:-D:-D:-Ddruga Kazia Szczuka :szok::szok::szok::szok::szok: czas pokaże co z niej wyrośnie:baffled: do tego jest mega sarkastyczna cholera.... ostatnio mówi do Piotrka...Piotr gardło mnie boli...Pietruszka tak a gdzie??? a Julka na grzbiecie!!!!!!!!!!!!!:szok::-D:-D
Kliknij żeby rozwinąć...
niezła jest:-D:-D:-D
a poszukiwania pracy idą mi narazie mizernie, nie chcę się załapać gdziekowiek bo chciałabym jak już coś znajdę dłuzej tam zabawić a nie tak na przetrwanie, chociaż jak mnie przypili tak porządnie to wezmę cokolwiek

Lidka prezentem dla m niech będzie fakt, ze się do niego odezwałaś:tak::tak::tak:
 
Witam sie:-)

Kerna ,lez ,lez i jeszcze raz lez,odpoczywaj i dbaj o siebie,będzie dobrze:tak:

Malinka dialog Julki na temat mężczyzn zrobił na mnie wrażenie racje ma szczerą dziewczyna:tak:a sarkazm tego typu to i ja stosuje:-D Jula jest suoer:tak:

MH pranie ,czytałam udało sie na medal:-D


Moja Klaudia dostała gigantycznego kataru ,Ksawier sie skarzy na ból głowy ,jescze dzis ich wysłałam do szkoły gorączki zadne nie ma:sorry2:
Farmaceutka mówi ,ze wirus panuje,a jak sie go nie wylez ymoze dojsć do bakteryjnej infekcji i wtedy juz antybiotyk,
szlag,Klaudia ma dzis próbe ,jutro przedstawienie,Ksawka przetrzymam w domu ,Klaudie na przedst.puszczę tylko:tak:Wydałam w aptece 46 zł.za same pierdoły normalnie ,a sorry kupiłam sobie bellisę-witaminki dla mnie:tak:
Wzwiazku z tym ,ze choróbsko sie jakieś szykuje zaszalałam i wykupiłam im miesieczny abonament w TV na kartę ,bo maja u siebie,będa mielico ogladać:tak:


Wiecie ,ze ja dziś prawie nic nie robiłam ,mam lenia gignta,rozpaliłam w kominku i nakarmiałam zwierzęta(i siebie:-D)Musze choćby zamieść:baffled:a tez pech ,bo dziś do Ksawka przychodzi koega,juz za póżno ,zeby odwołać ,:cool2:bo go odbieram z przedszkola ,a jego rodzice nie stad sa:tak:

Asia nie ty jedna miewasz takie myśli,nie poddawaj sie im-walcz:tak:nie daj sie dołowi i chandrze pokonać:no:

Dziś idę po raz kolejny do szefowej ewentualnej,a właśnie Malinka -gratki wielkie moze w końcu ja zastane-ja chce dfo pracy:-D

As mieliscie szczęscie ,ze rodzice tak zareagowali ,nie wiem czy ja bym w takiej sy=ytuacji była tak opanowana
 
Malinka Julki dyskusje powalające ale z jednej strony ma dziewczyna rację :-D:-D:-D:-D
Joanna wcale nie jesteś złą mamą :no::no::no:
Anka no to fajny wieczorek miałaś jednym słowem :tak::tak:
 
Witam. JA tylko na chwilkę. Dzisiaj od rana w rozjazdach. Pojechałam do siostry żeby mnie ścięła ( zaraz wkleję fotkę) ale coś czuję że pojadę do niej znowu żeby krócej mnie ścięła :tak: Kuba śpi ale nie wiem ile pośpi bo jakiś dekiel wierci a mnie już szlag trafia :wściekła/y: potem na miasto idę z mamą i małym, bo dzisiaj słoneczko daje i super ciepło jest więc trzeba korzystać :tak: zaraz lecę coś zjeść i te ciuchy na allegro wystawić bo już się proszą, a jak wchodzę to zawsze coś mnie rozproszy i sobie szukam czegoś do domu :sorry2:
Kerna dobrze że wszystko ok poszło :tak: oby tak dalej :-)
Malinka Julka to mam teksty jak co najmniej 10cio letnie dziecko :szok::tak: super przynajmniej się nie nudzicie :-) idę zrobić fotkę i Wam zaraz wkleję, tylko proszę się nie śmiać bo ja padnięta jestem :dry:
 
malinka1 pisze:
A teraz kochane rozmowa z moją julką :sorry2: piszę na gorąco puki pamiętam:
Julia mamuś a po co nam są potrzebni mężczyźni???:szok:
MALINKa-No Julcia jak to po co ???? no bez nich by nam nudno było wiesz???
J- nudno??!!! co ty mówisz???? my sobie potrafimy bez nich świetnie czas zorganizować!!!:szok:
M-no wiesz bez mężczyzny nie można założyc rodziny...
J-jak to nie można????
M -no nie można mężczyzna +kobieta+dziecko dzieci to rodzina..
J - no ale zawsze można adoptować dziecko co nie????
M-no można ale wiesz kobieta chce mieć swoje dziecko poczuć je w sobie te pierwsze ruchy kopniaczki urodzić je.....
J- no ale niektóre kobiety nie mogą mieć dzieci????
M-no prawda zdaża się tak że nie mogą:-( ale wiesz to najczęściej bardzo ciężkie dla kobiety i dobrze że ma wtedy obok siebie mężczyznę który pomoże jej w tych trudnych momentach.....
J- no można się wtedy wygadać wojej przyjaciółce przecież????
M-no można ale wiesz mężczyzna który sam w tym tkwi w tym problemie bardziej ją zrozumie......
J-bardziej??!!!...no wątpię...:szok:
M- a czemu wątpisz?????
J- bo mężczyzna nie miał nigdy dziecka w brzuchu i nigdy tego nie zrozumie jak druga dziewczyna....
M- no może coś w tym jest......... ale wiesz mężczyzna jest też potrzebny żeby się do niego przytulić....całować.....
J- no można się przecież przytulić i całować swoje dziecko....
M-no widzisz i wracamy do punktu wyjścia żeby się przytulać do swojego dziecka to trzeba je mieć,...a żeby je mieć potrzebny jest mężczyzna.....
J-no nie koniecznie mówiłam ci można adoptować albo no wiesz to co kośćiół nie pozwala no to intro...
M no in-vitro.......
J-no właśnie o tym myslałam ...a co to jest to in-vitro????
M- no to jest zapłodnienie kobiety nasieniem mężczyzny bez jego bezpośredniego udziału:sorry2:
J- no widzisz czyli znów nie jest potrzebny:szok:
M no jest bo skąd się weźmie jego nasienie jak go nie ma?????
J- no od kogoś kto je da:-D
M- no czyli od mężczyzny czyli jest potrzebny jednak:tak:
J- no teoretycznie tak ale nie koniecznie musi to byc twój mężczyzna...czyli oni wiesz mamomogą być ale nie musi byc twoim mężczyzną..
M-no do in-vitro nie koniecznie ale tak ogólnie to jest potrzebny w życiu...
J- dalej nie wiem po co???ale niech ci będzie!!!!!!
M-Julia no widzisz ja sobie życia bez Piotra nie wyobrażam kocham go jest mi z nim dobrze jest mi przyjacielem ...
J-no kiedys miałaś tate i co tez tak myślałaś.....:szok:
M- no tak...bo go kochałam kiedyś...
J-no widzisz teraz tak mówisz bo kochasz Piotra a jak go przestaniesz kochac to co???????
M-no nie wiem myyślę że to moja miłoś do śmierci........
J-no każdy tak mysli jak się zakocha aż mu nie przejdzie....
M-:szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok:
J- się mamuś nie dziw:szok:
M- oj Julia to chyba za trudny temat...
J- chyba dla ciebie..
M- :szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok:
J- ja tam uwżm że lepiej mieć kilku mężczyzn...no nie żeby równocześnie ale eby się nie wiążać tylko jak mi się znudzi to inny może wtedy być.....
M- Julia to nie takie proste jak ma się dzieci to chce im się stworzyć dom stabilizacje a nie takich zmieniających się "tatusiów"...
J- a tam mamuś ja mam inne zdanie...reasumując(skąd zna tan wyraz:szok:)mężczyźni są potrzebni czasami i grnt żeby byli fajni i jak się znudzą żeby ich zmieniać a nie się męczyć:szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok:
no i uciełam temat z dzieckiem a właściwie ona ze mną bo stwierdziła że idzie czytac bajkę:szok::szok::szok::szok::-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
Kliknij żeby rozwinąć...

Wasze pogawędki są bardzo pouczające :-D:-D:-D
Julka jest normalnie gigant babka i tyle.
Współczuję jej facetowi :tak::tak::-D:-D:-D:-D

agunia-ln pisze:
wczoraj zrobiłam sobie dzień piechura:-D:-Dprzyjechałam autem do przedszkola, zostawiłam Misię i samochód odstawiłam pod domem rodziców, potem pomaszerowałam do MUP (ogólnie lipa z tej wizyty) stamtąd poszłam do dziadków (trochę daleko i pod górę, myślałam ze ducha wyzionę) a na koniec piechotą po małą do przedszkola, z tego łażenia aż mi się odcisk zrobił na małym palcu:-D:-D:-Dale połączyłam przyjemne z pożytecznym, zaoszczędziłam na paliwie i spaliłam trochę zbędnych kalorii:tak::tak::tak:
Kliknij żeby rozwinąć...
Fajny spacer ,no i z jaką korzyścią.:-D:-D
Ja teraz od poniedziałku robię średnio 10 km codziennie i dopiero fajnie się czuję.:-D:-D:-D

malinka1 pisze:
AGUNIA to miałaś bigerski spacer :szok:ale zawsze to energia wstępuje w człowieka jak się tak zmęczy:tak::tak::tak::tak::tak::tak: a jak twoje poszukiwanie pracy????składałaś gdzieś cv ????
a co do Julki ?????? ja sama nie wiem skąd u niej takie podejście ,teksty ,śmiejemy się z Pietruszką że rośnie nam feministka jak nic:-D:-D:-D:-D:-D:-Ddruga Kazia Szczuka :szok::szok::szok::szok::szok: czas pokaże co z niej wyrośnie:baffled: do tego jest mega sarkastyczna cholera.... ostatnio mówi do Piotrka...Piotr gardło mnie boli...Pietruszka tak a gdzie??? a Julka na grzbiecie!!!!!!!!!!!!!:szok::-D:-D
Kliknij żeby rozwinąć...
Julka jest niesamowita naprawdę.
Jeszcze parę lat i Was sprzeda i kupę kasy za Was weźmie.:-D:-D:-D:-D:-D

anka26 pisze:
czesc

Pobudka o 11 i juz wiem ze moja Lali bedzie zmierzla przez dzien bo nie spala swoich godzin.Ale jakos dam rade:tak: ksiezniczka wcina sniadanko a mamusia juz wstawila pranko.Dzis ma dzien prania i prasowania :)
Pogoda pochmurna ale na zakupy i tak sie wybiore:-)
Wczoraj na imprezce bylo bardzo glosno :baffled:Biedna Emily spac nie mogla tak tez Lali i Emily wytrzymalay do polnocy a nawet troche dluzej:sorry2:
Aga zamowila pizze i byla mega pyszna wzielam na wynos do domku:-D:-D:-D:-D

Agunia gratuluje spaceru, ja to wygodna jestem wszedzie autko moja laura chyba idzie za mamusia bo jak chce isc z nia na spacer to ta leci do auta:szok::-D
Wczoraj rysowalysmy kreda po chodniku a ona do mnie ze chce do auta - posiedziec:-D

Malinka boski dialog z Julka no wymiekam.Bardzo madra dziewczyna i jeszcze zaskoczyla mame:-Dkaca nie ma bo bylam kierowca :)

As ja musze sie podpisac pod Twoim postem do Asi.

Anaconda dziewucha w ciazy i jakas niepowazna, chyba jeszcze nie wie co ja czeka skoro nie przeszkadzalo jej wysiadywanie u was do takiej godziny.Wiadomo ze dziecko chce spac i glosi to dosc glosno, tak ze napewno ja bylo slychac, a tu nic zero reakcji:baffled:

Kerna trzymaj sie kobieto i dobrze ze udal sie zabieg.Weflon wyciagna i bedzie git!

Dowikla moja pogoda chyba do Ciebie ciagnie:-Du mnie dzis juz lipa a wczoraj bylo ladnie slonecznie
MH czesciej musisz chlopa do usypiania zaganiac:-D
Kliknij żeby rozwinąć...
Widzę,że fajna imprezka i najważniejsze,że udana.:tak:;-):-)

madziulanatasza pisze:
Witam sie:-)
Moja Klaudia dostała gigantycznego kataru ,Ksawier sie skarzy na ból głowy ,jescze dzis ich wysłałam do szkoły gorączki zadne nie ma:sorry2:
Farmaceutka mówi ,ze wirus panuje,a jak sie go nie wylez ymoze dojsć do bakteryjnej infekcji i wtedy juz antybiotyk,
szlag,Klaudia ma dzis próbe ,jutro przedstawienie,Ksawka przetrzymam w domu ,Klaudie na przedst.puszczę tylko:tak:Wydałam w aptece 46 zł.za same pierdoły normalnie ,a sorry kupiłam sobie bellisę-witaminki dla mnie:tak:
Wzwiazku z tym ,ze choróbsko sie jakieś szykuje zaszalałam i wykupiłam im miesieczny abonament w TV na kartę ,bo maja u siebie,będa mielico ogladać:tak:


Wiecie ,ze ja dziś prawie nic nie robiłam ,mam lenia gignta,rozpaliłam w kominku i nakarmiałam zwierzęta(i siebie:-D)Musze choćby zamieść:baffled:a tez pech ,bo dziś do Ksawka przychodzi koega,juz za póżno ,zeby odwołać ,:cool2:bo go odbieram z przedszkola ,a jego rodzice nie stad sa:tak:
As mieliscie szczęscie ,ze rodzice tak zareagowali ,nie wiem czy ja bym w takiej sy=ytuacji była tak opanowana
Kliknij żeby rozwinąć...

A u Was znowu choroba się rozpętała :-( zdrówka życze.
U mnie na szczęście całą zimę przetrzymali i teraz też nawet kataru nie mają :tak::tak::-):-).
Madziula wiesz,rodzice dzieci niepełnosprawnych inaczej na szczęście podchodzą do pewnych spraw.
Ja jak słyszę gdzieś na ulicy "dobre rady" jak mój agent szaleje ,bo coś tam to udaję,że nie słyszę i tyle .Po co mam się denerwować.:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:
Też nie raz słyszałam ,weźmie pani tego wariata ,bo dzieci straszy swoim krzykiem lub podobne teksty.Było mi też strasznie przykro i głupio ,a radzice zdrowych dzieci tego wogóle nie rozumieją i to w tym wszystkim jest najgorsze.:-:)-:)-(
Jak słyszę np: tekst w stylu weź kobieto pasa i zrób z tym porządek to mnie szlag jasny trafia :wściekła/y:,albo takiego potwora to bym zamknał na dzień o chlebie i wodzie to by przestał się drzeć :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:,ale tacy są ludzie.:-:)-:)-(
Rzeczywistość jest okrutna dla nas.:baffled::baffled::zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y::-:)-:)-:)-(,przecież ja też bym wolała,żeby Kubuś był zwyczajnym chłopcem a nie dzieckiem z problemami.
Jednak jest inaczej i trzeba się cieszyć z tego co się ma :tak:;-):-):-)
 
Beata ale Ty masz ksiazek:szok::szok:Tak jest dobrze czemu chcesz krocej?


Ja umylam wloski, zaraz lece po pranie i kolejne wstawie.A ze nawet fajnie na podworku to ide z Laura na spacerek :)Potem wrocimy , zjemy zupke i pomyslimy co dalej...... napewno pranie do rozwieszenia i 3 pralka heheheh

Madziula 50zl poszlo w aptece:baffled::baffled:Ja musze tez zainwestowac w witaminki bo te do pici mi nie podchodza wole lykac a centrum mam przeterminowane:szok:
 
reklama
Do góry