reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

reklama
Kochana zawsze to raczej nie jest mozliwe:sorry:
Ja czsami wolam moja kilka razy dopiero jak krzykne to przyjdzie wiec nie oszujujmy sie zawsze nie bedzioe biegla jak ja zawolasz.
Nie chce Cie osadzac i moze mnie zlinczujecie za to ale jak mozna zostawic dziecko same sobie w zabawie a pozniej oczekiwac tego ze odrazu zacznie sie bawic z mama ktora mial gdzies to co ono robi -wazne ze mial spokuj i dziecko nie plaklo:eek:
Piszesz ze Masz wiele do nadrobienia...ale
Nie masz na to siły,nie masz ochoty.:szok::szok::szok:
Sorry ale o co chodzi:crazy:
Spokojnie,rozumiem że dla ciebie to dziwne.
Z tym że mi nie chodziło o to...Chciałam po prostu nauczyć Anię,żeby sama sobą trochę się zajęła,..Ale w pewnym momencie nie wiem kiedy przedobrzyłam,zaczęło mi to zwyczajnie odpowiadać że tak jest...A nie powinno...
Co do drugiej części...
Nie wiem o co chodzi,uwierz mi,że sama chciałabym wiedzieć...Nie wiem co się ze mną dzieje...Od czasu porodu na nic nie mam ochoty,i sił...
Nie pytaj bo nie odpowiem...Może depresja,może lenistwo...Nie wiem :zawstydzona/y:
 
Laski ja odpadam niestety spać mi sie chce:tak::tak::tak: ale za to wpadne jutro po 8 jak Maksiu pojedzie juz do przedszkola;-);-);-) o ile dojedzie jutro :crazy::crazy::crazy:, bo sypie i sypie:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: chyba mnie zasypie:szok::szok::szok::szok:

Dobranoc do jutra;-);-);-)
 
no i tak
rano pozniej wstalam wiec nie mialam czasu na kompa
Pauline wyszsykowalam,pozniej zrobilam obiad i polazalam w ta piekna pogode po Pauline z mala.mala oczywiwscie jak krolowa w wozku siedziala,do tego ciagnelam wozke zeby ksiezniczce w buzke nie wiaalo,ale mi za to snieg tak dawal po gebie ze jak zaciagnelam kapur na twarz to ldwo widzialam droge jednym okiem:-D:-D:-D:-D:-D
dobrze ze szlam rampa to tam samochod rzadkosc
male zakupy,pozniej po drodze zabralam Pauline,terapeutka sie z nami zabrala.mala polowe drogi szla na piechote wiec mala byla prawie 2godz na dworzu a Paulina godzine:tak::tak::tak::tak::tak:

jestem zachar na hartowanie:-D:-D:-D:-D:-D
ale troszke mnie bicepsy bola mowiac szczerze
wrocilam wypluta,wypilam kawke,i wziaelam sie za paczki
i ale ze mialam dosc smrodu po faworkach to postanowilam je upiec
i wiecie co mi wyszlo?

KAJZERKI A`LA ŻONA PIEKARZA:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D

na dowod fotka,ale za to pychotka :-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
pierwszy raz w zyciu robilam ciasto drozdzowe(nie liczac pizzy ale tam inaczej) no i normlanie pieknie mi wyroslo:-):-):-):-):-):-):-):-):-):-)


pozniej wpadla szwagierka z malym i jej maz dolazl te
wypilysmy piwko i winko pod ten tlusty czwartek
moj maz ten dzis podlewal tlusty czwratek zeby tluszczem mocno nie nasiknac :-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
ale grzecznie poszedl spac


no to teraz moge poczyacw koncu
 

Załączniki

  • kajzerki.jpg
    kajzerki.jpg
    28,1 KB · Wyświetleń: 18
  • kajzerki2.jpg
    kajzerki2.jpg
    29,7 KB · Wyświetleń: 17
Spokojnie,rozumiem że dla ciebie to dziwne.
Z tym że mi nie chodziło o to...Chciałam po prostu nauczyć Anię,żeby sama sobą trochę się zajęła,..Ale w pewnym momencie nie wiem kiedy przedobrzyłam,zaczęło mi to zwyczajnie odpowiadać że tak jest...A nie powinno...
Co do drugiej części...
Nie wiem o co chodzi,uwierz mi,że sama chciałabym wiedzieć...Nie wiem co się ze mną dzieje...Od czasu porodu na nic nie mam ochoty,i sił...
Nie pytaj bo nie odpowiem...Może depresja,może lenistwo...Nie wiem :zawstydzona/y:

Szkoda ze nie jestem w Żorach bo bym zajechal do Ciebie do Gliwic i dala Ci mega kopniaka w 4 litery:wściekła/y: Ale takiego z dobra energia.Kiedy zrobilas cos dla Siebie?Kiedy mialas czas na spokojna kawe z kumpela bez corki?
Wyszlas gdzies sama?
Mam mnostwo pytan bo wydaje mi sie ze jestes osaczona, przytloczona calym zyciem:-(
Kobieto zacznij zyc.Nie martw sie wszystkim na zapas
Napisalam tego posta powyzej zebys zaczela myslec.Nie tylko o ANi ale i o sobie:sorry:
 
Laski ja odpadam niestety spać mi sie chce:tak::tak::tak: ale za to wpadne jutro po 8 jak Maksiu pojedzie juz do przedszkola;-);-);-) o ile dojedzie jutro :crazy::crazy::crazy:, bo sypie i sypie:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: chyba mnie zasypie:szok::szok::szok::szok:

Dobranoc do jutra;-);-);-)
dobranoc
no i tak
rano pozniej wstalam wiec nie mialam czasu na kompa
Pauline wyszsykowalam,pozniej zrobilam obiad i polazalam w ta piekna pogode po Pauline z mala.mala oczywiwscie jak krolowa w wozku siedziala,do tego ciagnelam wozke zeby ksiezniczce w buzke nie wiaalo,ale mi za to snieg tak dawal po gebie ze jak zaciagnelam kapur na twarz to ldwo widzialam droge jednym okiem:-D:-D:-D:-D:-D
dobrze ze szlam rampa to tam samochod rzadkosc
male zakupy,pozniej po drodze zabralam Pauline,terapeutka sie z nami zabrala.mala polowe drogi szla na piechote wiec mala byla prawie 2godz na dworzu a Paulina godzine:tak::tak::tak::tak::tak:

jestem zachar na hartowanie:-D:-D:-D:-D:-D
ale troszke mnie bicepsy bola mowiac szczerze
wrocilam wypluta,wypilam kawke,i wziaelam sie za paczki
i ale ze mialam dosc smrodu po faworkach to postanowilam je upiec
i wiecie co mi wyszlo?

KAJZERKI A`LA ŻONA PIEKARZA:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D

na dowod fotka,ale za to pychotka :-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
pierwszy raz w zyciu robilam ciasto drozdzowe(nie liczac pizzy ale tam inaczej) no i normlanie pieknie mi wyroslo:-):-):-):-):-):-):-):-):-):-)


pozniej wpadla szwagierka z malym i jej maz dolazl te
wypilysmy piwko i winko pod ten tlusty czwartek
moj maz ten dzis podlewal tlusty czwratek zeby tluszczem mocno nie nasiknac :-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
ale grzecznie poszedl spac


no to teraz moge poczyacw koncu

Kochna ja mowilam ze Ty to masz miesnie wyrobione
Piekny wypiek wiec nie dziwne ze smakowal
Ja dzis tez wypilam z kumpela likierku nie ma co, trzeba sie konserwowac:-D
 
Hej:-)!
Marta co tak skromnie:sorry:
Akurat wykładowca z przerwy wrócił i nie dało rady posiedzieć dłużej:no:.
Udało mi się 20 stron nadrobić:tak::cool::cool:. Ostatnio nie nadążam sama za sobą:sorry::confused2::no::no: - jak nie kurs to praca , wczoraj chrust robiłam i naleśniki - 3 godziny w kuchni, kręgosłup mi siadł o nogach nie wspominając a dziś,że nie miałam kursu i niby wolne to tyrka, szybko po chłopaków do przedszkola i na 17-ą na szkolenie z odszkodowań i o 20-ej:szok: dopiero do domu wróciłam. Jeszcze M wyjeżdża mi z własnym biznesem:confused2:.
Jutro więcej mnie będzie bo kurs tylko do 15-ej i w domciu:tak::cool::cool: a i weekend wolny;-):tak:.
Oliwka ma niestety ta gorsza wersje Zespolu Turnera .Nie ma calego jednego X .
Ale To co jest najwazniejsze i dobre z tego to to ze nie ma wady serca.
Leczenie hormonem dopiero po 4 raku zycia ale to bedzie zalezalo od naszej pani dr i od rosniecia oliwki czy rozpoczniemy w wieku 4 lat czy 5 lub 6 .No ale napewno bedzie brala ten hormon.A to sa codzienne zastrzyki.

Jest jedna pani dr ktora zajmuje sie takimi dziewczynkami chorymi na ZT ale nie mam jej teraz w Polsce i nie wiadomo kiedy na stale wroci dlatego w rejestracji do niej narazie nie rejestruja.Dowiedzialam sie ze ona bedzie w PL 9 marca przez tydzien i ta lekarka co z nia gadalam dzis postara sie aby tamta lekarka na w tym marcu przyjela.Mam dzwonic 9 marca i dowiem sie co i jak.No i do niej bedziemy chodzic raz na jakis czas raz na pol roku .
Od czasu do czasu bedziemy musialy sie do szpitala polozyc.Musze byc pod stala kontrola laryngologiczna bo niestety za to ze oliwka non stop chora na uszy i gardlo u niej odpowiedzialny jest ZT .
Niestety te jej choroby uszek moga prowadzic do gluchoty .
Pozniej w wieku okolo 14 lat bedzie Oliwka otrzymywala hormony na kobiece sprawy.Bo bez nich to Oliwka nie bedzie miala persi ani @ i niestety Oliwka bedzie BEZPOLODNA :-(.

My z G mamy sie zbadac .Zrobic badania u genetyka .Ale bardzo male prowadopodobienstwo jest ze kolejna nasza dziewczynka bylaby chora na ZT :-).
Jedyny plus z tego.

Oliwka ma teraz 38,5 ale dostala juz lekarswo i juz widac ze jest lepiej .Ja zaraz ide do poradni na spotkanie kobiet .
Dorotko, tulam mocno, wierzę,że poradzicie sobie:tak:. Zdrówka dla Oliwki.:tak:
cześć dziewczynki:-):-):-) nie było mnibo laptop był w naprawie:wściekła/y: swoja drogą to już druga naprawa w ciagu roku, coś mi się to nie podoba:no:
dla wszystich chorujących duuużo zdrówka, trzynajcie się cieplutko i nie dawajcie wirusom;-);-);-)
u mnie też Misia chora, siedzimy od poniedziałku w domu, a ja nadal nie byłam sie zarejestrować w UP i nie wiem kiedy tam dojadę, jakoś wcale nie mam ochoty
Witaj Agunia.A zastanawiałaś się nad wymianą lapka na nowy jeśli jeszcze jest na gwarancji? No jakiś wirus chorobowy nasz BB - dzieciaczki męczy:wściekła/y: - nacierpią się bidulki.:-:)-(.
Patrysiu, to straszne,co Sewerynkowi się przytrafiło:-(.

Co do moderowania to przykro mi się zrobiło:-(, ale cóż, skoro decyzja wszystkich mogę odejść lub wspólnie z którąś z Was (głos oddałam:-p) moderować ten wątek:tak:. Ewcia 81 już tu wogóle nie zagląda a nadal jest modem i mi to wcale nie przeszkadza ani nie przeszkadzało:no:,bo na początku spytałam się jej czy nie będzie miała nic przeciwko żebym "posprzątała " na Domówkach trochę. Na Lipcu 2007 gdzie też jestem moderatorem prawie wcale nikt się nie udziela:no::sorry:,bo dziewczyny siedzą na 2 wątkach zamkniętych, więc nie mam zbytnio co moderować:sorry::tak:.
 
hejka.wpadam i zaraz spadam :-D:-D:-D:-D:-D:-D

ja dzis jak po ogien ale wazne że choć na chwilę :tak::tak::tak:


myszunia n mogłabyś już urodzić,tego Ci życzę :tak::tak::tak::tak:


pati kurcze wspólczuje przeżyć,i oby malutka nie zaraziła sie od Was.zdrówka :tak::tak::tak::tak:




medea Ty obżarciuchu :-D:-D:-D:-D:-D ja zjadłam dziś tylko 1 paczka ,nie miałam ochoty na więcej :tak::tak::tak::tak::tak:
 
Marta widze ze Ty tez kuchra pelna geba:-D:-D
Ja mialam jeszcze dzios oponki robic w czekoladzie ale ze goscie byli to nie mialam kiedy;-)Jutro tez jest dzien:-Da zostaly mi 2 oponki i kilka chrustow:-(Trzeba dorobic:-D


Kurcze nie wiem czy mi sie Lali rano chora nie obudzi:-(Nas nas zaraza i ja to czuje dzis mam wiekszy katar i cos mnie gardlo zaczyna swedzic.Wlasnie na ta okoliczosc likieru se walnelam:-D
Jeszce kieliszek mi nie zaszkodzi.Slysze ze Lali zaczyna pokaszliwac przez sen:-(Juz sie boje poranka:-(
 
reklama
Anabuba, co Ty od swoich pączków chcesz :sorry::eek::confused::confused:;-):-)- co by nie wyszło to i tak łyżeczką się zje;-):tak::tak::-):-):happy:.
Ja dziś trochę faworków,1 pączka i godzinę temu delikatną obiado-kolację skończyłam:zawstydzona/y::zawstydzona/y: - ostatnio wogóle apetytu nie mam:confused2::confused2::no:.
 
Do góry