reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

Cześć dzieczyny,

czasu brak :sorry2:

aLE MAM DLA WAS COŚ DO ŚMIECHU :-p sorki za caps

Poczucie obowiązku !

Baba wstała wczesnym rankiem, posprzątała dom, wydoiła krowę, wygnała na pastwisko, zbudziła dzieci, nakarmiła i wyprawiła je do szkoły, naostrzyła kosę, poszła na łąkę, nakosiła trawy, narąbała drewna, przygotowała obiad, nakarmiła dzieci, zrobiła pranie, po czym znów poszła w pole, kosiła do zmierzchu, przygnała krowę do obory, wydoiła, przygotowała kolację, nakarmiła dzieci, wykąpała i położyła je spać, sama się wykąpała, przekąsiła kromkę chleba, zmówiła pacierz i w poczuciu dobrze spełnionego obowiązku położyła się spać.
Nagle zrywa się :
- O matko boska, przecie chłop niewyruchany od rana !!!


Pewnie później zajrzę :tak:
 
reklama
Poczucie obowiązku !

Baba wstała wczesnym rankiem, posprzątała dom, wydoiła krowę, wygnała na pastwisko, zbudziła dzieci, nakarmiła i wyprawiła je do szkoły, naostrzyła kosę, poszła na łąkę, nakosiła trawy, narąbała drewna, przygotowała obiad, nakarmiła dzieci, zrobiła pranie, po czym znów poszła w pole, kosiła do zmierzchu, przygnała krowę do obory, wydoiła, przygotowała kolację, nakarmiła dzieci, wykąpała i położyła je spać, sama się wykąpała, przekąsiła kromkę chleba, zmówiła pacierz i w poczuciu dobrze spełnionego obowiązku położyła się spać.
Nagle zrywa się :
- O matko boska, przecie chłop niewyruchany od rana !!!


Pewnie później zajrzę :tak:
:-D:-p:-p:-p
 
Witajcie:tak:
MEDEA fajnie ze tabletka sie wchlonela i ze u gina wsio ok .
LUNKA ja chcialam wyjsc dzis z Oliwka na balkon i ulepic balwanka ,ale G powiedzial ze snieg sie lepic nie bedzie,wiec sama nie wiem:cool2:

Ja brzuszek z Oliwka mialam szybko .W 4 miesiacu juz sie chwalilam ze w ciazy jestem ,tak bylo widac:-p .Przytylam kolo 20 kg:tak:.

DOWIKLA jejku jak ty malo przytylas .Z Dominikiem wiecej niz z blizniaczkami,a mowi sie ze z blizniakami sie duzo tyje;-) .

KERNA kupuj jak jest okazja :tak:

U nas nocka dziwna .Kolo 1 Oliwka wyladowala jz u nas bo strasznie jeczala i plakala:baffled:.Ja sie wyspalam bo G spal z Oliwka a ja osobno:-D.

G teraz wychodzi do pracy ,ale idzie na chwiel cos tam szefowi poodsniezac .Mam nadzieje ze szybko wroci bo chcemy isc cos na te jutrzejsze urodziny kupic .
No i po 16 planujemy jechac do tej poradni wszyscy:tak:.

Macie racje jak G tam pojdzie bezemnie to aby moja mama sie nie rzucala to ja sie Oliwka bede zajmowala caly czas,a ona niech se gada co chce.
Ale swoja droga to wsciekla na nia jestem:wściekła/y:.

Wczorajszy film fajny ale mnie tak scielo ze poszlam spac .W poniedzialek oddamy ten film wiec mam jeszcze troszke czasu:tak:.

Oliwka juz szaleje ,ide zaraz zapodac nam sniadanko:tak:
 
ANABUBKA jat to porzadna mama Dziecko sie obudzilo i ona spada od kompa Moja juz dawno nie spi a ja caly cza na bb

KERNA ja sama nie wiem kiedy mija mi termin @ bo ja mam ja wcaly swiat

Kurcze sie sie teraz przestraszylam Przebieralam sie w lazience Oliwka byla za cicho ja jej szuka a tak wklada palca do kontaktu plus jeszcze spinacz ten co spina ciuchy mokre na sznurku ma wrece i tez je wklada Kurcze szybko podbieglam przestraszylam Oliwke i ta zaczela plakac przez ta moja panike Ale wiecie jak sie przestraszylam :-(

jaka porzadna?poprostu czas bylo sie wziac za robote:-D
a teraz mala juz nie spi,a ze poplakiwlaa to jej branaka szona wlaczylam na dvd:cool2: taka jestem porzadna mama:-D:-D:-D
wspolczuje stresu.moich dziewczyn na szczescie taie rzeczy jakos nigdy nie korcily

a i coraz lepiej mi sie jezdzi kiedys scielam sie z mężemo o samochód bo mu za duzo pali bo cos tam bo jezdze po dziurach to za szybko to za wolno :szok: no to ja sdie zawzielam i zostawilam samochod i do pracypojechalam autobusem i byłam 1,5 godziny pózniej :-D i jak wrociłam przed 16 a on mial na 18 do pracy i tez pojechal autobusem ale zadzewonił z pracy i nie wiedzial jak mi to powiedziec wiec mnie przeprosiła i pyta sie czy przyjade po niego rano bo bedzie szybciej no inie bedzie marzl na przystankach a ja a tu cie mam jak tak to to duzo pali :-p a teraz juz nic nie gada :-D:-D kiedys ja tez mialm jechac autobusem a mąz nioe jedz samochodem bedziesz szybciej nie zmarznieszi

hehehe i dobrze go zalatwilas:tak::tak::tak::tak:


No i co? usiadłam na chwilkę ze znajmym sie na jutro umwić bo ma przyjechać ze stolllicy hihi, i siedze chyba z godzine, jedno co to klopsiki uformowane juz, a gdzie reszta? Jeszcze P zadzwonił, że robi do 18 to juz w ogolę mi sie z niczym nie spieszy...ech, lenistwo to czy nałóg???

ja to kotletow i do klopsikow najpierw daje rozmoczona bulke i pozniej troche tartej zeby sielepiej tzrymaly
moja mama klopsiki troche podsmaza a pozniej gotuje dopiero i takie fajne wychodza


witam:-)

Rano pobudka o 9 ale polezalam do 9:30 bo Laura jeszcze spala wiec jak tylko wstalam zrobilam Laurze snaidanko, polecialam pod prysznic i umylam wlosy.Ubralam sie i pomalowalam wtedy przyjechal moj byla 10:20 wiec zalozylam butki i wyszlam

U gin nie czekalam tylko weszlam odrazu.Zrobil mi badanie piersi i wymazy.Poinformowal ze wchodzac w wiek 30 lat powinnam co 1,5 roku robic komputerowe badanie peirsi.A poniewaz ja nie oszczedzm na zdrowiu zapytalam ile to kosztuje tak wiec za takie badanie trzeba zaplacic 120e trwa ono do 20 minut.
Wychodzac pozdrowil mojego meza i pytal o Laure :) To bylo mile.A no i powiedzial ze czeka kiedy przyjde na wizyte z powodu braku miesiaczki:tak:
ja tez czekam na brak @ u ciebie:-)
alescie nasmarowaly od wczoraj.jeszcez troche mam do nadrobienia
 
No właśnie ja tez jako takiego brzuch nie mam ale jakos cala sie zaokrągliłam moje wcięcia w pasie jakos zanikły no i spodnie trzeba znów wymienic na roz.40:tak::tak::tak: no i moje staniki sa do niczego bo mi cycki albo urosły albo spuchły:-D:-D:-D:-D
no u mnie tez juz wszystko do wymiany....co to bedzie:confused:

A ze rozmiary duze to nic przeciez dzieci musza jesc a my wcinamy z lakomstwa- tzn. ja:zawstydzona/y:
no ja to chyba żyje po to żeby jeść:baffled::baffled::cool2:

właśnie mi chomik choodzi po klawiaturze :-D:-D:-D:-D:-D:-D
no i przyjaźń w końcu;-) uż awansował z sierściucha:confused::-D

spotkanie dziewczyn :-):-):-):-)
no super!!

A ja za dzieciaka, to chciałam być zakonnicą. Oj bardziej pomylić się nie można było:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
HA HA HA HA;-)

robilsymy wczoraj z mama faworki,w koncu karnawal:-)
mniam....
Witam sie z rana po solidnej porcji parówek:baffled::-D. Zaśnieżyło nas troche ale jest ok. M dzis w nocy wraca wiec jestem juz hepi:-). Witam sie i znikam na chwile bo znowu trzeba cos zjeść:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
MH dobry tekst!:-D:-D:-D:-D
 
o mamo ile mozna nadrabiac??????????????????/


Słuchajcie mój Pietruszka co sobotę i niedzielę gotuje obiady i ma swoje ulubione przepisy na necie drukuje je sobie i robi z przepisu:szok:
ostatnio robił zeberk w miodzie i z rodzynkami jak mi powiedział że miód rodzynki se mysle noooooo może nie będzie mi kazał jeśc no ale kazał i były jami serio mi nigdy takie pycha nie wyszły:no:
2 tygodnie temu robił klopsiki z mięsa mielonego i ryżu tak pół na pół w sosiku pomidorowym wam poweim że były takie pycha że nawet Adam który klopsiki tak sobie lubi zjadl na obiad i na kolację prosił to samo:szok:

ja zeberla tez robie z miodem.tzn jak je obsmazam najpierw to polewam midoem i przyprawy iwdaomo a ponzije normlanie zalewam woda i gotuje
a mielone tez ostatnio robilam z ryzem.pyszne i wiecej wychodzi:tak::tak::tak::tak:
pierwszyraz takie robilam jak mi farszu z golabkow zostalo,ale widze ze nikt tego nie czytal:-(


Dawaj Fotkę czekamyAnia.
A mój m juz wrócił z pracy i sie tłucze po dachu śnieg zrzuca.
Cholera wie o co chodzi z tym zoładkiem zawsze zoładek jak koń miałam ,a zatrucia to na palcach reki mogę zliczyć ,nie boli jakoś strasznie ,ale dokuczliwie no i mam dolegliwości zwiazane z tego typu przypadłościa ,a dzis aerobic na lądzie:zawstydzona/y: w ogóle ja pierdziu mo co chodzi,że tak mnie z każdej strony pomału coś bierze:szok:
Anka jak doczytałam o niemieckim to mnie olśniło Zostaniesz korepetytorką z niemieckiego ,jak nasze dzieci będą miały problem to tadam.....jesteś:-D

a moze Ciebie ta grypa zoladkowa jednionowa dopadla?
jak dzis zdrowko?

No to ja wrocilam od dentysty na szczescie obylo sie tym razem bez wyrywania:tak::tak::tak: W poniedzalek nastepna wizyta:baffled::baffled::baffled:

widze ze sie dentysta ode mnie zarazileyscie:-D:-D:-D:-D


no pieknie!!! W takim wieku takie zdolności, nonono, będzie malarką, hihi

Przedstawiam Wam moje kochane Gustawa 2.



Śniegusie:


Mrożona herbatka:

pieknie!!!!!!!!
a gustwao przystojniak:-p:-p:-p

Hej Laseczki, po dłuższej przerwie znów wracam ...
Jestem ostatnio tak zabiegana, że na komputer to nie mam praktycznie czasu...:sorry2:

D

witamy kochana!
milo ze do nas zagladasz:tak:


Cześć laski
Ja dopiero teraz mam czas zeby poklikać a wy to naprawde dajecie czadu tyle naklikac przez jeden dzień chyba z 10 stron czytalam jak nie wiecej:tak::tak::tak:

Ja od rana na 8 zawiozłam Maksa do przedszkola pózniej szybciutko włosy umyłam i musiałam juz o 9.00 pojechać po rodziców bo od autobusu do mnie jeszcze 6km :-( niestety do mnie autobusy nie dojeżdzaja:-(a i dzisiaj to auem ciężko jest sie poruszać bo wieje jak cholera i droge mi zasypuje trzeba jezdzic przez zaspy:-)ale jakos dałam rady.

Na 11 znów musiałam zawiezć rodziców do przedszkola na przedstawienie i tak do 13,00;-)

Szybki obiadek no i znów trzeba było pojechac odwieżć rodziców na autobus zeby zdążyli wrócic do siebie bo tam gospodarka czeka:-):-):-)

Do domu juz ledwo wrócił zaspy na całego mróz -13 a odczuwalny pewnie wiekszy bo wiatr szaleje:-:)-:)-(

A co bedzie jutro to pewnie nie wyjade nawet spod domu a jutro Maskymilian ma bal przebierancow wiec pasowało by dojechac do tego przedszkola niby tylko 4 km ale droga masakra, naprawde czasem mam wrazenie ze mieszkam na koncu swiata:confused::confused::confused:

co do stron-ustwasobie w edycji zeby bylo 40 psotow na strone to bedzie sie lepiej czytac:tak::tak::tak:
to was faktycznie zasypalo:szok:


[fotke to sie wklei na watek :) bo Ty chyba nie masz jak:confused:A z tym pisaniem to serio tempo zabojcze potem sie nadrabia 2h:-D

oj szaleja laski

literowka:-D:-D:-Dkiedys mialysmy tu niezly ubaw z literowek:tak::tak::tak:
Ja myslalam ze dzis jest piatek i zostawilam piersi na jutro:baffled:no coz nie ma jak miesko w piatek.Jutro robie piersi z pieczarkami:-p
fasolinka teraz je wszystko co mamusia wrzuci na ruszt

czyzbys mowila o mnie i o literowkach???????
ja nadala je ronbie jak widac:-D:-D:-D:-D
czy myslisz o siedzeniu w rowie???????????:-D:-D:-D:-D:-D:-D


Kur.. moja mama jest popierd..... :-(
Teraz sie chwile z Oliwka bawia .Ona podeszla do mnie i pyta sie mnie jak dlugo tam G jeszcze bedzie .Mowie ze nie wiem ,ze tam jest do 20
A ona Tak on sobie tam teraz bedzie chodzil codziennie po pracy I bedzie zadowolony.Pojdzie do pracy ,po pracy tam i Pierdo.. co sie w domu dzieje .
Chodzilo jej o to ze on sie Oliwka nie zajmnie .Powiedzialam jej kilka niemilych slow i mam juz dosc :-(
Bark mi slow

przykre ze tak do tego podchodzi,a z drugiej strony nie powinna tak mowic





To Tobie juz brzuch rosnie:confused::szok::szok::szok::szok:

Ja dziewczynki urodzilam w moju(powinnam w czerwcu) a pod koniec stycznia chodzilam jeszcze w jeansach sprzed ciazy:tak::tak::tak:W sumie to do konca ciazy chodzilam w tych ciuchach co przed ciaza:tak::tak::tak:
Z Dominikeim tez tak mialam

\Dowikla bo wy jestescie no :-p:-p:-p:-p:-p:-p:-p:-p


a własnie kiedy pati wychodzi z malutką do domu?

Pati od wczoraj jest w domu,.mala jej ladnie spala w nocy


Jutro mam wywiad środowiskowy z MOPS-u:tak:No i muszę choinkę rozebrać wreszcie bo wilekanoc tuż tuż:-D:-D
No nic to ja uciekam:tak:Jutro muszę wcześniej zajrzeć co by nie nadrabiać tyle:-DDobranoc.

choinka :szok::szok::szok::szok::szok::szok::-D:-D:-D:-D


I co , jeszcze śpią???

Zapomniałam Wam powiedzieć, ale namotałam.
Wczoraj Z rana umówiłam się na dziś ze znajomym, że przyjedzie . Twierdzi, że na PKP będzie o 11 , ale znając nasze koleje to może być i o 15. Po południu zadzwoniła tesciowa, że dziś nie ma żadnej wizyty u lekarzy i może wpadnie, ale jeszcze się zdzwonimy, a wieczoram, jak już byłam spiąca, hihi, zadzwoniła moja mama, żebym koniecznie dziś przyjechała do niej, bo się okropnie stęskniła, no i jest Aga z Adamem i Julcią to się dzieciaczki pobawią, no i obiecałam być koło 12.
Masakra, jak tak to nic cały tydzień, a teraz mam 3 spotkania prawie w tych samych godzinach...
No nic, na Artura musze poczekac, bo z Wawy na darmo jechac nie będzie, teściowa jak wpadnie to będzie a do mamy najwyżej pojadę jutro, chyba, że Artur będzie o czasie to po południu jeszcze do niej zdążę, a teściówkę przestawię na jutro.

ales namodzila:-):-):-):-)

Cześć dzieczyny,

czasu brak :sorry2:

aLE MAM DLA WAS COŚ DO ŚMIECHU :-p sorki za caps

Poczucie obowiązku !

Baba wstała wczesnym rankiem, posprzątała dom, wydoiła krowę, wygnała na pastwisko, zbudziła dzieci, nakarmiła i wyprawiła je do szkoły, naostrzyła kosę, poszła na łąkę, nakosiła trawy, narąbała drewna, przygotowała obiad, nakarmiła dzieci, zrobiła pranie, po czym znów poszła w pole, kosiła do zmierzchu, przygnała krowę do obory, wydoiła, przygotowała kolację, nakarmiła dzieci, wykąpała i położyła je spać, sama się wykąpała, przekąsiła kromkę chleba, zmówiła pacierz i w poczuciu dobrze spełnionego obowiązku położyła się spać.
Nagle zrywa się :
- O matko boska, przecie chłop niewyruchany od rana !!!


Pewnie później zajrzę :tak:

sikam!!!!!!!!!!!!!!!1:-D:-D:-D:-D:-D
 
spotkanie dziewczyn :-):-):-):-)
Ślicznie wyszły.Zabawa sie im udała:tak::tak:no i Oliwka ma super pokój
tak dogadywałysie przez pierwsze 40min a potem to się kłóciły i biły :-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
Do nas jak przyjedzie Aga to też sie biją:wściekła/y: a za chwilke zas sie bawią:tak:
I co , jeszcze śpią???

Zapomniałam Wam powiedzieć, ale namotałam.
Wczoraj Z rana umówiłam się na dziś ze znajomym, że przyjedzie . Twierdzi, że na PKP będzie o 11 , ale znając nasze koleje to może być i o 15. Po południu zadzwoniła tesciowa, że dziś nie ma żadnej wizyty u lekarzy i może wpadnie, ale jeszcze się zdzwonimy, a wieczoram, jak już byłam spiąca, hihi, zadzwoniła moja mama, żebym koniecznie dziś przyjechała do niej, bo się okropnie stęskniła, no i jest Aga z Adamem i Julcią to się dzieciaczki pobawią, no i obiecałam być koło 12.
Masakra, jak tak to nic cały tydzień, a teraz mam 3 spotkania prawie w tych samych godzinach...
No nic, na Artura musze poczekac, bo z Wawy na darmo jechac nie będzie, teściowa jak wpadnie to będzie a do mamy najwyżej pojadę jutro, chyba, że Artur będzie o czasie to po południu jeszcze do niej zdążę, a teściówkę przestawię na jutro.
No to ci zaplanowali dzien:tak:
Cześć dzieczyny,

czasu brak :sorry2:

aLE MAM DLA WAS COŚ DO ŚMIECHU :-p sorki za caps

Poczucie obowiązku !

Baba wstała wczesnym rankiem, posprzątała dom, wydoiła krowę, wygnała na pastwisko, zbudziła dzieci, nakarmiła i wyprawiła je do szkoły, naostrzyła kosę, poszła na łąkę, nakosiła trawy, narąbała drewna, przygotowała obiad, nakarmiła dzieci, zrobiła pranie, po czym znów poszła w pole, kosiła do zmierzchu, przygnała krowę do obory, wydoiła, przygotowała kolację, nakarmiła dzieci, wykąpała i położyła je spać, sama się wykąpała, przekąsiła kromkę chleba, zmówiła pacierz i w poczuciu dobrze spełnionego obowiązku położyła się spać.
Nagle zrywa się :
- O matko boska, przecie chłop niewyruchany od rana !!!


Pewnie później zajrzę :tak:
:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-Ddobre
 
...
Baba wstała wczesnym rankiem, posprzątała dom, wydoiła krowę, wygnała na pastwisko, zbudziła dzieci, nakarmiła i wyprawiła je do szkoły, naostrzyła kosę, poszła na łąkę, nakosiła trawy, narąbała drewna, przygotowała obiad, nakarmiła dzieci, zrobiła pranie, po czym znów poszła w pole, kosiła do zmierzchu, przygnała krowę do obory, wydoiła, przygotowała kolację, nakarmiła dzieci, wykąpała i położyła je spać, sama się wykąpała, przekąsiła kromkę chleba, zmówiła pacierz i w poczuciu dobrze spełnionego obowiązku położyła się spać.
Nagle zrywa się :
- O matko boska, przecie chłop niewyruchany od rana !!!


Pewnie później zajrzę :tak:
:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D


Wstałam dziś przed 5.00, a tak na dobrą sprawę jeszcze się za żadną robotę nie wzięłam. :baffled: Się obijam :sorry2:

A przepraszam - torbę do szpitala spakowałam. :tak: Tak w razie jakby co! :-D

A wczoraj znów się masakrycznie jeździło. :dry: Ten śnieg mnie już wnerwia. Pługi oczywiście nie nadążały i ślisko jak cholera, miejsc do parkowania brak, a jak już się jakieś znajdzie to trzeba się wbijać samochodem jak taranem :baffled: Nie wspomnę już o odśnieżaniu auta :dry:

Idę się umyć i ogarnąć trochę, bo wyglądam jak nie z tej ziemi :-D:-D:-D:-D
Ale z doskoku będę. :tak:
 
reklama
Witam i ja dzieci sie bawią a ja sobie kawusie pije.:tak:Wczoraj poszłam bez pożegnania ale dzieci mi sie obudziły i musiałam ich uspic i zeszło mi troche z tym a M kompa wyłączył i juz go nie włączałam.
A reszte tżeba domek ogarnąć bo wygląda jak po przejsciu trąmby powietrznej:-D:-D:-D:-D:szok::szok::szok::baffled::baffled:
 
Do góry