Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

mo też chodzi a raczkuje raz na jakiś czas dla zabawy. a tak to drepta:tak:
A my od dziś jak wszystko dobrze pójdzie będziemy mieć tiwi!! bo póki co kablówka i kupa śniegu, a jak se walniemy abonamenta to jeszcze na tvna się załapie!! Juuupiiiii. Już mam dość tej zimy w ekranie...
 
Ostatnia edycja:
reklama
Witam! U nas drogi zasypane i ciągle śnieg pada. Drogi są nieprzejezdne więc jestem uziemiona na tym pipidówku:baffled:
Mama Helenki pisze:
A dzwoniłaś po drukarniach ?? Może ktoś ci to wydrukuje jako darowiznę i wrzuci sobie w koszty :tak:

Ja dzisaj robię pizze zobaczymy czy mi wydzie, bo nowy przepis :szok:
Kliknij żeby rozwinąć...
Narazie znajomy mi bedzie drukował w pracy. Do najbliższej drukarni mam dobre 25km. Ale jak bedzie trzeba to pojadę i będę prosić;-)

malinka1 pisze:
Madziula jak są zakwasy to znak ze dobrze ćwiczyłaś:-D:-D:-D
As ja rozumiem twojego nerwa ale wiesz ja mam do Kubulca słabość:-D
MH 4 kg no to jeszcze 16 i postanowienie noworoczne w 100% zrealizowane:tak::tak:gratki:-)
Mamitka a co bałaś się że @ nie przyjdzie:dry::dry::dry:
Macie laski pozdrowienia od Pietruszki:blink:
My już po obiadziu chłopaki odkurzaja a mamusia dostała wolne na kompa:tak:
ale wsio wyprasowałam normalnie pusty kosz:tak::tak::tak:
Kliknij żeby rozwinąć...
No bałam się że nie przyjdzie. Bo mieliśmy małą wpadkę z A. i to akurat płodne były:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:STrachu się najadłam :szok: dopiero jak powiedziałam A. że dopóki nie dostanę @@@ to mnie nie dotknie-@@@ zaraz przybył:-D:-D:-D:-D

patrysia pisze:
hej hej
ja tylko na chwile korzystajac z neta poprzez tel za dwa nui pelne dni korzystania poszlo juz 80 zl wiec troche sztopnęliśmy z tym netem...
poza tym bylam dzisiaj u gina...
mala wazy 2941 g, szyjke mam juz do polowy skrocona i rozwarcie na pol cm...
powiedzial ze to kiedy urodze zalezy od tego kiedy beda bole - moze dzis moze jutro moze za tydzien...
no ale poki co jestem jeszcze w dwupaku...
torby spakowane... ubranka wyprane i wyprasowane lozeczko juz tez stoi...
jak narazie koncze....
nie wime kiedy znow sie pojawie - chyba jak kupimy sobie internet...

ale pozdrawiam Was mocno...
Kliknij żeby rozwinąć...
Zdrówka! Trzymaj się;-);-)
 
Moje mlode wlasnie spia:tak:Ale zanim usnely to darly sie prawie godzine:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:No juz mysalam ze nie wytrzymam z Nimi:no::no::no:Ale jakos dalam rade ufff-jestem ciekawa ile mi tearz pospia:baffled:
Bylismy troszke na dworze-chyab z 20 minut i juz musielismy wrocic bo nie dalo sie wytrzymac:no::no::no::no:Zimno,wietrznie i sypal snieg:no::no::no:
Obiad juz gotowy wiec jak male wstana to bedziemy jedli:tak::tak::tak:
 
ja robię pizze zprzepisu MH ale moje czytanie ze zrozumieniem wołą o pomstę do nieba.....pewnie przez jutrzejsze testowanie..test już leży i czeka na sik:blink:
Dwa razy odmierzałam mąkę, bo co chwile przestawiały mi się proporcje..raz dwie szkl, raz jedna...aż w końcu i tak zrobiłam inaczej..no qwa...nic zobaczymy czy urosnie....jakbyco robie drugi raz to samo,bo gniota jeść nie będę:no: kuźwa a cholernego estragonu nie ma w żadnym sklepie....jak zadupie to zadupie co sie dziwić...ależ rozdrażniona jestem....:baffled::baffled::baffled::baffled:
Dowikla, nogi na stół, capuccinko w łąpkę i relaks;-)
 
To moze ci wyśle paczkę pocztą :tak: będziesz miała na następny raz :-D
Naprawdę daje ciastu duuuużo dobrego :tak:

A ja dzisaj robie jeszcze raz, bo rodzinka zasmakowała :-p
 
Mama Helenki pisze:
To moze ci wyśle paczkę pocztą :tak: będziesz miała na następny raz :-D
Naprawdę daje ciastu duuuużo dobrego :tak:

A ja dzisaj robie jeszcze raz, bo rodzinka zasmakowała :-p
Kliknij żeby rozwinąć...
wiesz co serio tak zamotana to daaawno nie byłam...miałam wrażenie, że siedzisz przy tym poście i co chwilę edytujesz:-D:-D:-D:-D:-D a tam nie daje sie jajek????zawsze dawałam jajca...tak pytam czy aby wszsytko napisane;-)
 
Hi ,hi Kerna ,ale zamotana jesteś,do ciasta drozdżowego na pizze nie daje sie jajek:no2:
U nas wieje nadal,ale nie sypie,czekam na m ,bo jak wróci z pracy i obiadek wciągnie tzn zupę z wczoraj to jedziemy do biedronki ,bo puchy w lodówce:baffled:
Dowikla to w Poznaniu tez taka zawierucha???:szok:nie pozostaje ci nic innegio jak cappucinko spijać:-D
ale tu dzisaij mały ruch:szok:
 
reklama
Do góry