reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

A CO TU NIKT NIE PISZE:szok::szok::szok:
a ja zrobiłam sosik pieczarkowy z mięskiem z zamrażarki (pieczonym mieskiem) do tego mam surówkę z pekinki ,kukurydzy i ogórka,ugotuje póżniej jeszcze makaron.ale juz mogę z powrotem sie opierniczać:tak::-D
Jak sie robi kotlety z kaszy i kurczaka??????
Lunka ty pracusiu,naprawde kawał roboty odwaliłaś ,a dziś weż przykład ze mnie:tak:,mam nadzieję ,ze cii ból głowy szybko minie ,brałaś coś p-bólowego
 
reklama
oj Lunka biję brawo:tak: ja też posprzątałąm w szafie z ciuchami bejbesa bo z co poniektórych powyrastał:szok: no w końcu!!;-) i zajęło mi to kupe czasu i energi....no jakieś 5min:-D:-D:-D:-D
A kotlety z kaszy z dodatkami, a kurak jako osobność:tak:
qwa Michał się obudził....wyje jak gupek chyba już nie zaśnie......ale będę miaął z nim tańcowanie..a jeszcze do sklepu..u nas non stop sypie!!!!!!!! aut już nie widac...kurde a akumulator muszę sobie wkręcić spowrotem..franca ciężka jak cholera!
 
Hej Laseczki wpadłam się tylko przywitać i zameldować hehe:-D:-D:-D
My już z Jaśkiem w domciu więc troszkę mało czasu mamy, ale jak będę miała dłuższą wolną chwilkę to na pewno napiszę więcej...
Aha napiszę jeszcze , że Dzieciaczki zachwycone braciszkiem, nie mogą się od niego odkleić...:tak::tak::tak:

Pozdrawiam na Nowym Roku...:-)
ogromne gratulacje

Gratulacje kochana z okazji narodzin synka ,tylko ja nic nie wiem ,kiedy i ile miał ,daj cynka jak będziesz miała chwilkę:tak:

Ja mam u dzieci w ppokoju taką lampkę do kontaktu ze spidermanem daje faje żółte delikatne światło ,ale stara dość juz jest i niestety nie pamiętam gdzie kupiona:baffled:
Nie mam coś weny do pisania ,nie chce mi sie normalnie,nic sie nie dzieje a właściwie to co zawsze,zagadałam z wychowawczynia Ksawka o integracji sensorycznej to nie wiedziała o co chodzi ,napisałam jej na kartce ,zeby sobie sprawdziła w domu ,to mówiła dziś ,ze ona powodu do diagnozowania ksawka nie widzi,bo to dla bardzo chorych dzieci...powiedziałam jej zeby sie lepiej wczytała ,bo to nie tylko dla bardzo chorych dzieci...no i czekam ,miała mi kartkę wypisać- nie wypisała,ach mówię wam ,mam dzisś wybitnie skopany nastrój:baffled:
Dowikla ,ale z ciebie bojowa kobieta:tak:rozumiem ,ze cie wkurzył strasznie ,ale czasami lepiej panować nad sobą ,bo po co masz sie na przyszłość wstydzić ,ze tak łatwo ulegasz emocjom,znam to z obdukcji,potem sie człowiek wstydzi(a przynajmniej ja tak mam),a to on powinien sie wstydzić:tak:
Nauczyciele się na takich rzeczach znać nie muszą ,no chyba ,że Ci w szkołach specjalnych i klasach integracyjnych.
Od integracji są specjaliści i im zaufaj.

Padła bym z głodu na takim wikcie :-D:-D:-D

No ale ja karmiąca, mi przysługuje tyle kalorii co górnikowi w kopalni :-D:-D:-D:-p
:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D

Mam trochę wolnego to chociaż troszkę popiszę...:tak:
A więc na początku dziękuję Wam kochane za gratulacje :tak::-) Na Was zawsze można liczyć...;-)
A co do synusia to już piszę dokładniej.
Jaś urodził się 01 01 2010 r. o godz. 21.10. Poród naturalny ,Malutki ważył 3630 , 58 cm.
Mój męż był z nami od początku do końca :tak::tak::tak: Z czego jestem BARDZO zadowolona, tym bardziej, że sama nie byłam do końca zdecydowana co do jego obecności hehe:-D

Kochane chcę Wam podziękować za wszystkie słowa otuchy i wsparcie jakie od Was otrzymałam przez cały prawie okres ciąży :tak: ( hehe zabrzmiało jak początek pożegnania :-D )
Teraz tym bardziej będę Mamuśką siedzącą w domku z dziećmi ;-):tak:
Dla mnie wielkość i waga jak w sam raz :-D:-D:-D:-D

Święta minęły nam bardzo miło. Wigilię spędzaliśmy w domku - we trójkę. Piotruś dzielił się z nami opłatkiem - ukochał mocno i mamę i tatę, a później rozgrzebał wszystkie talerze na stole :szok:, ale miał przy tym tyle radochy, że za bardzo nie protestowaliśmy :-D Po kolacji poszliśmy umyć rączki, a w tym czasie przyszedł Mikołaj (mój m otworzył i zamknął drzwi wejściowe mówiąc głośno "ho, ho, ho! Czy Piotruś był grzeczny w tym roku?" :-D:-D:-D:-D) a maluch jak to usłyszał to takiego tempa w myciu rączek nabrał, że jeszcze nie widziałam go w takim pośpiechu :-D:-D:-D No ale Mikołaj bardzo się śpieszył i wyszedł zanim wytarliśmy łapki :-p:-p:-p
Pierwszy dzień świąt spędziliśmy u teściów, a drugi u moich rodziców. Było bardzo miło. Piotrunio oczywiście został tak zasypany prezentami, że teraz mamy w sypialni składzik sklepu z zabawkami i zastanawiam się co by tu zrobić, żeby się tego pozbyć, bo już drażni mnie ten ciągły bałagan :confused::dry::dry::dry:
Po świętach wróciliśmy do teściów i jeszcze trochę u nich poleniuchowaliśmy, a na Sylwestra zabraliśmy ich do siebie. Bardzo miło sobie posiedzieliśmy. :tak::tak::tak:

No a od Nowego Roku siedzę w papierzyskach moich, bo sporo mi się tego ostatnio nazbierało, a do najbliższej soboty muszę wszystko sprawdzić, bo studenci czekają. :sorry2:A wszyscy rzucili się do poprawiania, bo nie chcą się poprawiać u kogoś innego. W sumie to się im wcale nie dziwię. :-D

No, to chyba tyle u mnie! :-)
fajne święta :tak::-):-)

No to już przebrnęłam - jakoś szczególnie dużo tego nie było:-D:-D
Czytałam też na ten temat, ale niestety nic innego dentystka mi nie zaproponowała a ja bardzo się boję żeby małej nie popsuły się zęby że wybrałam lapisowanie zamiast czekania i patrzenia jak próchnica zżera jej ząbki.
Właśnie dzisiaj idziemy na godz.16.30 i chyba będę musiała taxi zamówić bo mąż jeszcze z pracy nie wróci a to kawałek drogi od nas:tak::tak::tak:

:-p
Ja swojej małej to na początku nie robiłam nic,bo dentyści odradzali,a potem porobiłam plombki i miała wreszcie ładne białe ząbki,a nie takie pieńki.


Też tak muszę robić! :-D:-D:-D

Zmykam, bo mój mały awanturnik właśnie rozmazał mandarynkę na kanapie :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: Dobrze, że kanapa skórzana, bo w przeciwnym razie nie ręczyłabym za siebie :no::no::no::no:
To tylko dziecko,głowy byś mu nie urwała.:-D:-D:-D

No ja wielkiego nie mam i skóra po porodzie też się pięknie skórczyła, ale niestety jak coś zjem to zaraz piłeczka wyskakuje:-p:-p
Też tak mam po każdym jedzeniu ,ale piłeczka znika jak tylko strawię :-D:-D:-D:-D

Anaconda ,a sprawdzałaś w necie prawidłowe wykonanie ćwiczeń ,bo to wazne ,zeby je dobrze robić,to raz ,
a dwa moja mam a ma w jelitach jakąś bakterię która powoduje u niej wzdęcia i potrafi od rana do wieczora o 10 cm jej obwód brzucha wzrosnać ,niby mżna ja leczyć ,ale nigdy wyleczyć ,nie wiem dokładnie nazywa sie helikobakter,czy jakoś tak i sie mama juz z rok z nia męczy,ale tez nie pprzestrzega diety jak powinna tylko pozwala sobie na grzeszki
Helikobacter pylori to taka sama powszechność jak powietrze,którym oddychamy.
Nic się z tym zrobić nie da.
Można się dowiedzieć ,że ją mamy przy pomocy testu z apteki.
Problem polega na tym,że ją praktycznie mamy wszyscy,nawet małe dzieci i musimy nauczyć się z tą świadomością żyć i tyle.
Moja mama leczy się na to dziadostwo już kilka lat i co jakiś czas są nawroty.
Lekarz jej powiedziała tak:
"Wszyscy to mamy tak samo jak raka.
Cały szkopuł w tym ,żeby wyczuć kogo zaatakuje i kto zachoruje a komu pomaga i nie wolno ruszać,aby nie zachorował po zlikwidowaniu bakcyla."
U mnie w rodzinie mają wszyscy z racji posiadania Helicobacter przez moją mamę.
Nic z tym robić nie karzą dopóki jest w normie i nie zagraża zapaleniem żołądka czy innym powikłaniem.
Moja mama w tej chwili na kilkukrotnie przekroczoną normę a w chwili nawrotów dochodzi do 70 krotnego przekroczenia normy.:szok::szok::szok::szok:
Walka z tym to walka donkichota z wiatrakami.....

Bakterie ,bakterie ,wiem ,bo mama ma ,As na pewno będzie wiedziała wiecej ,bo ona sie interesuje tego typu rzeczami wiec jak sie zjawi ,to moze coś nam dopowie wiecej:tak:
Jestem i już coś na ten temat napisałam.:tak:

Jacob - .::Zmierzch::. - Onet.pl Blog

nieprzyzwoicie młody,ale naprawde fajny,zobaczcie scenkę z filmu na samym dole,
Mnie się nie podoba :no:
Witajcie:)
Jak na razie mam 25 lat. Od prawie 4 lat siedzę w domu. Czasami przy moich "spokojnych" córeczkach dostaję w głowę. Budzą się 7-8 i od tego czasu buzia im się nie zamyka;) mają to po mnie. Czasami się kłócą i biją:( jak to rodzeństwo w tym wieku. Z drugiej strony dobrze, że są dwie bo przynajmniej mogą sie razem bawić i mam wtedy trochę czasu dla siebie:) Brakuje mi kontaktu z ludźmi ;) bo cały czas zajmuję się nimi sama. Mój mąż pracuje do wieczora:( jak przychodzi z pracy to je widzi może z 1h.:( Praktycznie całe ich wychowanie spoczywa na mnie:(. A tak poza tym to bym bardzo chciała mieć jeszcze synusia:) Adriana:). Pod koniec tego roku albo w połowie tego roku zaczniemy starania. Nawet moje córeczki pytają się mnie co chwile kiedy będą miały brata Adriana:)
Ps. od września prawdopodobnie moje aniołki pośle do przedszkola to będę troszkę czasu miała dla siebie:) Do pracy się na razie nie wybieram bo najpierw chcę urodzić synka potem go wychować i do przedszkola wysłać:).
witaj :-)
wszystkiego najlepszego w dniu dzisiejszych imienin i zaległe z okazji urodzin życzenia dla Kacpra synka -J- spełnienia marzeń i wszystkiego o czym tylko śnisz życzy Malinka z ferajną
Składam również najserdeczniejsze życzenia.

Witam.
Juuupppiii ,przebrnęłam przez wszystko
 
Cześc klikaczory jedne, no od wczoraj wieczora 4 mega strmi zajmuje, co?!!!! Kto sie domem zaopiekuje???!!!!!!!!!!!!!!!!
No
Nadrobiłam, zajęło mi to tak dużo czasu a odpisanie drugie tyle zajmie, że nie wiem, czy przed obiadem więcej uda mi się posiedzieć.

Ale póki co, wczoraj miałam tak pracowity dzień, że hoho. Zanim mała wstała zrobiłam zakupy, śniadanie i do połowy pożadek w schowku na półpiętrze. Później dokończyłam schowek, 6 razy byłam ze smieciami rupieciami z tego schowka, póżńiej zrobiłma przemeblowanie w pokoju małej, porozkładałm zbędne meble i ma duuuużo miejsca, -normalnie feng shui się kłania jak nic, od razu ine powietrze. No i 4 szafy ogarnięte-tzn-co zbędne powyrzucane, poprzekłądane, co mało potrzebne do upożadkowanego schowka powynoszone, obiad zrobiony, zupa na dziś w połowie zrobiona ( dziś tylko koncze ) podłogi pomyte. No-to wczoraj, a dziś obudziłam sie z takim bólem głowy, że ledwo żyję, więc tylko poduszka i troche kompa.
ZW z cytatami.
Aleś roboty odwaliła :szok::szok::szok::szok:

A CO TU NIKT NIE PISZE:szok::szok::szok:
a ja zrobiłam sosik pieczarkowy z mięskiem z zamrażarki (pieczonym mieskiem) do tego mam surówkę z pekinki ,kukurydzy i ogórka,ugotuje póżniej jeszcze makaron.ale juz mogę z powrotem sie opierniczać:tak::-D
Jak sie robi kotlety z kaszy i kurczaka??????
Lunka ty pracusiu,naprawde kawał roboty odwaliłaś ,a dziś weż przykład ze mnie:tak:,mam nadzieję ,ze cii ból głowy szybko minie ,brałaś coś p-bólowego
Co niektórzy muszą elaborat postowy stworzyć,aby coś odpisać.
Zwariowałyście z tym pisaniem :szok::szok::-D:-D:-D:-D

Cześć As:-)masz trochę wolnego?? Jak tam nauka??
Wolnego nie mam wcale.
Nauka leci w takim tepie jak krew z nosa ...się sączy...:szok::-D:-D:-D
Mam dość już tego wszystkiego i na to konto poszłam sobie z rana do kościoła.
Teraz wlazłam na BB i próbowałam Was nadrobić .
Zaraz muszę jakieś śniadanie sobie przyszykować,bo coś mnie zaczyna w żołądku ssać.:baffled::baffled:Trochę wcześnie jak na mnie.:-D:-D:-D
A co u mnie?
Do soboty miał przeczytać:
Pana Tadeusza i Nie-boską komedię"
Z Nieboskiej mam napisać wypracowanie.
Z Geografii referat x2
Rozwój miast od osad po ogromne nowoczesne aglomeracje :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
i Opisać wybrany przez siebie krąg kulturowy :szok::szok::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Oba tematy mnie dołują na maxa.
Do tego praca zaliczeniowa z fizyki
zadania na elektryczność
Analiza i synteza niektórych substancji- z Chemii
Wypracowanie z angielskiego-
ogłoszenie w formie zaproszenia na imprezę oficjalną :baffled::baffled::baffled:
Do tego należy dołożyć obowiązki domowe = terapia Kubusia i odrabianie z nim lekcji i na samą myśl ...człowiek ma dość....:wściekła/y::wściekła/y::baffled::baffled::baffled::-D:-D:-D:-D
Nic więcej na dziś u mnie nie słychać i naprawdę nic się nie dzieje :-D:-D:-D:-D
 
Lunka zdrówka kochana i jeszcze raz zdrówka:tak:ja bym ci podrzuciła moich syropów albo dam ci przepis i sobie zrób jeden mam z mleczu miodu i cytryny drugi z wody z kwaszonych ogórków i czosnku(ten jest smaczny)mam tez 3 robiony przez mojego tatusia z pedów sosny chyba ale tata przesadził ze spirytem do niego:baffled:i troche mocny ale jami jest:-D:-D:-D
kochana a co do ksiedza my tak kiedys wydaliśmy z bratem mojego tatę ksiądz chodził po kolędzie i tata zamknął się u nas w pokoju a u mojej mamy 2 pokoje były przejściowe i jak ksiądz był w duzym pokoju mój tata stał pod drzwiami i słuchał mama nakłamała ze tata gdzieś poszedł a my trzch i drzwi otworzylismy i tata prawie wpadł do pokoju:-D:-Dja tego nie pamiętam bo miałam 3 lata ale to podobno ja te drzwi otworzyłam:baffled::baffled:

Patrysiu ja sie z Juliną do porodu sama zawiozłam za kółkiem juz mi wody odeszły i wsiadłam i pojechałam a to 35 km:baffled::baffled::baffled:więc nie bój żaby dasz radę:tak::tak::tak:
Malinuś, a skąd ja wezme mleczomiód, albo pedy sosny??? Zapewne specyfiki rewelacja, bo takie najlepsze!!! Ja tam zawsze bede stawiac je wyzej niz wyroby apteczne, ale nie potrafie takich rzeczy robic...
Ależeś tatka sprzedała:-D:-D:-D
No a jazda z wodami do szpitala-no masakra-ja bym tyle odwagi chyba nie miala, ale tak mowie teraz, a jak rodzilam, to na spacer do szpitala sie wybralam, zgieta w pół powiedzialam, że zadnej taxi nie chce, bo mam blisko i se dojde!!! Pojeb.na jakaś:-D


A gdybym teraz miała dziecko to bym kupiła taki wózek jak byłam z antkiem w ciąży to chcielismy taki a potem cos się mojemu pietruszce odwidziało a teraz jak widzimy go gdzieś na ulicy to wzdychamy ze jest super:tak:chciałabym kupić jemu teraz taką spacerówke:tak::tak::tak:
X-LANDER X1 + FOTELIK X-CAR MEGA KOMPLET (875553876) - Aukcje internetowe Allegro
Nie no wózio zarąbiasty, ale cena???!!!!!!!!!!!!!!!


a co do fotelika pokaz zdjecie bylabym zainteresowana!!!!
Zadzwoniłam już do P, jak będzei wracał z pracy to podjedzie do mamy i go przywiezie ( ja juz nie mam miejsca na te duperele po dziecku, oddam Ci ile tylko zechcesz tych ciuszków za grosze!):tak:

Lunka jak tam kaszel??? Ja mam taki super specyfik na gardłowe sprawy, ale szczerze nie mam pojęcia od jakiego wieku może być stosowany:no:. Ale spróbuje, może na necie coś będzie pisać.
Kaszel nadal masakra, mała i ja, obie.Co to za códo??? Dawaj go tu!!! Ja wszystko na sobie sprawdze!!!


włąsnie wcinam obiadek- pyszna wołowinka z sałatą:tak::tak::tak::-)
pamiętam:tak::tak::tak:To najlepsze w tej diecie było:tak:


A ja szukam lampki nocnej dla małego. bo póki co świeci sie normalna biurowa. A chce zaoszczędzić trochę na rachunku. I teraz pytanie. Jak któraś ma, to podpowiedzcie czy te lampki na baterie na przycisk dają tyle światła, żeby maełego widzieć w nocy, czy to jest bardziej punkt, a wokół ciemność. bo kupiłam taka małą do kontaktu, ale nic nie widać..do drzwi bym nie trafiła. Polećcie coś.
ja mam jedna zwykla lampkę ale żarówke diod czy jakos tak, to taka teraz produkcja dl aludi chorych, i bezpieczna, bo sie nie zagrzewa, swaitło cieple i delikatne, oszczedzasz prad. A druga, jak mi za ciemno to do kontaktu taka zwykla malutka a jasne swiatło, tyle, ze po podlodze zeby sie nie zabic po drodze..


A co do synusia to już piszę dokładniej.
Jaś urodził się 01 01 2010 r. o godz. 21.10. Poród naturalny ,Malutki ważył 3630 , 58 cm.
Gratulecje tak wielkie jak syn!!! Podód ciężki? Zadowolona z obecności męża?


Po kolacji poszliśmy umyć rączki, a w tym czasie przyszedł Mikołaj (mój m otworzył i zamknął drzwi wejściowe mówiąc głośno "ho, ho, ho! Czy Piotruś był grzeczny w tym roku?" :-D:-D:-D:-D) a maluch jak to usłyszał to takiego tempa w myciu rączek nabrał, że jeszcze nie widziałam go w takim pośpiechu :-D:-D:-D No ale Mikołaj bardzo się śpieszył i wyszedł zanim wytarliśmy łapki :-p:-p:-p
No to MIkołaj zawiódł Piotrusia:-D:-D:-D, ale z prezentów z pewnościa zadowolony, i to mu wynagrodziło wszystko:tak:


A jeszcze mam pytanie która ćwiczyła całą 6 weidera i czy faktycznie brzuszek się zrobił płaski?
Bo ja już 3tygodnie się katuję i jakoś efektów brak:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: a katorga to dla mnie wielka te ćwiczenia:tak::tak::tak:

Anaconda 6 weidera nie spali ci tłuszczu na brzuchu za duzo ,to nie są ćwiczenia na spalanie tłuszczu tylko na wzmocnienie i uwypuklaenie miśęśni,wychodzą na wierzch ,mój m jako,ze ma mało tłuszczu ma po połowie programu zarysowany kaloryfer,ja wzmocnione mięśnie i płaściejszy brzuch od samego dołu,coś tam pomogło ,ale cudów nie ma,Całego nie dałam rady programu przecwiczyć ,bo przy 20 powtórzeniach kark mi drętwiał i w ogóle za długo mi to trwało ,Życzę wytrwałości,ale wszystko zakleży od tego jaką tkankę tłuszczwa masz na starcioe:tak:
No dokładnie, u mnie efektów wielich nie bylo widac. Ja doszłam niwiele dalej niż Madziula.


Lunka to chyba ty sie pytałaś o film który Anabubka nam reklamowała to już ci mówie:ZMIERZCH to pełny tytuł pierwszej części a druga część to KSIĘŻYC W NOWIU,polecam wszystkim które nie oglądały,zwróccie uwagę na jacoba jaka jest róznica w 1 i 2 częśći,no ciacho!!!
Co za pamięć!!!!!!!!!!!!!!! Dzięki


Moj Dominik miala w szpitalu robione badania na helicobacter przy okazji gastroskopii:tak:To jest paskudztwo i powinno sie je leczyc famakologicznie i przestrzegac diety
Z tego co wiem to te bakterie sa w zoladku i moga wywolywac nowotwor zoladka
Matko kochana, ale straszycie, musze poczytac.


kochana a bij zabij do ilu ona kg to nie wiem ale moja julina waży 21 i wiosną tyłek woziła dla zabawy wogóle wózki baby desing baby drem chyba wcześniej się nazywały sa wytrzymałe:tak:
Zgadza sie ja mam BD i jest wytrzymały, małą co prawda na golasa 13kg, ale jak zakupów naupycham, to ze 30 kilo wioze wszystkiego i daje race!


Malinka gratulacje z okazji niepalenia,a nie kantujesz ty nas przypadkiem,bo juz milion razy rzucałaś palenie i zanim sie przyznałaś że jednak nie, to kilka tygodni zlatywało:-Da Malina zgarniała pochwały,popalając po kontach:-D
hihihii


No kurcze, jakby do mnie taki pióracz zapókał to grzech murowany!!!:-D:-D:-D


Witajcie:)
Moim zdaniem siedzenie w domu z dziećmi i zajmowanie się domem jest bardziej męczące niż pracowanie poza domem. Z pracy wraca się po 8-12 h a z zajmowania się dziećmi nigdy się nie wychodzi;)
Witaj na domóweczkach, uwaga-wciąga!!


podobno im dłuższy nos.......to.....;-);-):-D:-D:-D
Marta a o czym znowu nie wiem?????:baffled::baffled::baffled::szok:
U mnie to prawda, tzn u mojego P:-D:-D:-D



Wiecie co robię??????czytam książkę na kompie,"dom szkieletów" mastertona,czyli dziś jak m przyjdzie z pracy i spyta sie co słychać ,co robiłam??? ,powiem mu prawdę -wiesz w sumie nic szczególnego:-D:-D:-Dale obiad będzie(kamuflaż dla niepoznaki)MAM DZIŚ dzień lenia:tak:
Sporo ksiązek tak na kompie przeczytałam, a teraz ślepnę, kochana uważaj!!! Na prawde zauważyłam pogorszenie wzroku!

No, to nadrobiłam, odpisałam, ide wstawic makaron.
 
Aleś roboty odwaliła :szok::szok::szok::szok:


Co niektórzy muszą elaborat postowy stworzyć,aby coś odpisać.
Zwariowałyście z tym pisaniem :szok::szok::-D:-D:-D:-D


Wolnego nie mam wcale.
Nauka leci w takim tepie jak krew z nosa ...się sączy...:szok::-D:-D:-D
Mam dość już tego wszystkiego i na to konto poszłam sobie z rana do kościoła.
Teraz wlazłam na BB i próbowałam Was nadrobić .
Zaraz muszę jakieś śniadanie sobie przyszykować,bo coś mnie zaczyna w żołądku ssać.:baffled::baffled:Trochę wcześnie jak na mnie.:-D:-D:-D
A co u mnie?
Do soboty miał przeczytać:
Pana Tadeusza i Nie-boską komedię"
Z Nieboskiej mam napisać wypracowanie.
Z Geografii referat x2
Rozwój miast od osad po ogromne nowoczesne aglomeracje :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
i Opisać wybrany przez siebie krąg kulturowy :szok::szok::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Oba tematy mnie dołują na maxa.
Do tego praca zaliczeniowa z fizyki
zadania na elektryczność
Analiza i synteza niektórych substancji- z Chemii
Wypracowanie z angielskiego-
ogłoszenie w formie zaproszenia na imprezę oficjalną :baffled::baffled::baffled:
Do tego należy dołożyć obowiązki domowe = terapia Kubusia i odrabianie z nim lekcji i na samą myśl ...człowiek ma dość....:wściekła/y::wściekła/y::baffled::baffled::baffled::-D:-D:-D:-D
Nic więcej na dziś u mnie nie słychać i naprawdę nic się nie dzieje :-D:-D:-D:-D
:szok::szok::szok::szok::szok::-D:-D:-D:szok::szok::szok::szok: nie wiem czy śmiać sięczy płakać:-D ale w ogóle to studiujesz tak??
 
No co tak pusto???
Zapodałam i filmy i książkę, zapłacę za to wzrokiem:-D:-D:-D.
Obiad gotowy, a skoro Was tu nie ma, to ide pobawić się z dzieciną, np w drapanie mamusię po pleckach, hihi

Anabuba, sposób na oklepywanie rewelacja, małej tak sie spodobało, ze wołąłą jeszcze, a póżniej zasnęła:-D:-D:-D
 
:szok::szok::szok::szok::szok::-D:-D:-D:szok::szok::szok::szok: nie wiem czy śmiać sięczy płakać:-D ale w ogóle to studiujesz tak??
Kochana chciałabym już studiować :cool2::cool2:.
U mnie to nie takie proste.
Obecnie chodzę drugi raz do liceum :baffled::baffled:
OKE nie uznało mi wcześniejszego liceum ,bo minęło ponad 113 lat od jego skończenia,więc nie mogę przystąpić do matury.Liceum ukończyłam,technika mam,ale w zdobyciu matury przeszkodziła mi Klaudia :-D:-D:-D:-D
Teraz mi padło na mózg i poszłam do szkoły :-D:-D:-D
Moim marzeniem jest ukończenie licencjata na APSie.:cool::cool::cool:

APS
 
reklama
Witam:-)
Pierwszy raz od niepamietnych czasow tak wczesnie rako:szok::-D:-D:-DAle szwagier nie dolecial do Polski bo z UK tez odwolali loty a M stwierdzil ze nie wstaje wiec musialam zaprowadzic mlodego do szkoly:tak::tak::tak:
Jakos nie chcialo mi sie wychodzic z domu bo jeszcze ciemno bylo:szok::szok::szok:
Jak wrocilam to stwierdzilam ze sobie pocwicze ale jak zobaczylam ze moj laptop stoi taki samotny to wolalam do niego usiasc;-):-D:-D:-D
M wylatuje w niedziele o 6 rano ale nie do tego miasta co powinien tylko do Luthon i stamtad bedzie musial sobie dojechac
Noooo, kochana, o takiej porze to cię chyba jeszcze nie było na BB :-D:-D No ale skoro taki samotny ten laptop, to nie wypadało go tak zostawić :-D:-D:-D
...
MYSZUIA
Super ze zajrzalas:tak::tak::tak:No i Kochaniutka Ty niedlugo sie rozdwoisz;-):-)
Jeszcze trochę! Termin mam na połowę lutego dopiero! :tak: Chociaż i tak wszyscy twierdzą, że małe wcześniej będzie, bo duży brzuch mam :baffled:
dla mnie kawusia to główny punkt poranka i bez niej...:no::no::no: nie da rady:no::no::no: MH współczuję;-)
Oj, ja też bez kawy nie dałabym rady! :tak:Na początku ciąży miałam kawowstręt, ale teraz to chociaż jedną dziennie muszę! :tak:
...
a moje dziecie juz 17,5kg wazy!!!!!!!!!!!!!!!!!
...
Weronika? :szok::szok::szok: Nie gadaj! :szok::szok::szok: To moja chudzina to straszne chucherko przy niej! :szok:
...
mama kpiła mi teraz taka gwiazdkę z ikei niebieską i ta daje superowe swiatełko:tak:

o ja mam właśnie dla antoszki gwiazdkę a julina ma biedronkę zieloną:sorry:a biedrona daje bardzo jasne światło a gwiazdeczka super takie przytłumione i ja mam w tym żarówkę 15 watowa więc ciągnie niewiele prądu:tak::tak:
...
nadal nie palimy i się z tego cieszę ogromniaście choć są momenty że się na tym łapię że poszłabym zapalić ale wtedy szybko zab ieram się za robienie czegoś żeby o tym nie myśleć:tak::tak::tak:
My mamy księżyc z Ikei i też jest bardzo fajny :tak:
Cieszę się, że trzymacie się w postanowieniu i trzymam kciuki, żeby wam się udało! :tak:
MAlina to gratulacje i obyście dalej nie palili:tak:

niepalenie jest fajne i latwe;-)
Fajne jest, ale nie takie łatwe! :no: Ja nie palę już 3 lata, a nadal czasem mam takie ciągoty do fajek. Tylko, że mam świadomość, że jeśli teraz zapaliłabym choćby jednego, to koniec i tyle lat poświęcenia na marne! :dry: Więc nawet nie próbuję. :tak:
...

a Weroniak coraz wiecej gada i taka agentak rosnie ze nie sposob wszytskiegi opisac
Heh! Piotruś to samo! Niedawno powtórzył po mnie baaaaardzo brzydkie słowo na "K" :zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y: No i się zreflektowałam, że muszę się hamować już przy nim, bo przecież nie powiem w środku zimy, że z piaskownicy przyniósł :-p:-p:-D:-D:-D:-D
Jacob - .::Zmierzch::. - Onet.pl Blog

nieprzyzwoicie młody,ale naprawde fajny,zobaczcie scenkę z filmu na samym dole,
Madziula, toż to zakrawa na pedofilię! :-p:-p:-p:-p:-D:-D:-D:-D:-D
A swoją drogą to jakoś mnie ten cały zmierzch nie kręci zupełnie. :no::no:
Witajcie:)
Jak na razie mam 25 lat. Od prawie 4 lat siedzę w domu. Czasami przy moich "spokojnych" córeczkach dostaję w głowę. Budzą się 7-8 i od tego czasu buzia im się nie zamyka;) mają to po mnie. Czasami się kłócą i biją:( jak to rodzeństwo w tym wieku. Z drugiej strony dobrze, że są dwie bo przynajmniej mogą sie razem bawić i mam wtedy trochę czasu dla siebie:) Brakuje mi kontaktu z ludźmi ;) bo cały czas zajmuję się nimi sama. Mój mąż pracuje do wieczora:( jak przychodzi z pracy to je widzi może z 1h.:( Praktycznie całe ich wychowanie spoczywa na mnie:(. A tak poza tym to bym bardzo chciała mieć jeszcze synusia:) Adriana:). Pod koniec tego roku albo w połowie tego roku zaczniemy starania. Nawet moje córeczki pytają się mnie co chwile kiedy będą miały brata Adriana:)
Ps. od września prawdopodobnie moje aniołki pośle do przedszkola to będę troszkę czasu miała dla siebie:) Do pracy się na razie nie wybieram bo najpierw chcę urodzić synka potem go wychować i do przedszkola wysłać:).
Witaj! :-)
wszystkiego najlepszego w dniu dzisiejszych imienin i zaległe z okazji urodzin życzenia dla Kacpra synka -J- spełnienia marzeń i wszystkiego o czym tylko śnisz życzy Malinka z ferajną
Przyłączam się! :tak::tak::tak::tak::tak::tak:
...
A co u mnie?
Do soboty miał przeczytać:
Pana Tadeusza i Nie-boską komedię"
Z Nieboskiej mam napisać wypracowanie.
Z Geografii referat x2
Rozwój miast od osad po ogromne nowoczesne aglomeracje :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
i Opisać wybrany przez siebie krąg kulturowy :szok::szok::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Oba tematy mnie dołują na maxa.
Do tego praca zaliczeniowa z fizyki
zadania na elektryczność
Analiza i synteza niektórych substancji- z Chemii
Wypracowanie z angielskiego-
ogłoszenie w formie zaproszenia na imprezę oficjalną :baffled::baffled::baffled:
Do tego należy dołożyć obowiązki domowe = terapia Kubusia i odrabianie z nim lekcji i na samą myśl ...człowiek ma dość....:wściekła/y::wściekła/y::baffled::baffled::baffled::-D:-D:-D:-D
Nic więcej na dziś u mnie nie słychać i naprawdę nic się nie dzieje :-D:-D:-D:-D
Wow! :szok: Sporo masz tej roboty! :szok: A co to za szkoła, bo ja chyba nie do końca w temacie jestem. :sorry2::zawstydzona/y:
...
No a jazda z wodami do szpitala-no masakra-ja bym tyle odwagi chyba nie miala, ale tak mowie teraz, a jak rodzilam, to na spacer do szpitala sie wybralam, zgieta w pół powiedzialam, że zadnej taxi nie chce, bo mam blisko i se dojde!!! Pojeb.na jakaś:-D
...
Sporo ksiązek tak na kompie przeczytałam, a teraz ślepnę, kochana uważaj!!! Na prawde zauważyłam pogorszenie wzroku!
...
"se dojdę" :-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D Luna, normalnie mnie powaliłaś tym tekstem! :-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
A co do czytania na kompie to ja baaaardzo nie lubię. :no: Kocham książki, ale tylko w tradycyjnej formie! :tak:Poza tym komp rzeczywiście psuje wzrok:dry:



Piotruś mnie dziś doprowadza do białej gorączki. Jest marudny, bo niewyspany i jęczy, brzęczy, płacze o byle co. :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: Ja chyba dziś nie wytrzymam :wściekła/y:
W dodatku coś mnie brzuch pobolewa i nie mogę za bardzo się ruszać, a on mnie ciąga z pokoju do pokoju i nic mu nie pasuje. :wściekła/y: Eeeech...
 
Do góry