Marta1981
Rodzyneczka
Patrysiu,to remont pełną parą idzie;-) a i jacy pomocnicy;-).
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
dokladniePatrysiu,to remont pełną parą idzie;-) a i jacy pomocnicy;-).
Kochana,zdrowka dla M.Kurcze niech uwaza z tym kregosłupemNo i lepiej niech sie zapisze na ten basen i siłownie skoro to ma pomocTrzymam mocno kciuki aby wszystkie badania i wyiki były ok.no dużo tych specjalistów Was jeszcze czeka ale to dobrze niech odrazu sparwdza wszystko i będziecie miec z głowy.
Oliwka jeszcze nie śpi.usnęła by ale niestety nie mogłam jej połozyc bo czekaliśmy 2h na pogotowie.aż wreszcie raczyli przyjechać.
Pogotowie przyjechało do mojego M bo coś mu strzeliło w kręgosłupie i nie mógł się parwie ruszyć , a o chodzeniu nie było mowy.
dałam mu ketonal 100mg bo miałam w domu i nasmarowałam ketonalem w żelu.kurcze i to nie usmierzyło bólu.
pogotowie za bardzo nie pomogło,praktycznie w ogóle dali mu tylko zastrzyk z peralginy i tak go boli nadal.
jutro raczej nie będzie w satnie iść do pracy.
az ma nerwa bo jego szef jest pier......zaraz będzie wojna że niby wymysla chorobę, ale i tak mam papier że było pogotowie to niech sie pocałują w du.......
no zobaczymy.
w poniedziałek migiem ma iśc do lekarza,ma zrobić pzreswietlenie kręgosłupa i ortopeda go chyba czeka.
Ci z pogotowia móia ze ma chodzić obowiązkowo na basen i przydałaby się siłownia aby wzmocnic mięście przy kręgosłupie.
a wszystko dlatego ze jest za wysokii co jakiś zcas cos mu tam wyskakujecos strzela,no masakra jakaś
juz mam dość normalnie dzisiejszego dnia
U mnie tez juz wszyscy spiaNo Oliwka padła,już była padnięta,usnęła błyskawicznie
SlicznyZdolniachy z WasA oto nasz pociąg
No mam,teraz smaruje Im cale cialka emolium ale ta specjalna do mega suchej skoryMma jeszcze sterydy ale tym na razie nie chce Ich smarowacDowilkuś a masz coś do smarowania szczypiorków,żeby się nie męczyły?
pogoda u nas była super prawie 2 godzinki spacerowaliśmy. mały znowu nie chciał mi zjeść zupy- chyba mu kalafiorowa nie smakuje.
zaraz jadę do reala. skończyło mi się mleko dla małego i takie tam drobne zakupy.
jak dam radę to zajrzę wieczorkiem. (jutro mam imprezkę w domu M kończy 30;-))- trzeba by trochę ogarnąć mieszkanko.
uwazaj bo moze ten szwagier podchody robi co????????No to po BrzydulceMlodym wlaczylam teraz Gdzie jest Nemo i mam chwilke:-)
Chociaz juz dzwonil szwagier ze zaraz do mnie przyjdziei pewnie znowu bedzie truł hehe
Na kolacyjke bede robila tosty-ale mam juz ochote
Czesc dziewczyny ja na momencik Pisze z swietlicy szpitalnej Ktora zaraz zamykaja
Oliwka wlasnie usnela Bo spala dzis 30 minut
Jakos od wczoraj nie spi w dzien
Ja zjem i tez sie klade bo w nocy spalam ze 3 godziny A jeszcze dzis o 24 beda Oliwce pobierac krew na hormon STRESU wiec jak ja obudza o 24 to nie wiem o ktorej zasniemy :-(
O 14 odlaczyli nas od cewnika Ale Oliwka ma wenflon w stopie Wiec chodzic za raczke zabardzo nie moze :-(
Caly dzien dzis na rekach Caly dzien jestem sama Plecy strasznie mnie bola Jutro mozemy wyjsc na przepustke W poniedzialke do 8 rao mamy byc spowrotem
Czeka nas jesczze LARYNGOLOG,NEUROLOG,KARDIOLOG,OKULISTA,I GENETYK takze zbadaja ja na calego Nie wiem ile bedziemy tutaj od poniedzialku
Odezwe sie jutro w domu POZDRAWIAM
Pogotowie przyjechało do mojego M bo coś mu strzeliło w kręgosłupie i nie mógł się parwie ruszyć , a o chodzeniu nie było mowy.
dałam mu ketonal 100mg bo miałam w domu i nasmarowałam ketonalem w żelu.kurcze i to nie usmierzyło bólu.
pogotowie za bardzo nie pomogło,praktycznie w ogóle dali mu tylko zastrzyk z peralginy i tak go boli nadal.
jutro raczej nie będzie w satnie iść do pracy.
az ma nerwa bo jego szef jest pier......zaraz będzie wojna że niby wymysla chorobę, ale i tak mam papier że było pogotowie to niech sie pocałują w du.......
no zobaczymy.
w poniedziałek migiem ma iśc do lekarza,ma zrobić pzreswietlenie kręgosłupa i ortopeda go chyba czeka.
Ci z pogotowia móia ze ma chodzić obowiązkowo na basen i przydałaby się siłownia aby wzmocnic mięście przy kręgosłupie.
a wszystko dlatego ze jest za wysokii co jakiś zcas cos mu tam wyskakujecos strzela,no masakra jakaś
Witajcie
Nie jestem na biezaco wiec nie odpisze :-(
u nas remonty pelna para co mnie bardzo cieszy
moj m teraz w tym tygodniu robil rano wiec to ja od rana z Sewkiem chodzilismy na mieszkanie i remontowalismy co sie dalo a potem dochodzil do mnie moj brat no i m o 15 i robilismy az do wieczora czyli do 20....
przyjezdzalismy na kapanie malego i od razu sami sie kapalismy i szlismy spac...
rece mam tak obszypane z tego tynku, wody ze normlanie nie moge dojsc do siebie ale dajemy rade
jestem dumna z mojego brata ze moze nam pomagac bo napardwe dzieki niemu duzo zrobilismy bo moj m pracuje wiec ja sama nie dalabym rady...
dzisiaj tata ze znajomym robili nam gaz... wiec kuchenke mam juz podlaczona i moge robic tam obiady, jutro przyjezdza elektryk przerabiac nam gniazdka i takie tam.... a w przyszlym tygodniui znowu tata robic hydraulike i wujek klasc kafelki....
potem to juz mysle ze tapetowanie malowanie itd...
moze wrzuce troche fotek jak jeszcze dam rade
pozdrawiam Was wszystkie.... szkoda ze teraz nie mam jak siedziec z Wami bo tesknie :-(
piekny pociagA oto nasz pociąg
dobra wrzucam troche poczatkowych zdjec
z nastepnych dni nie wrzuce bo cos imageshack mi sie buntuje
pierwszy dzien... Sewek dzielnie pomagal - szufelka
a to jest nasz pokoj... tapety jeszcze nie wydrapane ale juz teraz sa :-)
a to widok z kuchni na okna i moj brat - mlodszy
Seweryn w skutej lazience w gruzach sie bawil
a to widok calej naszej kuchni
Kochana,zdrowka dla M.Kurcze niech uwaza z tym kregosłupemNo i lepiej niech sie zapisze na ten basen i siłownie skoro to ma pomoc
U mnie tez juz wszyscy spia
SlicznyZdolniachy z Was
Dzwonil dzisiaj moj M i tez jest mega przeziebionyNo masakra a do tego caly czas zapierniczaja
Kaludia znowu cos zjadla co Jej bardzo nie sluzy bo drapie sie gdzie popadnie-cale cialko (oprocz) buzki ma juz podrapane
A Wiktorii cos wychodzi na policzkach-cholera noA wizyte u alergologa mamy dopiero 7 grudnia
Oj,oby nie dopadlo Jej zadne chorobskoTez masz nie wesolo z ta alergiaCholera ja juz nie wiem co mam robicMam nadzieje ze male szybko zalapia sie na testy( ba na razie mialy tylko ogolne na IGg,IgA,IgAma i takie tamhelo helo
moje dzeci dopiero padly.wszytskie 3
od ammy wrocilam dopiero o 21
WEronika nie dosc ze ma wysypke na pupie,ale juz mniejsza,to na buzi tez troche,dotego skora na policzkach jak papaier scierny,na lokciach tez wysussona.i lekka chrypa,mam nadzieje ze zadne chorobsko sie z tego nie rozwinie.
chyba znalazlam winowajce wysypki-moja mama do klopsikow dala zwyklego sklepowego koncentratu pomidorowego
a wie ze mala nie moze.niby tylko troszke...ja jak robie pomidorowa toz przecieru z samych pomidorow.
No troche tych lekow i kosmetykow maszMoim słuzy juz tylko emolium spacjalna emulsja a testowalam juz chyba wszystkie mozliwe-zreszta dostawalam po kolei od mojej lekarkiKoffana,moje mieli skazę białkową - Olek na Isomilu sojowym był a Julu na Pepti,bo na sojowe też uczulony.Jak skończyli 2 lata to samo przeszło ale jak Julu spożyje za dużo nabiału to krostki mu na policzkach i przedramionach wychodzą.Obaj na nie oryginalne: pampki uczuleni,proszki do prania,chusteczki.Do kąpieli używałam Oilatum( płyn do kąpieli i mydełko),Balneum,Nivea z olejkiem z kiełków pszenicy,mąka ziemniaczana do pupy.Z kremów to Elidel,Elocom,Elosone.Syropy od alergii: Ketotifen,Zytrec(słabo działał), Flonidan(super),Alertec a ostatnio Clemastinum i Xyzal.Na dzień dzisiejszy to tylko Juolwi daję Xyzal,bo w krostach a nie wiem po czym.Olek miał testy robione i minimalnie na pyłki uczulony.Dokładnie rok temu obaj przechodzili ospę i od tamtej pory to Julu miał pod koniec lutego antybiotyk(choć nasza doktorka nie jest zwolenniczką ich podawania),bo nie było innego wyjścia.A tak to zdrowe,co doktorke dziwi.