U mnie nadal bieganina z lataniną w parze idą.
Wczoraj odebraliśmy teściową ze szpitala.Niestety operacja znów przesunięta została i nie było sensu jej trzymać na oddziale.
Do szpitala pójdzie 28 września.
Od dzisiaj jeszcze jeden obowiązek mi doszedł.
Żeby teściowa trzymała dietę i nie szalała z gotowaniem to ja przygotowuję posiłki i dietę dla teściowej.
Tym sposobem my jemy dziś żeberka w sosie ziołowo-czosnkowym z ziemniakami i sałatą zieloną ze śmietana ,a teściowej zrobię pierś z kurczaka grillowaną z ziemniakami i brokułem na parze.
Wczoraj zrobiłam jej też pierś z indyka peklowaną na gorąco na kanapki i już dzis na śniadanko my też zajadaliśmy.Trochę za dużo wyszło jak dla 1 osoby.
Zaraz do tej zalewy wstawię schabik i jutro schabik już na kanapeczki będzie.
Ech jak ja lubię takie swojskie mięsko (a co ja też z diety teściowej skorzystam)
uciekam moje kochane.bo zaraz do szkoły po małego i obiad muszę robić .
Na 13 mam znów Kubusiowego psychologa potem dogoterapię w świetlicy socjoterapeutycznej prowadzę,więc znów pewnie do Was nie zajrzę.
Aha kochane moje.
Zmieniłam kilka miesięcy temu tabletki anty z Milvane na Yaz i przeklinam ten świat.
W tamtym miesiącu @ miałam 3 dni a teraz tylko 2 dni plamienia.
Muszę biegiem do lekarza i wrócić na Milvane chyba.
Słonka życzę i miłego dnia.
Wczoraj odebraliśmy teściową ze szpitala.Niestety operacja znów przesunięta została i nie było sensu jej trzymać na oddziale.
Do szpitala pójdzie 28 września.
Od dzisiaj jeszcze jeden obowiązek mi doszedł.
Żeby teściowa trzymała dietę i nie szalała z gotowaniem to ja przygotowuję posiłki i dietę dla teściowej.
Tym sposobem my jemy dziś żeberka w sosie ziołowo-czosnkowym z ziemniakami i sałatą zieloną ze śmietana ,a teściowej zrobię pierś z kurczaka grillowaną z ziemniakami i brokułem na parze.
Wczoraj zrobiłam jej też pierś z indyka peklowaną na gorąco na kanapki i już dzis na śniadanko my też zajadaliśmy.Trochę za dużo wyszło jak dla 1 osoby.
Zaraz do tej zalewy wstawię schabik i jutro schabik już na kanapeczki będzie.
Ech jak ja lubię takie swojskie mięsko (a co ja też z diety teściowej skorzystam)
uciekam moje kochane.bo zaraz do szkoły po małego i obiad muszę robić .
Na 13 mam znów Kubusiowego psychologa potem dogoterapię w świetlicy socjoterapeutycznej prowadzę,więc znów pewnie do Was nie zajrzę.
Aha kochane moje.
Zmieniłam kilka miesięcy temu tabletki anty z Milvane na Yaz i przeklinam ten świat.
W tamtym miesiącu @ miałam 3 dni a teraz tylko 2 dni plamienia.
Muszę biegiem do lekarza i wrócić na Milvane chyba.
Słonka życzę i miłego dnia.