reklama
edyta27
O&M
- Dołączył(a)
- 24 Listopad 2005
- Postów
- 7 586
Jej, Monia, ja też 13 wracam. Spać po nocach nie mogę, bo Maciek nic nie je oprócz cycka, może z 30 ml kaszki dziennie. już rozmawiałam z szefową - strasznie w porządku kobieta - chyba będę musiała mieć okienka na karmienie. Aż się boję, pierwszy dzień chyba przeryczę.
siwasek pisze:ale wam współczuje babeczki , ale pewnie szybko sie przxyzwyczaicie no i waszym zawodzie nie pracuje sie dlugo, wiec szybko bedziecie do szkrabów wracac
Nooo, niby nie długo, ale ja będę miała zajęcia codziennie od rana od 8.00 do ok. 15.00 , więc siwasku w moim przypadku to nie wygląda tak różowo
a inne ciała pedagogiczne też tak, czy mniej, a może więcej? :
edyta27 pisze:Monia, ja mniej. Mam 25 godzin, więc to się rozkłada nawet fajnie, bez okienek
no to się nie martw, Edyta, będzie dobrze
reklama
edyta27
O&M
- Dołączył(a)
- 24 Listopad 2005
- Postów
- 7 586
Mam nadzieję, tylko on przecież nie wytrzyma 6 czy 7 godzin bez jedzenia.
Chyba będę w pracy odciągać mleko i zostawiać Maćkowi na następny dzień (mam nadzieję ,ze moje wypije z butelki bo jak nie to się chyba utopię ) To chyba jest najlepsze wyjście bo przy okazji mi pokarm nie zaniknie, a do roku bardzo chciałabym karmić.
Chyba będę w pracy odciągać mleko i zostawiać Maćkowi na następny dzień (mam nadzieję ,ze moje wypije z butelki bo jak nie to się chyba utopię ) To chyba jest najlepsze wyjście bo przy okazji mi pokarm nie zaniknie, a do roku bardzo chciałabym karmić.
Podziel się: