A ja wam powiem, że totalnie wszystko olałam...w sumie mam za sobą depresję, okres kompletnej apatii i zgubienie radości życia...na szczęście wracam już do równowagi...no i do diety ;D Tylko przydałby mi się jakiś zestaw ćwiczeń tak na początek (przede wszystkim coś na uda, brzuch i pośladki), bo jestem tak zastała, że ta 6 Weidera po prostu jest dla mnie na razie awykonalna...naprawdę ciężko ze mną...szczerze mówiąc bardzo liczę na wasze wsparcie...tylko nie kopcie, bo na mnie jakoś nie wpływa to motywująco Tak więc rusza plan prawie trzymiesięczny, 29 kwietnia jest ślub mojego szwagra i do tego czasu muszę jakoś wyglądać...
reklama
hogata
czerwcowe mamy 2005
witaj Liriel !!! Dobrze ze juz z dołka wyszłaś i najwazniejsze zeby robic coś w zgodzie ze sobą. Życze ci powodzenia i wytrwałości. Trzymam kciuki ... buziak
hogata
czerwcowe mamy 2005
tusia BRAWO, BRAWO, BRAWO ..!!!!!!
Gratulacje Tusia i tak trzymać!
Hogata o kobito ale Ty to jesteś laska!
Ja weszłam dzisiaj na wagę i pełna załamka...bo tyle ile schudłam ostatnio jak się wzięłam za siebie ........czyli 1,5kg to teraz przytyłam! : :
O nie ja się tak łatwo nie poddam!
ćwiczę ...ćwiczę i jeszcze raz ćwiczę...no i mniej jem
oby tylko pomogło!
Hogata o kobito ale Ty to jesteś laska!
Ja weszłam dzisiaj na wagę i pełna załamka...bo tyle ile schudłam ostatnio jak się wzięłam za siebie ........czyli 1,5kg to teraz przytyłam! : :
O nie ja się tak łatwo nie poddam!
ćwiczę ...ćwiczę i jeszcze raz ćwiczę...no i mniej jem
oby tylko pomogło!
Hogata....laska z ciebie...fiu...fiu...szczerze mówiąć to Ci zazdroszczę....zwłaszcza tej silnej woli....daj jej trochę... ;D
A ja nadal ćwiczę...i druga noc z folią...hehehe
Koteczek....na noc owijam brzuch folią (spożywczą).....tłuszczyk się przez to troszkę wytapia...hehehe
A ja nadal ćwiczę...i druga noc z folią...hehehe
Koteczek....na noc owijam brzuch folią (spożywczą).....tłuszczyk się przez to troszkę wytapia...hehehe
hogata
czerwcowe mamy 2005
witajcie dziewczynki!
ja szczerze powiem gdzieś zapodzialam silną wolę. Chciałam zacząć cwiczenia na pośladki ale ... jak narazie nic mi nie wyszło. ^ weidera chciałam od nowa zaczac ...i tez .... nici z tego.
Wyparowało ze mnie wszystko i nic mi sie nie chce. Mam nadzieje ze się szybko pozbieram.
Acha....zakładam nowy wątek o ćwiczeniach na pośladki....chociaz tyle.
A folią sie tez jeszcze z tydzień pozawijam....jak dam rade.
............ I MAMY TO
Pozdrawiam i buzki
ja szczerze powiem gdzieś zapodzialam silną wolę. Chciałam zacząć cwiczenia na pośladki ale ... jak narazie nic mi nie wyszło. ^ weidera chciałam od nowa zaczac ...i tez .... nici z tego.
Wyparowało ze mnie wszystko i nic mi sie nie chce. Mam nadzieje ze się szybko pozbieram.
Acha....zakładam nowy wątek o ćwiczeniach na pośladki....chociaz tyle.
A folią sie tez jeszcze z tydzień pozawijam....jak dam rade.
............ I MAMY TO
Pozdrawiam i buzki
reklama
Witam i od razu oznajmiam że ćwiczę...na razie 6 weidera bo na pośladki to mi się nie chce...ale może i na nie przyjdzie pora
Wronka i Hogata a ja nic nie wiem om tej folii...co to trzeba zrobić aby podziałało i rano żeby obudzić się bez brzucha?
A taka zwykła ma być ta folia...oj jak coś takiego na siebie założę to się mój chłop ze śmiechu chyba posika ;D :laugh: ;D
Wronka i Hogata a ja nic nie wiem om tej folii...co to trzeba zrobić aby podziałało i rano żeby obudzić się bez brzucha?
A taka zwykła ma być ta folia...oj jak coś takiego na siebie założę to się mój chłop ze śmiechu chyba posika ;D :laugh: ;D
Podziel się: