reklama
tuśka21
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Marzec 2005
- Postów
- 1 536
Martyna - stosowalas diete kopenhadzka i co ??? co sie dzialo ???
napisz cos wiecej ???
a ja mam za soba 2 pierwsze dni bez slodyczy - herbatke szlodze miodem i tylko tyle .... jestem juz z siebie dumna -ale im wiecje mysle tym wiecej mi sie chce slodkiego -- jutro mam wizyte u gin. i bede wiedziec na 100% czy moge z wami robic brzuszki
pozdrawiam
napisz cos wiecej ???
a ja mam za soba 2 pierwsze dni bez slodyczy - herbatke szlodze miodem i tylko tyle .... jestem juz z siebie dumna -ale im wiecje mysle tym wiecej mi sie chce slodkiego -- jutro mam wizyte u gin. i bede wiedziec na 100% czy moge z wami robic brzuszki
pozdrawiam
Martyna pisze:a to nie jest czasem dieta kopenhaska ??
ja dziękuję za to bardzo, stosowałam raz i starczy. Nic dobrego z tego nie wynikło.
Podpisuje się pod tym rękoma i nogami....stosowałam ją raz.....a dokładniej tylko jeden dzień....bo mój organizm totalnie zastrajkował....po jednym dniu miałam bóle i zawroty głowy...byłam osłabiona...i wymiotowałam....dziękuje bardzo,....
hogata
czerwcowe mamy 2005
Ja tez myslałam o tej diecie. Ale gdzieś tu na forum , chyba Agnexx (no wlasnie gdzie jest Agnexx) napisała ze czytała ze ta dieta strasznie wyniszcza organizm ....no i teraz nie wiem. Chyba zostane przy swojej. Zero słodyczy, zero jedzenia po 18, 4 posiłki dziennie (rozsądne oczywiście) no i ćwiczenia. Narazie przez miesiac schudłam okolo 4 kilosów. Teraz juz troche sobie folguje i strasznie mnie to wkurza......ech... ten mój tyłek okropny...niech idzie precz.....a dzisiaj to ja juz chyba 18 powtórzeń robie....chyba zdechne jak skończe.....
hhhhmmm własnie zobaczyłam,że ja nie bardzo pasuje do tego wątku....bo ja jestem mama karmiąca......ale co tam .....w końcu ćwiczyć przecież mogę....także zostaje z Wami...heheh....ćwiczenia sobie wydrukowałam tzn. mąż mi wydrukował...i od jutra ...Zaczynamy...heheh ja z mężem ...także może będzie mi łatwiej....hihi
hogata
czerwcowe mamy 2005
Wronka życzę wam wytrwałości, razem łatwiej się zmobilizować
a......na początek ..... jako świeżo upieczonej ćwiczącej mamie........WIELKI KOPNIAK ......na szczescie 
No zaczęłam wczoraj robić te ćwiczenia,oczywiście trochę się zasapałam ,ale dałam radę...dzisiaj mam lekkie zakwasy...kurde ale mam słabą kondycję 
dzisiaj dzień 2 czyli 2 serie po 6 powtórzeń...aha i miałam zacząć dietkę ale mnie trochę przestraszyłyście tym wyniszczaniem organizmu...chociaż ja stosowałam 2 razy tą dietę i byłam zadowolona z rezultatów...ale sobie ją odpuszczam skoro ma mi zaszkodzić...i zastosuję to co Hogatka! zobaczymy czy dam radę!!! :laugh:
Aha idę się zważyć....żeby wiedzieć o co walczę ;D
dzisiaj dzień 2 czyli 2 serie po 6 powtórzeń...aha i miałam zacząć dietkę ale mnie trochę przestraszyłyście tym wyniszczaniem organizmu...chociaż ja stosowałam 2 razy tą dietę i byłam zadowolona z rezultatów...ale sobie ją odpuszczam skoro ma mi zaszkodzić...i zastosuję to co Hogatka! zobaczymy czy dam radę!!! :laugh:
Aha idę się zważyć....żeby wiedzieć o co walczę ;D
dorotak
Fanka BB :)
no to proszę tuśka KOPNIAAAAAAK dla Ciebie, do roboty (o ile Ci gin pozwoli)
co do diety, to uważam że ograniczenie spożywanych kalorii (ja stosuję 1000 kcal) + ćwiczenia = efekty (czego przykładem jest hogata i Agnexx)
Dziekuje za kopniaki ;D
co do diety, to uważam że ograniczenie spożywanych kalorii (ja stosuję 1000 kcal) + ćwiczenia = efekty (czego przykładem jest hogata i Agnexx)
Dziekuje za kopniaki ;D
reklama
Podziel się: