witam,
ja ciągle obserwuje ten wątek i rzeczywiście pusto tu ostatnio - wniosek albo nikt się nie odchudza bo wszystkie już są szczupłe albo nie mają zbyt silnej woli aby wytrzymać w postanowieniu i odchudzać się.
Ja niestety należę do tej drugiej grupy, ostatnio tak przytyłam że nie akceptuje siebie ale nie mogę wytrwać w postanowieniu i moje diety, ćwiczenia kończą się tylko na gadaniu :-[
to tak samo jak ja
ja ciągle obserwuje ten wątek i rzeczywiście pusto tu ostatnio - wniosek albo nikt się nie odchudza bo wszystkie już są szczupłe albo nie mają zbyt silnej woli aby wytrzymać w postanowieniu i odchudzać się.
Ja niestety należę do tej drugiej grupy, ostatnio tak przytyłam że nie akceptuje siebie ale nie mogę wytrwać w postanowieniu i moje diety, ćwiczenia kończą się tylko na gadaniu :-[
anetas pisze:Ja próbuję wziąć się za jakąś dietę, ale idzie mi marnie..Obiecuje sobie, że zaczynam od poniedziałku i tak tygodnie mijają i nic )
to tak samo jak ja